W akcie solidarności z Janiną Ochojską przedstawiciele opozycji demokratycznej i ulicznej - w tym pięciu z Częstochowy - oskarżają czołowych polityków oraz funkcjonariuszy służb o zbrodnie na ludzkości popełniane na granicy z Białorusią. I sami na siebie donoszą do prokuratury.
Policjanci Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Częstochowie zostali delegowani na pogranicze polsko-białoruskie w powiecie augustowskim. Służy tam też drogówka z Częstochowy oraz formacja na koniach.
Nie tylko w Hajnówce niedaleko granicy polsko-białoruskiej stanął żywy mur solidarności z losem uchodźców - ale także w Częstochowie.
Częstochowa dla migrantów z polsko-białoruskiej granicy: grupa Strajku Kobiet zaprasza wszystkich w sobotę o godz. 14 na plac Biegańskiego. Akcja to wsparcie dla działań planowanych na terenie przygranicznym.
Komenda Główna pochwaliła się zdjęciem policjantki na koniu na tle zasieków na granicy polsko-białoruskiej. - Na Podlasie pojechał patrol z naszego ogniwa konnego - potwierdza komenda w Częstochowie. Na fotografii uwieczniono sierż. Katarzynę Lewińską, od roku funkcjonariuszkę częstochowskiej policji konnej.
Prezes sieci hoteli Arche Władysław Grochowski chce przyjąć minimum 100 rodzin uchodźców. "Zapewnię im mieszkania i pracę. Dzieciom edukację i rozwój w Polsce. Niech ci ludzie już nie cierpią" - deklaruje w liście otwartym do władz RP.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.