Jeśli Skra Częstochowa nie zbuduje trybun, straci licencję i zostanie zdegradowana. Prezes klubu, przemawiając 16 listopada do radnych, ostrzegł, że może to być "koniec historii, której nie zniszczyła nawet wojna". Trybuna ma kosztować ok. 5 mln zł, ale to nie pieniądze są największym problemem.
Spotkanie Skry Częstochowa z Polonią Warszawa dostarczyło emocji na boisku i niestety poza nim. Po meczu szkoleniowiec stołecznej drużyny stwierdził, że został "prawie pobity przez prezesa klubu", a ochroniarze mieli go dusić. W odpowiedzi częstochowianie oświadczyli, że to trener Polonii "zachowywał się w sposób wulgarny, agresywny".
Meczem wyjazdowym z krakowskim Hutnikiem piłkarze Skry Częstochowa rozpoczną - po spadku z zaplecza ekstraklasy - sezon w 2. lidze. Jako gospodarze podejmować będą przeciwników na stadionie przy ul. Loretańskiej, ale bez kibiców. Nadal nie zbudowano tu trybun, co więcej, nie ma na to perspektyw.
Blisko 5 mln zł trafi do klubów sportowych z Częstochowy na szkolenie sportowe dzieci i młodzieży oraz na organizację i udział w zawodach na wysokim poziomie współzawodnictwa. Największe środki dostanie Skra Częstochowa, która otrzyma ponad milion złotych, w tym są pieniądze na sekcję żeńską.
Kończy się tułaczka Skry Częstochowa. W sobotę, 22 kwietnia, pierwszoligowiec podejmie przy ul. Loretańskiej Odrę Opole. Niestety, kibicom Skry nie pozostaje nic innego, jak wykupić dostęp do transmisji meczu przez internet, bo na stadion nie wejdą.
Skra Częstochowa ma już zgodę komisji licencyjnej i końcówkę sezonu rozegra na domowym obiekcie przy ul. Loretańskiej. Powrót do Częstochowy może się okazać kluczowy w kontekście walki o utrzymanie w 1. lidze. Niestety, mecze Skry będą bez udziału publiczności.
Budowa trybun przy ul. Loretańskiej, do wsparcia czego zachęcają m.in. aktor Artur Barciś i trener Jerzy Engel, nie jest jedyną inwestycją, którą chce zrealizować Skra Częstochowa. Klub przejął boisko przy ul. Kopalnianej na Dźbowie, które przebuduje na kompleks treningowy dla swojej akademii.
Występująca w 1. lidze Skra Częstochowa ruszyła z akcją crowdfundingową, która ma pomóc w zebraniu pieniędzy na budowę trybuny na stadionie przy ul. Loretańskiej. Klub chciałby uzbierać 2 mln zł. Inwestycję można rozpocząć już od 204 zł.
Piłkarze Skry Częstochowa przechodzą trudny okres. Osiem ostatnich spotkań przegrali. Pozytywnie za to wygląda przebudowa stadionu przy Loretańskiej. Kiedy się zakończy, Skra będzie mogła rozgrywać domowe mecze na własnym obiekcie.
Bez przeszkód udało się rozstrzygnąć przetarg na przebudowę obiektu częstochowskiej Skry przy ul. Loretańskiej. Zrobi to katowicka firma InterHall. Jest dobrze znana w Częstochowie, bo niedawno zakończyła prace na stadionie Rakowa.
Magistrat prowadzi przetarg, który ma wyłonić wykonawcę przebudowy stadionu Skry Częstochowa. Inwestycja pozwoli drużynie na grę w I lidze, bo od czasu awansu Skra musi korzystać z obiektów w innych miastach.
Skończył się okres nerwowego oczekiwania na decyzję komisji PZPN. Skra Częstochowa otrzymała licencję na grę w Fortuna 1. Lidze w sezonie 2022/23. Jest jednak warunek: co miesiąc trzeba informować, co dzieje się z remontem obiektu przy ul. Loretańskiej.
Do kogo trafią pieniądze, z góry wiadomo, ale władze Częstochowy i tak muszą rozpisać przetargi. Miasto oczekuje od klubów dobrych miejsc reklamowych, transmisji ich meczów oraz... wejściówek na spotkania.
Piłkarze Skry Częstochowa są już pewni utrzymania w 1. lidze. Wyczekują nowego sezonu, ale i inwestycji w domowy obiekt. Urząd miasta analizuje właśnie dwie oferty dotyczące rozbudowy budynku klubowego, choć jest problem, bo obie są droższe niż zaplanowano.
Skra Częstochowa po awansie do 1. ligi przeżywa gehennę. Klub tuła się po Polsce, ale dzielnie walczy o utrzymanie i stadion, który spełni warunki licencyjne. Trwa właśnie poszukiwanie firmy, która rozbuduje budynek klubowy. Miasto i Skra czekają też na wyniki Nowego Ładu, od których zależy budowa nowej płyty boiska przy Loretańskiej.
Pierwszoligowa Skra Częstochowa dobrze radzi sobie na zapleczu ekstraklasy. Po wielu zawirowaniach domowe mecze - przynajmniej do końca rundy wiosennej - będzie rozgrywać w Bełchatowie. Tam w niedzielę, 24 kwietnia, odbędzie się ważne spotkanie z Odrą Opole. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom kibiców, klub organizuje wyjazd na to spotkanie.
Do klubów sportowych w Częstochowie trafią 4 mln zł na szkolenie dzieci i młodzieży. Najwięcej dostanie Włókniarz, którego młodzieżowcy rok temu dominowali w swojej kategorii wiekowej. Z kolei Raków otrzyma ponad milion złotych mniej niż w ubiegłym roku, co wynika z przejęcia w dzierżawę stadionu przy Limanowskiego.
Międzynarodowa firma z branży nieruchomości komercyjnych będzie sponsorować pierwszoligową Skrę Częstochowa. - To znak, że nasze działania są dostrzegane w przestrzeni ogólnopolskiej - ocenił prezes klubu Artur Szymczyk.
Radni Częstochowy zapisali w przyszłorocznym budżecie pieniądze na wkład własny na modernizację murawy na stadionie Skry. To, czy do tego dojdzie, zależy od "Polskiego ładu", bo miasto nie ma pieniędzy, aby zrobić to samemu.
Wiceprezes Skry Częstochowa po kolejnym pierwszoligowym meczu w Łodzi, ale w roli gospodarza - z braku własnego obiektu - pochwalił się autokarem w klubowych barwach. "Najbiedniejszy klub szczebla centralnego doczekał się tego, co mają już wszyscy" - obwieścił nie bez ironii Piotr Wierzbicki na Facebooku.
Mimo że Skra przedstawiła korzystniejsza ofertę, to jednak Raków został wskazany jako zwycięzca przetargu na promocję Częstochowy poprzez piłkę nożną. Dlaczego?
Skra Częstochowa po awansie do 1. ligi ma problemy z miejscem do grania. Obiekt przy ul. Loretańskiej nie spełnia wymogów licencyjnych, a na Rakowie nadal trwa modernizacja. Prezes Skry zaproponował więc, by przebudować stadion żużlowy tak, żeby mogli na nim grać piłkarze.
W piątek Skra Częstochowa zaczyna rywalizację w Fortuna 1. Lidze. Zdaniem ekspertów beniaminek będzie najsłabszą drużyną, ale Skra zamierza sprawić niespodziankę. - Znamy swoje miejsce w szeregu, ale będziemy grać jak najlepiej - zapowiada szkoleniowiec Skry Jakub Dziółka.
Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie z miejskiego stadionu przy ul. Limanowskiego będą korzystały dwie piłkarskie drużyny z Częstochowy - i Raków, i Skra. Trwa dopinanie ostatnich szczegółów.
Otwarcie ofert w przetargu na promocję miasta poprzez piłkę nożną przyniosło wielką niespodziankę. Pieniądze, które w zamyśle miały trafić do Rakowa Częstochowa, może dostać Skra, która złożyła korzystniejszą cenowo ofertę. A to cena jest jedynym kryterium rozstrzygnięcia przetargu.
Po ostatnim gwizdku piłkarze Skry Częstochowa eksplodowali z radości. Zawodnicy długo świętowali historyczny sukces, którego byli autorami.
Skra Częstochowa zaszokowała ekspertów i pokonała 3:0 KKS Kalisz w barażu o awans do 1. ligi. To największy sukces w 95-letniej historii klubu.
Piłkarze Skry Częstochowa sprawili sensację i awansowali do finału baraży o awans do Fortuna 1. ligi. Decydujący mecz odbędzie się w sobotę, 19 czerwca. Rywalem Skry będzie KKS Kalisz.
- Przedstawiciel Skry Częstochowa zaoferował władzom Stali Stalowa Wola, że w zamian za 2 mln zł wycofa się z rozgrywek II ligi, co uratuje przed degradacją z II ligi klub z Podkarpacia - ujawnił portal TVN 24. Domniemaną korupcję, po doniesieniu działaczy Stali, badają organa ścigania, a smaczku sprawie dodaje fakt, że obie drużyny spotkają się już w niedzielę w Częstochowie w rozgrywkach Pucharu Polski.
2 marca piłkarze częstochowskiej Skry meczem z Olimpią Grudziądz rozpoczną rundę rewanżową w II lidze. Cały dochód ze spotkania przy ul. Loretańskiej ma być przeznaczony dla czekającego na operację kapitana skrzaków Mateusza Woldana.
Pierwszy mecz Skra Częstochowa zagra w sobotę 21 lipca na wyjeździe. Trzy kolejne także, bo wciąż trwają prace na obiekcie przy ul. Loretańskiej. Mimo awansu w drużynie nie doszło do wielkich zmian kadrowych.
Po 67 latach częstochowska Skra wróciła na centralny szczebel rozgrywek. W sobotę 16 czerwca klub z ul. Loretańskiej świętował awans do II ligi.
Być może sprawa awansu rozstrzygnie się już w ten weekend. Aby tak się stało, Skra Częstochowa musi wygrać swój mecz i liczyć na stratę punktów przez Ślęzę Wrocław. Niezależnie od wyniku, w niedzielę 17 czerwca klub organizuje piknik rodzinny.
Podczas sobotniego meczu z Pniówkiem Pawłowicami Skra Częstochowa zaprezentowała swoje grupy młodzieżowe. Jest się czym chwalić, bo w klubie trenuje już kilkaset dzieciaków.
Rezultatem 2:1 dla Rakowa zakończył się na stadionie przy ul. Limanowskiego sparing z częstochowską Skrą.
Szkoła Mistrzostwa Sportowego "Nobilito", której założycielem jest Stowarzyszenie Skra Częstochowa, rozpoczyna właśnie działalność. Prowadzi nabory do klas piłkarskich oraz o trzech innych profilach: badminton, szachy i siatkówka.
Po pięciu meczach bez zwycięstwa w III lidze częstochowska Skra pokonała Unię Turza Śląska.
Po świetnym początku sezonu piłkarze III-ligowej Skry nieco spuścili z tonu. W sobotę grają u siebie z KS Polkowice i to dobra okazja, aby znów sięgnąć po zwycięstwo.
Piłkarze Skry ostatnich tygodnie nie zaliczą do udanych. Dwa remisy w pięciu rozegranych meczach to dorobek poniżej oczekiwań. W niedzielę w Legnicy Skra przegrała z rezerwami Miedzi.
Piłkarze częstochowskiej Skry w kolejnym meczu trzeciej grupy III ligi zagrają w Legnicy z rezerwami Miedzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.