Na terenie Częstochowy przybyło czerwonych kontenerów przeznaczonych na zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny o małych gabarytach oraz baterie. Można je tam wrzucać bezpłatnie i przez całą dobę.
Częstochowscy radni zdecydowali, że trzeba zmienić sposób naliczania podatku śmieciowego dla osób mieszkających w blokach. Od nowego roku podatek będą mieć wyliczany na podstawie zużycia wody. Dla wielu osób oznacza to podwyżki.
W czwartek radni mają zdecydować, czy mieszkańcy bloków będą mieć naliczany podatek śmieciowy na podstawie zużycia wody. Miasto argumentuje, że chce w ten sposób uszczelnić system.
Częstochowa jest jednym z miast, które od wiosny przyszłego roku będzie mieć własną pasiekę.
Podatek śmieciowy, który płacimy co miesiąc, daje nam możliwość pozbywania się także odpadów, które nie mieszczą się do pojemnika. Jak to zrobić?
Miały być zlikwidowane, ale w Częstochowie wciąż stoją pojemniki na odpady zielone. W sumie siedem. Każdy może wyrzucić do nich trawę, gałęzie, liście. W utrzymaniu porządku pomagają fotopułapki.
Częstochowa dołączyła do partnerów projektu "Elektryczne Śmieci" realizowanego przez MB Recycling, Fundację Odzyskaj Środowisko i organizację AURAEKO. W całym mieście stanie 14 czerwonych pojemników na zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Można go tam wrzucać bezpłatnie.
Kawiarnia To Tu Częstochowa przyciągnie w tym tygodniu osoby, dla których ekologia w codziennym życiu ma duże znaczenie. 26 sierpnia odbędzie się tam szycie wielorazowych worków z firanek. Zostaną rozdane podczas weekendowego Zero Waste Party.
Częstochowski poseł Andrzej Szewiński skierował interpelację do Ministerstwa Klimatu w sprawie drastycznego wzrostu opłat za odbiór śmieci. Ministerstwo zapowiada, że pracuje nad zmianami, które ustabilizują cały system.
Pod koniec lipca zapłacimy więcej za śmieci, bo ceny zmieniły się z początkiem miesiąca. Zmieniły się też zasady gospodarowania odpadami, nie można np. nie segregować śmieci.
To będzie już kolejne wydarzenie z cyklu #JurabezPlastiku2020. Zbiórka chętnych do sprzątania w sobotę 20 czerwca nieopodal ul. Legionów w Częstochowie.
W Częstochowie mamy siedem kontenerów na odpady zielone, a do tego liście i trawa są odbierane bezpośrednio z posesji. Mimo tego w mieście tworzą się dzikie wysypiska. Władze Częstochowy chcą z tym walczyć i szukają odpowiedniego rozwiązania.
W trzy soboty: 6, 20 i 27 czerwca odbędzie się w Częstochowie zbiórka odpadów problemowych i niebezpiecznych. Mobilny punkt dotrze do wszystkich dzielnic. Warto skorzystać z okazji.
Od połowy marca nie działał Stacjonarny Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy wysypisku w Sobuczynie. Po ponad miesiącu znowu można tu przywozić zużyty sprzęt AGD, poremontowe śmieci, przeterminowane lekarstwa, stare opony.
Trwa sprzątanie śmieci w lesie komunalnym przy ul. Cmentarnej w Blachowni. Ponieważ wandali, dzięki którym wyrosło dzikie wysypisko, nadal przybywa, a koszty porządkowania rosną, gmina zainwestuje w fotopułapki.
Idąc na spacer, wypadałoby zabrać ze sobą worek na śmieci. Pusty, bo szybko można go wypełnić leżącymi po drodze papierami, butelkami, szmatami. Przybywa ich w zastraszającym tempie.
29 zł od osoby za odpady segregowane i 58 zł za niesegregowane - to nowe stawki dla mieszkańców Częstochowy, które uchwaliła rada miasta. Dyskusję nad projektem i głosowanie zbojkotowali radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy opuścili salę sesyjną.
Od kilku miesięcy w Częstochowie płacimy 18 zł za odbiór śmieci segregowanych i 36 zł, jeśli ktoś nie zdecydował się na zbiórkę selektywną. Wszystko wskazuje, że w lipcu nastąpi spora podwyżka. Nad nowymi stawkami w czwartek będą głosować radni.
O śmieciach pozostawionych w lasach przez mieszkańców pisaliśmy wielokrotnie. "Trend" ten niestety się tylko nasila: w miniony piątek strażnicy miejscy wlepili mandat kolejnemu wandalowi.
Od początku lutego obowiązuje umowa na odbiór odpadów w Częstochowie. Władze miasta przewidują, że do 2022 r. wyprodukujemy więcej śmieci niż w poprzednich latach. Celem na najbliższe miesiące jest uszczelnienie systemu, bo część mieszkańców miga się od segregowania odpadów.
Remondis przez kolejne dwa lata będzie odbierał odpady w Częstochowie. Nowa umowa będzie obowiązywać od 1 lutego. Miasto opublikowało właśnie harmonogram odbioru śmieci w tym miesiącu.
Miejski wydział ochrony środowiska, rolnictwa i leśnictwa poinformował, że do końca lutego przy okazji odbioru odpadów biodegradowalnych będą zabierane też bożonarodzeniowe drzewka.
Dobiega końca przetarg na wywóz odpadów z miasta. Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komunalne właśnie ogłosiło wybór najlepszej oferty, a w piątek 31 stycznia chce podpisać umowę z wykonawcą, którym nadal będzie Remondis. Harmonogram odbioru śmieci w lutym jest prawie gotowy.
Jedynie Remondis wystartował w przetargu na odbiór odpadów w Częstochowie. Oferta okazała się wyższa, niż myślał magistrat, ale nie jest niebotyczna - jak w niektórych miastach. Jak to się przełoży na opłaty dla mieszkańców?
Kolejne dzielnice Częstochowy obejmie akcja odbierania liści od mieszkańców domów jednorodzinnych. Najbliższy termin to sobota 7 grudnia.
Od soboty 30 listopada 2019 r. w cztery kolejne soboty będą odbierane liście zebrane w workach na terenie miasta Częstochowy. Worki należy wystawić przed posesje w wyznaczony dzień przed godziną 6.30.
Obecna umowa z Remondisem kończy się w styczniu. Częstochowa szykuje więc kolejny przetarg na odbiór odpadów. Krajowe trendy pokazują, że może być drożej.
Telefon zatroskanego obywatela postawił na nogi we wtorek, 8 października służby ratownicze w Częstochowie. W hali dawnego Wełnopolu znów rozszczelniły się beczki z jakąś niebezpieczną substancją.
Mieszkańcy, którzy chcą pozbyć się popiołu z palenisk, mogą skorzystać z dodatkowego terminu jego odbioru. Sprawdźcie terminy.
Przed wakacjami częstochowscy radni przegłosowali podwyżkę podatku śmieciowego: z 12 do 18 zł za odpady segregowane i z 20 do 36 zł za niesegregowane. Wzrosły też opłaty dla firm i instytucji. Podwyżka obowiązuje od 1 sierpnia.
Częstochowa, jak większość polskich miast i gmin, podniosła opłaty za zagospodarowanie odpadów. Zarząd Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, do którego należy też Częstochowa, wydał właśnie komunikat, w którym wyjaśnia przyczyny podwyżki. Podkreśla, że nie leżą one po stronie samorządów.
Drastyczny wzrost stawek za składowanie odpadów, będący skutkiem decyzji na szczeblu rządowym, jest jedną z podstawowych przyczyn podwyżek opłat dla mieszkańców - uważają władze Częstochowy w stanowisku przyjętym przez radnych na ostatniej sesji.
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości nie zyskał poparcia innych ugrupowań w radzie miasta. Podczas nadzwyczajnej sesji nie udało mu się przeforsować powrotu do starych stawek podatku śmieciowego.
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości postuluje, by wrócić do starych stawek podatku śmieciowego. Jego zdaniem prezydent Częstochowy nie przedstawił wyliczeń, które uzasadniałyby drastyczną podwyżkę opłat. Czy dojdzie do obniżki, zdecydują radni na nadzwyczajnej sesji rady miasta.
W Polsce wielu rozwiązań ułatwiających życie nie da się zastosować z powodu cech charakteru nas, Polaków: braku zdyscyplinowania i olewania reguł czy przepisów - I jednym z takich przykładów są kontenery na odpady zielone, które znikną z Częstochowy.
Podczas czwartkowej sesji częstochowscy radni zgodzili się, by stojące w różnych punktach miasta kontenery na odpady zielone zlikwidować i zastąpić bezpośrednim odbiorem tego rodzaju śmieci od częstochowian. To sposób na uszczelnienie systemu i nieuczciwych przedsiębiorców.
Częstochowscy radni przegłosowali w czwartek podwyżkę podatku śmieciowego: z 12 do 18 zł za odpady segregowane i z 20 do 36 zł za niesegregowane. Drastycznie wzrosły opłaty dla firm i instytucji.
Częstochowscy radni zdecydują w czwartek 16 maja o podwyżce podatku śmieciowego. Władze miasta proponują, by mieszkańcy, którzy nie segregują odpadów, płacili nie 20, a 36 zł, a ci, którzy dbają o środowisko - nie 12, a 18 zł. Podwyżka czeka też firmy i instytucje.
Częstochowianie, którzy chcą się pozbyć popiołu z palenisk, mogą skorzystać z dodatkowego terminu jego odbioru w ramach gminnego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi - informuje częstochowski magistrat.
Grupa mieszkańców posprzątała częstochowską Złotą Górę. Potem zgłosiła do urzędu miasta, by ktoś odebrał zebrane śmieci. Zrodził się problem, bo wprawdzie to teren ogólnodostępny, ale jednak prywatny. - Najlepiej wcześniej uzgodnić takie akcje z nami - radzi Częstochowskie Przedsiębiorstwo Komunalne, które gospodaruje odpadami na terenie miasta.
Copyright © Agora SA