Biegnąca wzdłuż torów ulica kojarzy się z żywiołowym handlem. Ale historia miasta wiąże ją przede wszystkim z konduktami, które jeszcze po II wojnie światowej wędrowały tędy na cmentarz Kule.
Sukcesy piłkarzy Rakowa Częstochowa, za którymi nie nadąża infrastruktura, wzniecają dyskusję o budowie nowego stadionu. Na tej kanwie Archiwum Państwowe przypomniało przymiarki do podobnej inwestycji sprzed 100 lat - a zaraz po wojnie pojawiły się kolejne, całkiem inne plany. I jedne, i drugie cechował rozmach oraz interesująca lokalizacja.
Ulice Feliksa Nowowiejskiego i Janusza Korczaka tworzą jeden ciąg. Paradoksalnie, im dalej od centrum, tym zabudowa przy nich starsza. Bo i ulice mają różny wiek.
Zaczęło się od cięcia i rżnięcia. Dziś na Tartakowej leje się i prasuje - nie drewno, lecz metal. I nie tylko za sprawą znanej odlewni Wulkan, ale mniejszych i większych składnic złomu. Ulica zachowuje niezmiennie przemysłowo-mieszkaniowy charakter, ale nie leży już - jak na początku XX wieku - na obrzeżu miasta, które znacznie się od tego czasu rozrosło.
W tym wyjątkowym materiale zobaczymy Aleję NMP, park Staszica, ul. Pułaskiego i dworzec kolejowy Częstochowa Stradom.
Al. Wolności to obok Alej NMP najważniejsza ulica handlowa Częstochowy. Z bardzo ważną rolą komunikacyjną - nie tylko za sprawą dworców PKP i PKS.
Istniejące przed wojną dwie uliczki - wtedy jeszcze bezimienne - połączono w latach 50. w całość i nazwano imieniem rodzeństwa działaczy komunistycznych
Ulica Krótka od dawna nie jest już zaniedbana. Nieźle prosperuje tam 150 firm, a gładkiej jezdni i chodników bez dziur mogą jej pozazdrościć reprezentacyjne Aleje.
W poniedziałek 28 sierpnia 2023 r. odbędzie się w Częstochowie uroczysta prezentacja monety okolicznościowej wyemitowanej przez Narodowy Bank Polski: Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni - Stanisław Sojczyński-Warszyc.
Tło ma ponad pół wieku, dziś należy do Muzeum Częstochowskiego. Uszkodzenia spowodowane m.in. przez czas znikną dzięki ministerialnej dotacji. Już trwają prace konserwatorskie, efekty będzie można zobaczyć pod koniec roku. - To część historii Częstochowy, więc liczymy na odzew mieszkańców - mówią w muzeum.
"Ma jedną z ciekawszych historii spośród częstochowskich ulic. A przy tym radzi sobie całkiem nieźle w dzisiejszych, trudnych czasach. Na początek cyklu portretów ulic prezentujemy ulicę Jana Henryka Dąbrowskiego" - pisaliśmy na łamach "Wyborczej" w 2004 r.
Mało kto wie, że na południowych krańcach Częstochowy mamy średniowieczny zabytek budownictwa obronnego. W wakacje trwały tam prace archeologiczne.
Niewielkie ulice między Krakowską a Ogrodową zapracowały przez lata na sławę najgorszych w mieście. Mojemu popołudniowemu spacerowi po nich towarzyszył więc dreszczyk emocji, ale nie zniknąłem bez wieści - jak to się zdarza na odległym archipelagu.
Zakładał w 1945 r. w Częstochowie Wyższą Szkołę Administracyjno-Handlową i był jej rektorem. Pięć lat przesiedział w stalinowskim więzieniu, a wcześniej, podczas okupacji, był trzykrotnie aresztowany przez Niemców. Właśnie ukazała się biografia Juliusza Henryka Brauna.
Jest ostatnią ulicą śródmiejską. Sobieskiego to już Trzech Wieszczów. - Choć mieszkaliśmy w sąsiedztwie, chodziliśmy do innych podstawówek, innych kościołów. I biliśmy się na kamienie - wspomina dzieciństwo w latach 50. i 60. na ul. Focha Jacek Tomczyk.
Dzisiejszą al. Armii Krajowej planowali jeszcze na przełomie XIX i XX wieku Rosjanie. Ale budowę zaczęto dopiero 50 lat później, i to z ideologicznym podtekstem, typowym dla czasów stalinowskich. Kulisy powstania tej ważnej arterii komunikacyjnej wspomina jej projektant Czesław Kotela.
O niegdysiejszym ruchu przypominają na Bardowskiego handlowe partery niemal wszystkich kamienic. Dziś większość zakratowanych witryn zieje, niestety, pustką, choć przed wojną była to jedna z najważniejszych ulic w Częstochowie.
Dobra wiadomość dla miłośników lokalnej historii. Po naszej publikacji Społem PSS Jedność zadeklarowało, że opłaci i odnowi grób Andrzeja Augustyniaka pochowanego w Częstochowie.
Kto dziś pamięta o lotnisku pod Zieloną Górą oraz zburzonej w latach 50. XX w. dzielnicy Piaski zwanej czasami Sachalinem? Niewielu częstochowian wie też, którędy przed wojną wiodła bardzo ważna droga na żydowski cmentarz i do Olsztyna
Centrum Pamięć i Wolność ma powstać w zabytkowym, ale niszczejącym gmachu u zbiegu ulic ks. Popiełuszki i Jasnogórskiej. W piwnicach, w których UB urządziło kaźnię dla "wrogów ludowego państwa", będzie muzeum, w reszcie budynku - pomieszczenia służące "żarliwym polskim patriotom".
Na grobie zasłużonego dla Częstochowy i Polski Andrzeja Augustyniaka pojawiła się tabliczka, że administracja cmentarza prosi rodzinę o kontakt. - W przeszłości często kończyło się to likwidacją grobu - niepokoi się czytelnik "Wyborczej".
Ulicę św. Barbary zaprojektowano w tym samym czasie co Aleje NMP i z niewiele mniejszym rozmachem. Chodnik wzdłuż kamienic, drzewa, szeroka piesza promenada, drzewa, szeroka jezdnia, drzewa, znów promenada, drzewa i chodnik - tak wygląda przekrój ulicy wytyczonej ok. 1824 roku, gdy miasto liczyło 6 tys. mieszkańców!
Słynną fabryką kapeluszy kierował dziadek francuskiej aktorki Juliette Binoche. Po sąsiedzku pończochy dziergała Primasosnowiczanka. To przed wojną, bo 300 lat wcześniej właśnie stąd jenerał Miller kierował oblężeniem Jasnej Góry.
Ma być gotowy za rok, w 80 lat od wybuchu powstania warszawskiego. A w tym roku obchody zrywu obejmą także wmurowanie aktu erekcyjnego przyszłego pomnika.
Aż trudno uwierzyć, że jeszcze niewiele ponad pół wieku temu ul. Kopernika otaczały pola i ogrody. Dziś to jedna z ważnych ulic w centrum Częstochowy, choć nadal cicha i spokojna.
Częstochowska al. Pokoju to jedyna poza śródmieściem ulica ze zwartą, miejską zabudową. Choć dziś mocno podupadła, to dzięki swojemu charakterowi, sklepom w parterach domów, ma większą szansę na rozwój niż blokowiska Rakowa-Zachodu czy Północy.
Z udziałem przedstawicieli ambasady Izraela, w Dniu Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady uroczyście odsłonięto po odnowieniu wojenną mogiłę inteligencji żydowskiej zamordowanej przez hitlerowców 20 marca 1943 r.
Z czym ulica kojarzy się czestochowianom? Ludzie przedwojennej daty wspomną pewnie Liceum im. Traugutta. Nieco młodsi - dewizowy bank Pekao i biuro paszportowe. Dzisiejsza młodzież wskaże którąś ze szkół. Ale kogo by nie pytać - każdy wie, gdzie jest Jasnogórska, choć nie każdy odpowie, w którym miejscu stoi sfotografowany przez nas kościół.
Znajdowała się tu najstarsza częstochowska synagoga, obozował król cygański, a mieszczanie kupowali świeżutkie ryby - prosto z Warty
Ulicę o wyjątkowej w swoim charakterze zabudowie rozjeździły samochody. Ale pokochali przedsiębiorcy.
Są dwie ulice Ogrodowe: handlowa ze sklepikami i przemysłowa - z fabrykami. Obie sprawiają wrażenie, jakby ich czas minął. Albo jeszcze nie nadszedł.
Przy ulicy Żyznej, na dalekim Sabinowie, pracują dwa tysiące osób. Tyle co w hucie!
Mało tu sklepów, za to dużo urzędów i spieszących do nich petentów. Niemal litera po literze opisujemy częstochowską ulicę Śląską.
Decyzją rady miasta jeden z ważniejszych organizatorów żydowskiego ruchu oporu w częstochowskim getcie będzie patronował rondu przy ul. Srebrnej.
Na ulicy Złotej powstała Częstochowa... To nie żart: z wapienia z tutejszych kamieniołomów budowano niemal wszystkie domy w mieście.
Przez stulecia stanowiła jedną z dwóch najważniejszych - obok ul. Krakowskiej - dróg wjazdowych do miasta. Dlatego chętnie się przy niej osiedlano, przez co robiła się coraz dłuższa i dłuższa...
Tamożna, po polsku Celna, przecinała III Aleję wzdłuż parków. Jej część, biegnąca w prawo, nosi dziś imię Jerzego Popiełuszki, a w lewo - Kazimierza Pułaskiego
- Zdecydowaliśmy, że zaczniemy budować za to, co mamy - mówi prezes stowarzyszenia, które chce z pomocą częstochowian odbudować zniszczony przez Niemców pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego na Starym Mieście. Wylano już fundamenty, teraz powstaje cokół.
To Limanowskiego - a nie Łukasińskiego czy Okrzei - była główną ulicą starego Rakowa. Tak twierdzi Roman Sitkowski, autor monografii częstochowskiej dzielnicy.
Przy tej ulicy przyszedł na świat jeśli nie co drugi, to co trzeci mieszkaniec Częstochowy, który w metryce ma datę urodzenia między 1945 a 1991 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.