Liberty Częstochowa, największy w Polsce producent niskowęglowych blach grubych greensteel, świętuje pierwszy rok od czasu przejęcia częstochowskiego zakładu przez Liberty Steel Group.
Wizyta w Częstochowie dyrektora generalnego grupy Liberty ds. produkcji była okazją do kolejnego spotkania między reprezentantami spółki a władzami miasta oraz do przedstawienia planów inwestycyjnych.
Nowy właściciel częstochowskiej huty podpisał porozumienie ze związkami zawodowymi. Przez pięć lat hutnicy mogą liczyć m.in. na indeksowanie wynagrodzeń ponad inflację, nagrody świąteczno-noworoczne i dopłaty do pakietu medycznego.
Huta Częstochowa to jeden z tych zakładów pracy, który przez ponad sto lat odciskał mocne piętno na rozwoju miasta. Teraz władze Częstochowy wierzą, że nowy właściciel przedsiębiorstwa przywróci takie relacje.
Zainkasowanie przez syndyka 190 mln zł to początek rozliczeń z wierzycielami upadłej huty. Już poza Częstochową toczy się spór o 22 mln zł, o które upomniała się spółka Sunningwell.
Grupa Liberty wywiązała się z wcześniejszych deklaracji i wpłaciła na konto syndyka 190 mln zł za upadłą Hutę Częstochowa. W piątek, 28 maja syndyk podpisał umowę finalizującą sprzedaż. W ponadstuletniej historii zakładu otwarto nowy rozdział.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie prawomocnie umorzyła śledztwo w sprawie domniemanych nieprawidłowości przy szacowaniu majątku upadłej Huty Częstochowa w 2019 r.
Do końca maja ma się rozstrzygnąć sprawa zakupu Huty Częstochowa przez Liberty Steel Group, wchodzącej w skład GFG Alliance. Teraz z Wielkiej Brytanii nadeszły wieści, że jeden z głównych pożyczkodawców holdingu ogłosił upadłość, co może pociągnąć za sobą potencjalnego nabywcę huty.
Na posiedzeniu w piątek, 22 stycznia w sądzie gospodarczym w Częstochowie została zatwierdzona sprzedaż Huty Częstochowa. Jak informowaliśmy, jedynym oferentem, który w wyznaczonym terminie złożył ofertę i wymagane wadium, był obecny dzierżawca zakładu.
Minął termin składania ofert w trzecim już przetargu na sprzedaż Huty Częstochowa w upadłości. Zgodnie z deklaracjami chęć kupna zakładu zgłosiła i wadium wpłaciła firma Corween Investments, spółka z grupy Liberty, kontrolowanej przez hindusko-brytyjskiego miliardera Sanjeeva Guptę.
W czwartek, 14 stycznia po południu w Stalowni Huty Częstochowy przeprowadzono pierwszy od trzech miesięcy spust metalu z pieca elektrycznego. Po obróbce na piecu kadziowym, rozpoczęto odlewanie linii ciągłego odlewania stali (COS). To rozruch technologiczny, wydział pełną parą ma pracować od przyszłego wtorku.
Huta Częstochowa, wydzierżawiona przez spółkę Corween Investments z grupy Liberty, w niedzielę 10 stycznia wznowiła produkcję. Na początek "wystartowała" Walcownia Blach Grubych. Za kilka dni planowane są pierwsze od trzech miesięcy wytopy w stalowni.
W historii Huty Częstochowa otworzył się nowy rozdział. Zakład i załogę przejęła od syndyka protokołem zdawczo-odbiorczym spółka Corween Investments, należąca do hindusko-brytyjskiej Liberty Steel Group. Dzierżawioną hutą ma kierować Tadeusz Wenecki, były prezes Koksowni Częstochowa Nowa.
Po trudnych negocjacjach 23 grudnia syndyk upadłej ISD Huty Częstochowa podpisał umowę dzierżawy zakładu ze spółką Corween Investmens. Być może tuż po Nowym Roku uda się uruchomić zatrzymaną pod koniec października produkcję.
Co najmniej do końca stycznia 2021 r. potoczy się śledztwo w sprawie domniemanych nieprawidłowości przy zabezpieczaniu przez nadzorcę sądowego majątku spółki Huta Częstochowa przed sądowym ogłoszeniem upadłości.
Syndyk zerwał umowę z dotychczasowym dzierżawcą - spółką Sunningwell, a pracownicy na rozwój wypadków czekają w domach na tzw. postojowym. 1200-osobowa załoga Huty Częstochowa jeszcze liczy, że nie spełni się najczarniejszy scenariusz i będzie można szybko wrócić do pracy.
Sąd gospodarczy zatwierdził warunki trzeciego już przetargu na sprzedaż upadłej Huty Częstochowa. Otwarcie ofert zaplanowano na 21 stycznia 2021 roku, cena wywoławcza została obniżona do 190 mln zł, a załoga z coraz mniejszym optymizmem patrzy w przyszłość
Sąd gospodarczy wyznaczył syndykowi upadłej Huty Częstochowa, by niezwłocznie przedłożył warunki przetargu na sprzedaż hutniczego majątku. Tym samym odrzucił wniosek syndyka o przesunięcia terminu zobowiązania do przedłożenia warunków kolejnego przetargu w terminie nie krótszym niż do 15 grudnia 2020 r.
Rada Wierzycieli upadłej Huty Częstochowa - reprezentanci banków i magistratu - nie chcą kolejnego, już trzeciego przetargu, który obniżyłby cenę wywoławczą za majątek Huty Częstochowa wystawiony najpierw za 250, a w drugim przetargu na 220 mln zł.
Dotychczasowy dzierżawca Huty Częstochowa Sunningwell International Polska dostał zgodę na przedłużenie dzierżawy maksymalnie do końca czerwca 2021 roku. Spółka deklaruje, że nadal jest zainteresowana kupnem majątku huty, choć wcześniej nie skorzystała z prawa pierwokupu.
Do 5 października spółka Sunningwell Steel miała zapłacić 220 mln zł po wygranym przetargu na zakup majątku upadłej Huty Częstochowa. Pieniądze nie wpłynęły na konto, transakcja nie doszła do skutku, a w czwartek, 8 października sąd gospodarczy unieważnił przetarg z winy oferenta.
W poniedziałek, 5 października powinna zostać zawarta umowa sprzedaży Huty wyłonionej w przetargu firmie Sunningwell Steel Polska SA. Wszystko jednak wskazuje, że transakcja zostanie odłożona
Wbrew zapowiedziom do sądu nie wpłynęło zażalenie na wyniki przetargu na sprzedaż majątku huty. Decyzja o tym, że spółka Sunningwell Steel wygrała przetarg, jest prawomocna. Termin transakcji za 220 mln zł upływa z początkiem października.
Sąd gospodarczy zatwierdził we wtorek 28 lipca wybór przez syndyka upadłej Huty Częstochowa spółki Sunningwell Steel Polska jako nabywcę majątku przedsiębiorstwa. Postanowienie jest nieprawomocne, niemal pewne jest zażalenie Corween Investments działającego na rzecz hindusko-brytyjskiego holdingu Liberty Group.
Minął termin wpłaty wadium przez chętnych do kupna majątku upadłej Huty Częstochowa. W poniedziałek, 27 lipca wymagane 22 mln zł do kasy sądu przelała tylko spółka Sunningwell Stell Polska. Formalnie to inny podmiot niż dotychczasowy dzierżawca huty.
Sędzia komisarz zatwierdziła w piątek, 5 czerwca warunki drugiego przetargu na sprzedaż spółki ISD Huta Częstochowa w upadłości. Cena wywoławcza została ustalona na 220 mln zł netto. Wcześniej była o 30 mln zł wyższa.
Syndyk Mateusz Bienioszek złożył w środę 3 czerwca w sądzie gospodarczym wniosek o zatwierdzenie warunków drugiego przetargu na sprzedaż Huty Częstochowa w upadłości. Dotychczasowy dzierżawca zakładu jest gotów kupić przedsiębiorstwo "od ręki". Sędzia komisarz ma podjąć decyzję jeszcze w tym tygodniu. Związki zawodowe wyrażają niepokój.
Przetargiem na sprzedaż majątku HCz w upadłości było zainteresowanych kilku potentatów branży stalowej. Jednak nie wpłynęła żadna oferta. Sąd gospodarczy w środę, 3 czerwca ma zdecydować o dalszym postępowaniu.
Tuż po ogłoszeniu we wrześniu 2019 r. przez wydział gospodarczy Sądu Rejonowego w Częstochowie upadłości likwidacyjnej ISD Huty Częstochowa w biurze podawczym prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry znalazło się doniesienie o rzekomych nieprawidłowościach procesu przygotowania huty do decyzji sądu. Pięć miesięcy temu w Prokuraturze Okręgowej w Częstochowie odmówiono wszczęcia postępowania. Teraz sprawę podjęto na nowo.
Zarejestrowana w Holandii spółka kontrolowana przez Rinata Achmetowa złożyła do UOKiK wniosek o zgodę na zakup upadłej ISD Huty Częstochowa. Potwierdzają się zatem informacje "Wyborczej", że do gry włącza się ukraiński oligarcha.
Już po zatwierdzeniu przez sąd gospodarczy warunków przetargu sprzedaży majątku Huty Częstochowa związkowcy domagają się, by nowy właściciel dał gwarancje zatrudnienia 1,2 tys. zatrudnionym w przedsiębiorstwie przez co najmniej pięć lat.
Mimo pandemii zgodnie z planem posuwa się procedura zmierzająca do sprzedaży Huty Częstochowa, której upadłość ogłoszono we wrześniu 2019 r. We wtorek 14 kwietnia syndyk Mateusz Bienioszek ogłosił przetarg na sprzedaż przedsiębiorstwa.
Zgodnie z naszymi przewidywaniami sąd gospodarczy zatwierdził warunki sprzedaży Huty Częstochowa. Jeszcze w kwietniu syndyk powinien ogłosić przetarg na sprzedaż zakładu.
Już w piątek, 3 kwietnia może zapaść w sądzie gospodarczym decyzja o zatwierdzeniu warunków sprzedaży Huty Częstochowa. W marcu rada wierzycieli zarekomendowała syndykowi upadłego przedsiębiorstwa jak najszybsze rozpoczęcie procedury przetargowej. Cenę wywoławczą ustalono na 250 mln zł.
Jeszcze w marcu do sądu gospodarczego powinien trafić wniosek o zatwierdzenie warunków sprzedaży upadłej ISD Huty Częstochowa. Zarekomendowała to syndykowi rada wierzycieli zakładu.
Spółka Sunningwell International Polska, dzierżawca Huty Częstochowa, chce skorzystać z prawa pierwokupu zakładu. - I to jak najszybciej - mówi prezes Marek Frydrych i roztacza optymistyczną wizję rozwoju. Zapowiada zwiększenie zatrudnienia, uruchomienie nowych wydziałów, tworzenie holdingu stalowego. A na pohutniczych terenach mogłaby powstać fabryka domów z prefabrykatów.
330 częstochowian z niepełnosprawnością, dzieci i dorosłych, wzięło udział w czwartek, 12 grudnia w kolejnej edycji Halowej Olimpiady Sportowej "Przełam Bariery z Hutą Częstochowa".
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie domniemanych nieprawidłowości i działania na szkodę ISD Huta Częstochowa po zgłoszeniu do sądu wniosku o upadłość tej spółki.
W Prokuraturze Okręgowej w Częstochowie trwa postępowanie wyjaśniające w sprawie anonimowego doniesienia dotyczącego Huty Częstochowa. Pismo o domniemanych nieprawidłowościach przy wyłanianiu inwestora przyszło z Warszawy.
W poniedziałek 28 października wznowiła produkcję walcownia blach grubych w częstochowskiej hucie. Oznacza to faktyczne zakończenie procesu ponownego rozruchu zakładu, który po półrocznej przerwie wraca do normalnego funkcjonowania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.