Dane z czterech miesięcy funkcjonowania rowerów miejskich w Częstochowie zwiastują, że na koniec sezonu może być mniej wypożyczeń niż przed rokiem. Wówczas jednoślady wypożyczono 56 tys. razy.
Polscy projektanci nie doceniają jeszcze wagi "problemu ostatniej mili" - czy łatwo i wygodnie dojść z przystanku bądź stacji do miejsca docelowego. W tym wypadku chodzi o nie byle jaki obiekt, bo port lotniczy.
Czy rowery IV generacji sprawią, że częstochowianie znów będą masowo korzystać z miejskich wypożyczalni? Przekonamy się już nie długo. System rowerów miejskich w mieście zacznie działać 2 kwietnia.
Im cieplej, tym więcej rowerów na drogach. Częstochowa, choć inwestuje w drogi rowerowe, to ich siatka nadal jest dziurawa, szczególnie w centrum. Z badań serwisu rankomat.pl wynika, że 44 proc. użytkowników boi się jazdy ulicą.
Niebawem zacznie się nowy system rowerów miejskich. W Częstochowie miasto postawiło na rowery IV generacji, dzięki którym rower będzie można pozostawić poza stacją. Czy taka zmiana sprawi, że liczba wypożyczeń w trakcie sezonu przekroczy 100 tys.?
Tylko jedna oferta wpłynęła w przetargu na zarządzanie rowerami miejskimi w Częstochowie. Złożyła ją firma Nextbike, która wdrożyła system w mieście w 2018 r. Teraz ma wprowadzić rowery IV generacji, które zmienią działanie miejskiej wypożyczalni.
Od początku funkcjonowania systemu rowerów miejskich w Częstochowie można było nimi jeździć za darmo przez pierwsze pół godziny. To już przeszłość, radni zdecydowali, że od nowego sezonu czas ten ulegnie skróceniu. Za to pojazdy będzie można zostawić poza stacją, acz nie za darmo.
Zapowiadane przeniesienie przejazdu rowerowego przez ul. Wilsona w ciągu najbliższych miesięcy ma być zrealizowane. Zarząd dróg czeka na oferty w przetargu tylko do 28 lutego.
CUK szuka operatora rowerów miejskich. Tym razem zamówienie nie ogranicza się do zarządzania systemem, ale też obejmuje dostawę 140 nowych jednośladów i ulepszenie 100, które miasto już posiada. Wszystkie mają być pojazdami IV generacji, co pozwoli np. na zwrot poza stacją.
Nowa droga, łączenie innych w spójną sieć i poprawa bezpieczeństwa - to najważniejsze założenia tegorocznych inwestycji rowerowych w Częstochowie. Miasto ma wybrane cztery zadania, a jak starczy pieniędzy, to będzie piąte.
Ambitny plan zakłada, że w kolejnych latach w regionie częstochowskim powstanie spójna sieć trzech dróg rowerowych o łącznej długości blisko 240 km. Mają pozwolić m.in. na odkrycie walorów turystycznych.
"Rowery na minuty" w całej Polsce muszą konkurować z pojazdami elektrycznymi. Widać to też w Częstochowie - w tym roku liczba wypożyczeń w porównaniu z 2022 r. była mniejsza o ok. 9 tys. Miasto jednak nie planuje systemu rowerów miejskich likwidować.
- Rowerzyści są ważną grupą uczestników ruchu drogowego w Lublińcu i powiecie. Jednak, jak to często bywa, niektórzy z nich nie przestrzegają przepisów, co wpływa nie tylko na ich własne bezpieczeństwo, ale i innych - brzmi policyjna konkluzja. Padają przykłady.
Od kilku lat rowerzyści nie mogą jeździć wzdłuż ul. Popiełuszki przy gmachu Komendy Miejskiej Policji. Na wniosek mundurowych zarząd dróg zlikwidował tam drogę rowerową, bo rzekomo była niebezpieczna dla pieszych i samych rowerzystów. Zamiast tego pozwolono im jeździć parkingiem. Teraz może się to zmienić.
Trwa głosowanie w częstochowskim budżecie obywatelskim. Wśród kilkuset wniosków są takie, które pokrywają się z zapowiadanymi przed rokiem miejskimi inwestycjami. Przeszły weryfikację, choć innym propozycjom się nie udało, bo miasto zaplanowało te zadania do realizacji w kolejnych latach.
Pokonał ponad 100 tys. km na rowerze, objeżdżając podczęstochowskie miasteczka, wsie i przysiółki. Opracował grubo ponad 100 wycieczek rowerowych. Na swe eskapady zabierał też czytelników "Wyborczej". Andrzej Siwiński zmarł w wieku 91 lat.
Na rowerową wycieczkę na północny wschód od Częstochowy, gdzie można spotkać zabytkowe dworki, kaplice i wojenne mogiły zaprasza Andrzej Siwiński.
Centrumrowerowe.pl przeanalizowało dwadzieścia miast - w przypadku Częstochowy rzuca się w oczy duża liczba wypadków z udziałem rowerzystów, która niestety z roku na rok wzrasta. Nasze miasto słabo wypada, jeśli chodzi o długość dróg rowerowych.
Kierowca częstochowskiego autobusu linii 26, w którym było 8 osób, uznał, że bateria w rowerku dziecięcym może stanowić zagrożenie - relacjonuje Czytelnik.
Od 1 czerwca rowerzyści korzystają z wyznaczonych pasów i fragmentu ścieżki rowerowej na ul. św. Jadwigi. Inwestycja jest tylko jedną z niezbędnych, by jazda rowerem po Częstochowie nie była problematyczna. Miasto w tym roku chce wykonać jeszcze dwa zadania tego typu.
Pasy rowerowe i nowy fragment drogi rowerowej na wysokości Jasnej Góry miały powstać na przełomie roku. Zadanie rzutem na taśme udało się skończyć ostatniego dnia maja i od czwartu będzie można bezpiecznie dojechać do parku Lisiniec.
Po zimie rusza częstochowski system rowerów miejskich. Na jego amatorów będą czekać jednoślady w 26 stacjach dokujących. Jedna z nich zmieniła lokalizację, możliwe też, że sponsor postawi kolejną stację.
W zarządzie dróg trwają prace, które poprzedzają rozpisanie przetargu na przebudowę ul. Jasnogórskiej. Częstochowa dostała na ten cel 3,8 mln zł dotacji. Po inwestycji ulica pozostanie jednokierunkowa, także dla rowerzystów, bo miasto nie przewiduje wytyczenia kontrapasa.
Za rowery częstochowski CUK zapłaci ok. 22 tys. zł. Będą z nich korzystać pracownicy, którzy na terenie miasta prowadzą kontrole, w tym utrzymania zieleni.
Od kilku dni w Częstochowie można wypożyczyć hulajnogi elektryczne należące do sieci Lime. Czy będzie to konkurencja dla Bolta, który oferuje swoje jednoślady od wiosny 2021 roku? Niekoniecznie, bo Lime, choć za przejechaną minutę liczy mniej, to pobiera opłatę za odblokowanie hulajnogi.
Centrum Usług Komunalnych poszukuje firmy, która dostarczy dwa rowery elektryczne. CUK tłumaczy, że ma dużo osób pracujących w terenie, które muszą się przemieszczać, i zakup rowerów będzie dla miasta najbardziej opłacalnym rozwiązaniem.
Częstochowska drogówka podsumowała w czwartek 24 listopada przeprowadzoną dzień wcześniej akcję "NURD". Pod tym skrótem kryją się piesi i rowerzyści, czyli niechronieni (karoserią samochodów) uczestnicy ruchu drogowego. Policjanci ujawnili ponad 200 wykroczeń względem nich.
Wkrótce zacznie się wyczekiwana przez wielu rowerzystów inwestycja wzdłuż ul. św. Jadwigi. Częstochowscy drogowcy planują scalenie dróg rowerowych w tej części miasta. Prace będą kosztować blisko 350 tys. zł.
Wypożyczalnie rowerów miejskich w Częstochowie są już nieczynne. W tym sezonie wyniki były dużo lepsze niż w ubiegłym roku, ale niższe niż w roku 2020, nie wspominając o dwóch pierwszych sezonach. W kolejnym roku prawdopodobnie przybędzie jedna stacja, którą sfinansuje prywatna firma.
Rowerzyści poruszający się między Tysiącleciem a Parkitką wreszcie nie muszą okrążać skrzyżowania ul. Okulickiego z Szajnowicza, przekraczając trzy jezdnie zamiast jednej. O tym problemie pisaliśmy przed... siedmioma laty.
W powiecie lublinieckim i myszkowskim doszło w mijającym tygodniu do pięciu groźnych wypadków z udziałem cyklistów. Policjanci napominają, że kierowcy samochodów muszą pamiętać, że o ile ich chronią tony metalu, to pieszych i rowerzystów już nie.
Kilkanaście ławek solarnych zamontowano już w miejscowościach powiatu częstochowskiego i kłobuckiego. Tworzone z unijnym wsparciem są wyposażone w ładowarki USB i stacje do napraw rowerów.
Miejski Zarząd Dróg w Częstochowie rozpisał przetarg, którego efektem będzie budowa drogi rowerowej przy ul. św. Jadwigi. Od dawna czekają na to miłośnicy rowerów, w tym osoby, które jednośladami jeżdżą do parku Lisiniec.
W czwartek przypada Dzień bez Samochodu. Częstochowa z tej okazji proponuje np. darmowy przejazd komunikacją miejską czy bezpłatną godzinę jazdy miejskim rowerem. Wszystko zgodnie z hasłem "Przesiądź się i jedź".
Za 59 mln zł powstanie nowy odcinek ul. Korfantego, który połączy skwer Lotników z ul. Bugajską. Zgodnie z podpisaną właśnie umową firma Strabag ma zrealizować inwestycję do października 2024 r. Prace zaczną się jesienią.
Most łączący ul. Srebrną i Drogowców będzie nosił nazwę Światowego Dnia Roweru. Podczas sesji rady miasta pomysł zachwalał prof. Leszek Sibilski, pomysłodawca ŚDR, który pracuje w ONZ. To drugi most w mieście, spośród ok. 60, który ma swoją nazwę.
Odwołanie Strabaga okazało się skuteczne i to ta firma za blisko 59 mln zł wykona inwestycję. Wcześniej zarząd dróg jako najkorzystniejszą ofertę wskazał tę, którą złożyła warszawska firma Anna-Bud, ale KIO uznała, że nie spełnia wymogów.
Po dwóch bardzo dobrych miesiącach, jeśli chodzi o liczbę wypożyczeń rowerów miejskich w Częstochowie, w lipcu mniej z nich korzystaliśmy. Spadek jest nawet w porównaniu do danych z lipca ubiegłego roku.
Miejski Zarząd Dróg w Częstochowie szuka firmy, która zmodernizuje przejazdy rowerowe m.in. na skrzyżowaniach wzdłuż ul. Okulickiego. Prace mają dostosować przejazdy do obecnych przepisów. Trwają też postępowania, których celem jest scalenie sieci dróg rowerowych w mieście.
Po katastrofalnym dla częstochowskich rowerów miejskich 2021 r. teraz sytuacja wygląda znacznie lepiej. Tylko w ciągu dwóch pierwszych miesięcy działania systemu liczba wypożyczeń zbliżyła się do wyników z całego zeszłego roku. Miasto wskazuje na dwa czynniki: koniec pandemii i drogie paliwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)