We wrześniu na trasę przez centrum na Tysiąclecie i Północ mają ruszyć tramwaje - ale już kilka dni temu otwarto na pętli przy ul. Fieldorfa-Nila kasy biletowe.
W środę na zmodernizowaną linię tramwajową wyjechały pierwsze składy. Zgodnie z planami miały kursować tylko stare tramwaje 105Na, ale wieczorem na linii pojawiły się najnowsze Twisty.
MPK w Częstochowie informuje, że wykonawca przebudowy starej linii tramwajowej pomiędzy Północą a Rakowem, firma NDI, na dniach zakończy główne prace torowe i sieciowe. Na środę zaplanowano pierwszy próbny wyjazd tramwaju.
Planowane w al. Kościuszki torowisko zielone zaczyna przybierać taki kolor: - w piątek zaczęto wykładanie tam trawy z rolki.
Tym razem wykonawca przebudowy linii tramwajowej stanął na wysokości zadania i wyrobił się przed czasem z przebudową torowiska na skrzyżowaniu z al. Jana Pawła II. W środę skończą się tam utrudnienia.
W piątek o godz. 21 drogowcy zamknęli przejazd pod rakowską estakadą i przystąpili do rozbiórki. Wraz z informacją o zamknięciu nie było komunikatu na temat zmian w kursowaniu autobusów. Te, jak się okazuje, będą jeździć bez zmian.
Najpóźniej do 15 sierpnia drogowcy chcą zakończyć prace na skrzyżowaniach al. Jana Pawła II oraz przy Jasnogórskiej. W tym samym czasie gotowa ma być też druga jezdnia al. Niepodległości.
Biuro Inżyniera Ruchu, które organizuje komunikację miejską w Częstochowie wprowadza od niedzieli, 1 sierpnia kilka zmian. Część z nich wynika z faktu, że gmina Olsztyn uruchamia swoją komunikację.
Przerwanie ciągu autobusowego Krakowska - al. Wojska Polskiego z powodu zapowiadanego rozpoczęcie remontu "gierkówki" sprawiło, że wielu mieszkańców południowych dzielnic Częstochowy zostało odciętych od komunikacji. Ma to poprawić dodatkowa linia nr 100.
W przeciwieństwie do poprzednich etapów przebudowy linii tramwajowej w Częstochowie wymiana torowiska na skrzyżowaniu z al. Jana Pawła II z Armii Krajowej przebiega płynnie. Prace zakończyły się już po północnej stronie skrzyżowania. W czwartek zaczną się na drugiej nitce al. JP2, ale utrudnienia w ruchu pojawiły się już we wtorek.
Wszystko wskazuje, że bursa w sąsiedztwie Liceum Słowackiego w samym centrum Częstochowy podzieli los innych opuszczonych budynków w mieście. Kolejny przetarg unieważniono, a blisko 3 mln pieniędzy z inwestycji radni przeznaczyli już na inne cele.
Od 1 lipca autobusy przestały kursować sporym fragmentem al. Wojska Polskiego. Radni teraz apelują, aby ponownie przeanalizować wprowadzone zmiany, bo wielu mieszkańców zostało odciętych od komunikacji.
Od 1 lipca spora część al. Wojska Polskiego została wyłączona z ruchu autobusowego. Nieużywane wiaty przystankowe w tej sytuacji zostaną odnowione i zamontowane w innych miejscach.
Częstochowskie MPK odebrało ostatnie autobusy elektryczne, które wypożyczyło od Autosanu. Pojazdy zadziwiają, bo drogę z Sanoka do Częstochowy pokonały na jednym ładowaniu.
W dużych miastach (Częstochowa jest jeszcze takim?) "remontowe" zmiany w komunikacji publicznej wprowadza się z dnia na dzień, w miarę potrzeb. A u nas pasażerowie mogą co najwyżej powąchać spaliny jeżdżących dalej bez przeszkód samochodów.
Z początkiem lipca zaczynają obowiązywać zmiany w komunikacji miejskiej, związane z planowanym remontem al. Wojska Polskiego w Częstochowie. Problem w tym, że miasto wciąż nie ma zgody na jego rozpoczęcie, a samym postępowaniem zainteresowało się ekologiczne Towarzystwo na rzecz Ziemi.
Nadchodzą zmiany w poruszaniu się po Częstochowie. Od czwartku przez najbliższe miesiące zamknięty będzie spory fragment ul. Mirowskiej.
Od czwartku żaden autobus nie pojedzie z pl. Daszyńskiego przez ul. Krakowską na Raków i Błeszno. Skomplikuje się też dojazd na Zawodzie.
Wraz z luzowaniem obostrzeń przez rząd częstochowskie MPK znosi ograniczenia w autobusach i tramwajach. Część jednak zostaje, bo dalej nie kupimy biletu u kierowcy i motorniczego. Być może usługa zawieszona w związku z pandemią nigdy nie zostanie wznowiona.
Dwa pasy do lewoskrętu z Kopernika w al. Wolności i przeniesienie przystanku tramwajowego w kierunku południowym - to zmiany, jakie zajdą koło dworca głównego PKP. Propozycję już po rozpoczęciu przebudowy torowiska zgłosił urząd miasta.
W środę zaczyna się najbardziej uciążliwy etap przebudowie linii tramwajowej w Częstochowie. Roboty na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej z Jana Pawła II mają potrwać najpóźniej do 20 sierpnia. We wrześniu składy już mają kursować.
Od Jasnogórskiej do dworca PKS miało być zielone torowisko. Plany się zmieniły i trawa będzie rosła tylko do Al. NMP. Na pozostałym fragmencie będziemy mieć płyty ze specjalnej mieszkanki betonu, które potrafią wyłapywać zanieczyszczenia.
Zakończyły się prace na przejazdach tramwajowych w II Alei NMP. Od 8 czerwca w Alejami znowu będą kursowały autobusy, które przez ostatnie miesiące korzystały z objazdów. Jest też zła wiadomość: trasy zmienią linie nr 24 i 28.
Coraz więcej nam wolno. Od tego weekendu na wesele można zaprosić 150, a nawet więcej osób. Można też organizować koncerty na wolnym powietrzu. Poza tym więcej pasażerów wsiądzie do autobusu czy tramwaju.
Wykonawca przekonuje, że prace na torowisku w Alejach NMP i skrzyżowaniach z Jasnogórską oraz Orzechowskiego są na ukończeniu. W poniedziałek wszystko ma być gotowe, a w środę roboty przeniosą się na skrzyżowanie z al. Jana Pawła II.
Aż 26 ofert wpłynęło w postępowaniu na obsługę komunikacji wewnątrzgminnej. Ma ona objąć wszystkie miejscowości, w tym Turów, Przymiłowice i Zrębice.
Od wtorku działają już nowe przystanki "Zakopiańska" przy ul. św. Rocha. Z kolei na Stradomiu skończyła się modernizacja zatok na przystanku koło szkoły pożarniczej.
Choć końca pandemii koronawirusa nie widać, od 15 maja rząd luzuje obostrzenia. Na świeżym powietrzu możemy chodzić bez maseczek, więcej osób wsiądzie do tramwaju i autobusu, można się nawet wybrać na wesele, choć tylko w plenerze. Otwierają się także letnie kawiarenki. W piątek w Alejach trwały ostatnie przygotowania.
Każdy etap prac przy przebudowie linii tramwajowej został ukończony po terminie. Nie inaczej jest w przypadku skrzyżowania z Alejami NMP. Wykonawca nie dotrzymał kolejnego już terminu. Jak twierdzi, winna wszystkiemu jest pandemia koronawirusa.
Pięć elektrycznych autobusów jest już w Częstochowie. Dotarły z Podkarpacia bez przerw na ładowanie, co było sporym zaskoczeniem. Prawdopodobnie już w środę, 12 maja zaczną wozić pasażerów.
Przedstawiciele MPK i Autosanu podpisali umowę w środę, 5 maja. Dotyczy 24 krótkich hybryd gazowo-elektrycznych. Zgodnie z warunkami przetargu pierwsze cztery autobusy powinny być gotowe w ciągu miesiąca.
Wyrzucenie autobusów z Alej wynikało z głupio napisanego przez ekipę Tadeusza Wrony wniosku o dotację unijną. Ale to, że dotąd nie wróciły, jest miarą podejścia ekipy Krzysztofa Matyjaszczyka do komunikacji miejskiej.
Maj zapowiada się bardzo pracowicie przy przebudowie linii tramwajowej w Częstochowie. Zaraz po tym, jak wykonawca zakończy roboty u zbiegu II Alei, al. Wolności i Kościuszki, przeniesie się na największe skrzyżowanie w mieście. Natomiast już teraz zamknie wjazd na tereny handlowe przy Megasamie.
Od czasu przebudowy w Alejach NMP jest zdecydowanie mniej autobusów niż wcześniej. To ma się zmienić, miasto zapowiada, że liczba linii się zwiększy. Na szczegóły trzeba jeszcze poczekać, bo trwa dyskusja nad różnymi wariantami.
Ponad dwa miesiące po otwarciu ofert na przebudowę 24 autobusów hybrydowych częstochowskie MPK wciąż nie wybrało najkorzystniejszej oferty. Choć wpłynęła tylko jedna, mieszcząca się w cenie.
Pandemia koronawirusa jest bardzo kosztowna dla MPK w Częstochowie. Dlatego przewoźnik chce promować transport publiczny, a także zwiększyć liczbę punktów, w których można kupić bilety.
Pierwszy elektryczny autobus dla MPK w Częstochowie zjechał w środę z taśmy produkcyjnej. Jeszcze w kwietniu elektryki pojawią się w zajezdni.
W związku z kolejnym etapem prac torowych 12 i 15 kwietnia przejazd przy ul. Bugajskiej będzie zamknięty dla ruchu kołowego. Część autobusów miejskich jeździ objazdami. Zmiany dotyczą linii 31, 57, 58, 59, 65 i 67.
Częstochowianie coraz częściej podnoszą temat niewielkiej liczby autobusów przegubowych, które powinny kursować na najbardziej obleganych liniach. Na to się jednak nie zanosi, choć miasto bierze pod uwagę ich częstsze kursy.
Przez kilka dni częstochowianie mieli bardzo utrudniony dostęp do rozkładów jazdy MPK w internecie. Dopiero po świętach sytuacja poprawiła się, ale to rozwiązanie prowizoryczne. Wkrótce ma zacząć działać nowa strona urzędu miasta, na której znajdą się docelowe rozkłady.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.