Częstochowianie walczyli o trzecie miejsce w grupie, dające grę w Lidze Konferencji. Tracąc kolejne bramki, wciąż mieli nadzieję, bo konkurent do awansu, Sturm Graz, też przegrywał coraz wyżej w Lizbonie.
Późnym wieczorem rozstrzygnie się, czy na wiosnę Raków Częstochowa będzie występował w europejskich pucharach. Jeśli mistrz Polski pokona Atalantę Bergamo, będzie miał wielką szansę na grę w Lidze Konferencji. Włosi mają już pewny awans i zdaniem tamtejszych mediów przeciwko częstochowianom zagrają drugim składem.
Ostatni ligowy mecz wyjazdowy w 2023 r. częstochowianie kończą bolesną porażką. W Białymstoku przegrywają 2:4 z Jagiellonią. Bramki dla Rakowa zdobyli Stratos Svarnas oraz Łukasz Zwoliński.
Niezwykle intensywna runda jesienna Rakowa Częstochowa zmierza do końca. Przed mistrzem Polski jednak jeszcze trzy bardzo ważne mecze. Już w niedzielę, 10 grudnia zagra z wiceliderem ekstraklasy. Dla trenera Rakowa liczy się tylko wygrana, mimo dużych problemów kadrowych.
Raków Częstochowa wygrał 1:0 z Cracovią w meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Zwycięską bramkę strzelił w dogrywce Milan Rundić.
Samuel Cárdenas ma tylko 28 lat, ale za to bogate CV. Pracował wcześniej jako skaut w Southampton FC i Schalke 04, a ostatnio był szefem skautingu w KAA Gent. Teraz jest najmłodszym dyrektorem sportowym w PKO Ekstraklasie.
Walka we Wrocławiu trwała do ostatniego gwizdka. Bliżej szczęścia był Raków, który decydował się na wiele wrzutek czy strzałów, ale piłka nie wpadła po raz drugi do siatki Śląska. Jedyną bramkę dla częstochowian zdobył Sonny Kittel.
W niedzielę, 3 grudnia piłkarzy Rakowa Częstochowa czeka bardzo ciężki mecz, w którym zmierzą się z liderem ekstraklasy Śląskiem Wrocław. Drużyna z Dolnego Śląska prowadzona przez Jacka Magierę w tym sezonie zachwyca, a jej napastnik, Erik Exposito, którego łączono z Rakowem, jest prawdziwym postrachem ekstraklasowych bramkarzy.
Jedyna bramka na Merkur Arenie w stolicy Styrii padła w 81. minucie po strzale Johna Yeboaha.
Raków Częstochowa ma za sobą dwa dobre występy w Lidze Europy, w których zdobył tylko jeden punkt, ale może być zadowolony. W spotkaniach ze Sportingiem grał odważnie i zdobywał gole. Czy to przeciwnik pasował mistrzowi Polski, czy częstochowianie już okrzepli w europejskich pucharach, przekonamy się 30 listopada w meczu ze Sturmem Graz.
Choć Cracovia jest tuż nad strefą spadkową, to nikt z Rakowa nie liczył na łatwy mecz. I tak było, spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, a mistrzowie Polski wyrównali kilka minut przed końcowym gwizdkiem.
Raków Częstochowa wraca na boisko po przerwie reprezentacyjnej. W sobotę mistrz Polski przy Limanowskiego zagra z Cracovią. Choć wielu piłkarzy miało ostatnio trochę odpoczynku, to w Rakowie wciąż jest wiele kontuzji, a sporo zawodników będących do dyspozycji trenera narzeka na mikrourazy.
Miasto otrzymało zgodę z ministerstwa i mogło rozpisać drugi przetarg na drugi etap przebudowy stadionu Rakowa Częstochowa. Dzięki niemu zyska on infrastrukturę treningową i regeneracyjno-rehabilitacyjną. Prace mają się zakończyć nie później niż do połowy 2025 roku.
Raków Częstochowa zremisował 1:1 w meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Pogonią Szczecin. Obie bramki padły w drugiej połowie.
Obie drużyny sąsiadują w tabeli - Raków jest czwarty, Pogoń zajmuje miejsce tuż za nim. Wygrana w niedzielę w Szczecinie bardzo by się częstochowianom przydała.
Sporting nie zachwycił swoich kibiców, ale i tak wygrał na Estádio José Alvalade z Rakowem 2:1. Dwa gole dla gospodarzy padły z rzutów karnych. Jedyną bramkę dla częstochowian, którzy większość meczu grali w dziesiątkę, zdobył Milan Rundić.
Po trzech meczach w Lidze Europy Raków Częstochowa ma na koncie jeden punkt, wywalczony w ostatnim spotkaniu ze Sportingiem. W czwartek drużyny zmierzą się ponownie, tym razem na Estádio José Alvalade, który może pomieścić 51 tys. kibiców.
Raków wraca do mistrzowskiej formy i śpiewająco zdobywa trzy punkty w ligowym meczu z Zagłębiem Lubin. Pięć bramek dla częstochowian zdobyli Bogdan Racovitan, Ante Crnac, Sonny Kittel oraz dwukrotnie John Yeobah.
W dwóch ostatnich meczach PKO Ekstraklasy Raków Częstochowa zdobył tylko jeden punkt. Czy 5 listopada mistrzowie Polski się przełamią i w spotkaniu z Zagłębiem Lubin sięgną po pełną pulę?
Za Rakowem półmetek fazy grupowej Ligi Europy. W meczach na arenie europejskiej mistrzowie Polski występują bez logo Częstochowy na strojach. Jak się okazuje, jest to efekt przepisów UEFA, do których klub musiał się dostosować. Miasto też się dostosowało, a umowa na promocję poprzez sport jest realizowana.
Raków Częstochowa nie był w stanie sforsować defensywy Widzewa i tylko zremisował 1:1. Mistrz Polski już w 3. min stracił bramkę, a później ciężko było o wygraną, bo goście skutecznie bronili się przed atakami czerwono-niebieskich.
W niedzielę przy Limanowskiego Raków Częstochowa zagra o ligowe punkty z Widzewem Łódź. Spotkanie budzi duże emocje, a bilety na niedzielny mecz zostały dawno wyprzedane. Mistrz Polski przystąpi do rywalizacji z Widzem podbudowany remisem w meczu ze Sportingiem, ale będzie musiał sobie radzić bez swojego kapitana.
Raków Częstochowa zremisował 1:1 ze Sportingiem CP w meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Bramkę dla częstochowian zdobył Fabian Piasecki. Portugalczycy przez większą część spotkania grali w dziesiątkę.
W czwartek Raków Częstochowa rozegra kolejny mecz Ligi Europy, tym razem rywalem mistrzów Polski będzie Sporting CP, aktualny lider ligi portugalskiej. Drużyna z Lizbony słynie ze szkolenia, z drużyny wywodzą się takie gwiazdy jak Cristiano Ronaldo, Bruno Fernandes czy Rafael Leao.
Jedyną bramkę dla częstochowian w meczu 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy zdobył Ante Crnac. Dwie dla Górnika Zabrze - Daisuke Yokota.
Piłkarzy Rakowa Częstochowa czeka w niedzielę, 22 października trudny mecz z Górnikiem w Zabrzu. Do składu mistrza Polski wracają Zoran Arsenić i Jean Carlos, którzy w ostatnich tygodniach walczyli z urazami. Możliwe, że w weekend częstochowianie zostaną liderem rozgrywek, ale tu kluczowy będzie wynik meczu Śląska Wrocław z Legią.
Fiaskiem zakończył się przetarg na drugi etap rozbudowy stadionu przy Limanowskiego. Dzięki inwestycji mistrz Polski miał zyskać nowe boiska treningowe i dodatkowe piętro w klubowym gmachu. Niestety, zwycięzcy przetargu odmówili podpisania umowy.
Gdy studentka, a za nią jej koledzy weszli na schody trybuny, drogę zagrodzili im pseudokibice. Zaczęły padać obelgi i groźby pozbawienia życia. To wszystko odbywało się tuż przed ligowym meczem Raków Częstochowa - Legia Warszawa. Teraz trzech agresorów odpowie za rasistowski atak przed częstochowskim sądem.
W poprzednim sezonie Raków wygenerował ponad 60 mln zł przychodu i jest to najlepszy wynik w historii klubu. Mistrz Polski miał trzeci największy budżet w lidze, ale od Lecha i Legii częstochowian dzieli przepaść. Tak wynika z raportu przygotowanego przez Grant Thornton.
- Rząd PiS dotrzymuje słowa! - obwieściła w minioną sobotę posłanka Lidia Burzyńska. Wraz z europosłanką Jadwigą Wiśniewską, kolegą z Sejmu Mariuszem Trepką i szefem rady nadzorczej spółki Raków Wojciechem Cyganem pozowali na murawie stadionu przy Limanowskiego z tekturowym czekiem na kwotę 35 341 600 zł.
Raków Częstochowa jest pierwszym zespołem, który wygrał w tym sezonie mecz ligowy na stadionie Legii Warszawa.
W niedzielę oczy całej piłkarskiej Polski będą zwrócone na Warszawę, gdzie Legia podejmie Raków. Mecze tych drużyn dostarczają wielu emocji. W dwóch ostatnich meczach górą była Legia, choć rozstrzygały to dopiero rzuty karne.
Piłkarze Rakowa Częstochowa ulegli Sturmowi Graz w meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Europy. To już druga przegrana w tych rozgrywkach.
W czwartek w Sosnowcu Raków Częstochowa podejmie Sturm Graz. Wicemistrz Austrii to drużyna w zasięgu zespołu Dawida Szwargi. Wygrana w czwartkowym meczu sprawiłaby, że Raków miałby duże szanse na grę w europejskich pucharach w rundzie wiosennej.
Sukcesy piłkarzy Rakowa Częstochowa, za którymi nie nadąża infrastruktura, wzniecają dyskusję o budowie nowego stadionu. Na tej kanwie Archiwum Państwowe przypomniało przymiarki do podobnej inwestycji sprzed 100 lat - a zaraz po wojnie pojawiły się kolejne, całkiem inne plany. I jedne, i drugie cechował rozmach oraz interesująca lokalizacja.
Trzy punkty dla Rakowa w meczu 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dwie bramki to dzieło Bogdana Racovitana, trzecią dołożył John Yeboah.
Po meczu z Lechem trener Rakowa Częstochowa powiedział, że największym plusem gry co kilka dni jest to, że szybko można przejść do następnego meczu. W niedzielę mistrz Polski podejmie Radomiaka. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15.
Lech Poznań rozbił Raków Częstochowa w zaległym spotkaniu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jedynego gola dla częstochowian zdobył Deian Sorescu.
Pierwotnie Raków miał zagrać z Lechem pomiędzy pucharowymi spotkaniami z FC Kopenhaga, ale mistrz Polski skorzystał z przywileju i przełożył mecz. W czwartek drużyny nadrobią zaległości. Będzie to hitowe spotkanie, choć Lech nie spisuje się tak dobrze, jakby życzyli sobie jego działacze i kibice.
Radna Dorota Majer na wniosek kibiców Włókniarza i Rakowa Częstochowa zaproponowała, aby dwie godziny przed i po meczach tych drużyn ich kibice mogli jeździć bezpłatnie komunikacją miejską. Pomysł jednak nie przejdzie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.