Mimo wątpliwości części radnych jest zgoda, by dla dwóch miejskich działek, położonych kilkadziesiąt metrów od placu Biegańskiego, poszukać nowego właściciela.
Rzadko częstochowscy radni są tak jednomyślni. Podczas ostatniej sesji rady miasta jak jeden mąż zagłosowali za tym, by wnioskować o unijne pieniądze na wsparcie dla Ukraińców, którzy schronili się w Częstochowie, uciekając przed wojną.
Bez odpowiedniej uchwały przyjętej przez radę miasta nie będzie można wnioskować o unijne dopłaty do pomocy wojennym uchodźcom z Ukrainy. Byłyby np. na remont mieszkań czy doposażenie szkół.
Prezydent Częstochowy zwraca się do radnych o zgodę na sprzedaż prawie 3 tys. m kw. między II Aleją a ulicami Kilińskiego i Perepeczki. - To taki pomysł na rewitalizację przez komercjalizację - tłumaczy rzecznik magistratu.
W naszym cyklu publikacji o oświadczeniach majatkowych częstochowskich radnych czas - po największych klubach Lewicy i PiS - na dwa mniejsze: Wspólnie dla Częstochowy i Koalicji Obywatelskiej.
Podwyżki, awanse, dobrze opłacane miejsca w radach nadzorczych. Nie jest źle być radnym PiS, co pokazują ich oświadczenia majątkowe.
Piotr Wrona z PiS w interpelacji do prezydenta Częstochowy chce wyjaśnień, co się stało z pamiątkową tablicą przez lata przytwierdzoną do wapiennego głazu na Promenadzie Niemena. Pozostały na nim tylko ślady po śrubach.
Raz w roku radni mają obowiązek złożyć oświadczenie majątkowe, które jest jawne, by wyborcy mogli sprawdzić, czy się ich przedstawiciele podejrzanie nie wzbogacili. Cykl publikacji o zawartości oświadczeń majątkowych rozpoczynamy od największego klubu w częstochowskiej radzie - Lewicy.
Ukończenie przebudowy ul. Złotej przesunie się na koniec wakacji. W najbliższych dniach roboty przeniosą się w okolice ul. Mirowskiej i będzie trzeba wprowadzić ruch wahadłowy. Natomiast po zakończeniu przebudowy ul. Złotą zaczną kursować autobusy, najpewniej linia 21.
Pod koniec wielogodzinnych obrad w czwartek, 26 maja, na sali sesyjnej obecnych było tylko sześcioro radnych, pozostali zniknęli. Zabrakło kworum, więc sesję trzeba było dokończyć w piątek. Znowu nie odliczyli się wszyscy.
Przewodniczący częstochowskiej rady miasta wystąpi do wojewody śląskiego o wyburzenie pomnika ku czci żołnierzy Armii Czerwonej na cmentarzu Kule. Powód: wojna w Ukrainie. Pretekst: fatalny stan pomnika.
Choć sprawa wotum zaufania dla prezydenta Częstochowy - biorąc pod uwagę układ sił w radzie miasta - była od początku przesądzona, to na czwartkowej sesji radni poświęcili wiele godzin, by z opozycyjnej strony ganić, a z rządzącej miastem większości chwalić Krzysztofa Matyjaszczyka.
- Jestem przekonany, że pomoc, którą nam teraz przekazujecie, nie jest dla odznak, ale z serca. Dziękuję wam za to serdecznie w imieniu całego narodu ukraińskiego - mówił mer miasta Chmielnicki Ołeksandr Symczyszyn, który podczas sesji rady miasta w Częstochowie połączył się online.
Takiego patrona chcą uczniowie i nauczyciele. Decyzja należy do miejskich radnych. Mają ją podjąć podczas sesji w czwartek 26 maja.
Nie udało się rozstrzygnąć przetargu na kolejne dwie letnie kawiarenki, które według pomysłu władz Częstochowy miały stanąć na placu Biegańskiego. Żaden z oferentów nie dostosował się do wytycznych, jak by miały wyglądać.
Częstochowska prokuratura po dwóch latach od doniesienia umorzyła śledztwo w sprawie domniemanej niegospodarności w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym. Na sesji w czwartek, 26 maja radni będą dyskutować o podwyższeniu o 5 mln zł kapitału miejskiego przewoźnika.
Do częstochowskiej prokuratury dotarło podpisanie przez radnego PiS, przewodniczącego komisji rozwoju regionalnego rady miasta, Piotra Wronę, doniesienie o podejrzeniu utrudniania wykonywania mandatu radnego poprzez niedopełnienie obowiązków przez prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka.
Prokuratury w Częstochowie i Sosnowcu dały mocne argumenty częstochowskim radnym PiS na twierdzenie, że zadania w budżetach obywatelskich nie zawsze były wybierane uczciwie.
Czy częstochowska rada miasta przyjmie stanowisko, że pomnik poświęcony Armii Czerwonej na cmentarzu Kule powinien zostać zburzony? Radni PiS przedkładają pod obrady odpowiedni projekt uchwały.
- Rada Miasta opowiada się za zachowaniem gmachu głównego (pawilonu zachodniego) dworca położonego przy pl. Rady Europy - twierdzą w swoim stanowisku miejscy radni. Za był opozycyjny PiS wsparty przez radnego Lewicy Ryszarda Szczukę. Reszta radnych współpracujących z prezydentem miasta wstrzymała się od głosu.
Do Częstochowy przyjechała delegacja radnych z Berdyczowa, by osobiście przekazać podziękowania mieszkańcom za pomoc i dary otrzymane po napaści zbrojnej Rosji na Ukrainę.
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ po doniesieniu radnego PiS uznała, że nie doszło do złamania prawa przez przewodniczącego rady miasta i prezydenta przy procedowaniu pierwszego obywatelskiego projektu uchwały o zasadach sprzedaży mieszkań komunalnych.
Od października 2020 r. Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ ustala, czy podczas starć z manifestantami Strajku Kobiet częstochowski radny klubu PiS, Paweł R., wykładowca UJD, a także szef rady nadzorczej Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zaatakował fizycznie 72-letniego wówczas Ryszarda Raczka - znanego z aktywnych wystąpień przeciw rządom Zjednoczonej Prawicy.
Po burzliwej, niewolnej od personalnych przytyków debacie w głosowaniu na czwartkowej sesji częstochowskiej rady miasta przepadł obywatelski projekt umożliwiający najemcom wykup mieszkań komunalnych według zasad sprzed 2019 roku.
W czwartek 28 kwietnia częstochowscy radni będą obradować zdalnie. - Boją się, że mieszkańcy przyjdą? - zastanawia się przewodniczący klubu PiS, którego radni jako jedyni chcieli sesji stacjonarnej.
Poparty 336 podpisami obywatelski projekt uchwały w sprawie zasad sprzedaży mieszkań komunalnych w Częstochowie będzie przedmiotem debaty i głosowania na czwartkowej sesji rady miasta. Poprzedni, z ponad 1300 podpisami, wylądował w koszu i skończył się doniesieniami do prokuratury.
Stało się! Częstochowa ma mniej niż 200 tys. mieszkańców ze stałym meldunkiem. Jeśli nic się nie zmieni, podczas przyszłorocznych wyborów samorządowych będziemy wybierać nie 28, a 25 miejskich radnych. Jeszcze większe zmiany czekają gminę Kłobuck, w której liczba obywateli spadła poniżej 20 tys.
"Dla nas słowo Rosja jest synonimem okrucieństwa, zbrodniczości, zwyrodnienia, odczłowieczenia" - czytamy w liście, który pięcioosobowy klub radnych Wspólnie dla Częstochowy skierował do ambasady Federacji Rosyjskiej i samego ambasadora.
Częstochowscy radni zdecydowali, że z tegorocznego budżetu gminy miasta Częstochowy do Kamieńca Podolskiego trafi pomoc w wysokości 50 tys. zł. Środki te zostaną przeznaczone na zakupy rzeczowe dla osób poszkodowanych w wyniku działań wojennych Federacji Rosyjskiej.
W czwartek 3 marca rada miasta zgodziła się wypowiedzieć umowy o współpracy z rosyjskimi miastami. Nie wszyscy byli jednak przekonani do tego pomysłu. - Zerwanie stosunków jest na rękę Putinowi - przekonywał Artur Gawroński. Radni chcą za to, żeby Berdyczów został nowym miastem partnerskim Częstochowy.
Radni zdecydowali, że od 1 czerwca stawka za odbiór odpadów w Częstochowie z domów wyniesie 34 zł, obecna stawka jest o 5 zł niższa. Dyskusja była burzliwa.
Częstochowianie, którzy zdecydują się zrobić na domu zielony dach albo przynajmniej na jednej ścianie zewnętrznej ogród wertykalny lub zieloną fasadę, dostaną ulgę podatkową. W czwartek, 3 marca, radni zajmą się projektem uchwały w tej sprawie.
Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to od 1 czerwca częstochowianie mieszkający w domach jednorodzinnych będą płacić za śmieci nie 29, lecz 34 zł od osoby. Miasto tłumaczy podwyżkę nie tylko kosztami, ale ponadprzeciętną produkcją śmieci przez częstochowian.
Pół miliona złotych przeznacza Częstochowa na dotacje dla mieszkańców, którzy wymienią źródło ogrzewania na bardziej ekologiczne. Po drodze jest jednak PGNiG, które zapowiedziało, że na dwa lata wstrzymuje wykonanie przyłączy gazowych.
Osoby, które po zmianie przepisów łączących zużycie wody ze stawką za odbiór odpadów płaciły gigantyczne rachunki, będą płacić znacznie mniej. Od 1 stycznia obowiązuje przepis, że cena nie będzie mogła być wyższa niż 150 zł za mieszkanie. - Przez zmiany wszyscy częstochowianie będą musieli dopłacić do systemu ok. 600-800 tys. zł - przewiduje naczelnik CUK Łukasz Kot.
Specjalizująca się w budowaniu placów zabaw i obiektów rekreacyjnych spółka Apis nie wywiązała się do tej pory z żadnego zadania powierzonego jej przez miasto po wygranych przetargach. Tłumaczenie za każdym razem jest podobne: epidemia koronawirusa i problemy ze zdobyciem materiałów oraz produkcją urządzeń.
Radnemu Piotrowi Kaliszewskiemu nie wystarczyła odpowiedź na sesji rady miasta, że z powodu skierowania doniesienia do prokuratury nie da się procedować inicjatywy obywatelskiej w sprawie wykupu mieszkań komunalnych. Złożył w tej sprawie interpelację. W odpowiedzi wiceprezydent Ryszard Stefaniak nadal twierdzi, że wszystko w rękach prokuratora.
Mateusz Szymanek, przyszły prawnik studiujący na Uniwersytecie Jagiellońskim, zastąpił "skończonego" prawnika Pawła Rukszę, który po wyjściu Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy wyszedł, ale z ... Porozumienia. - My nie mamy problemu z tym, co co rano widzimy, patrząc w lustro - ocenił go Jan Strzeżek, rzecznik Porozumienia.
Do trzech razy sztuka. Radni w Częstochowie po raz trzeci przyjęli uchwałę, że warunkiem przyjęcia do miejskiego żłobka jest zaszczepienie dziecka. Dwie poprzednie uchylił wojewoda śląski, ale teraz nie ma już argumentu, bo przegrał z miastem w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.
Już wiadomo, ile i na co w przyszłym roku wyda Częstochowa. Mimo sprzeciwu Prawa i Sprawiedliwości samorządowy budżet został uchwalony podczas czwartkowej sesji rady miasta. "Za" było 20 radnych - z Lewicy, Wspólnie dla Częstochowy i Koalicji Obywatelskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
