Pod nadzorem prokuratury, policja bada okoliczności wybuchu pożaru na ostatnim piętrze bloku przy ul. Baczyńskiego 9 w częstochowskiej dzielnicy Północ. Nie przeżył 63-letni mężczyzna, jego 67-letnią siostrę przewieziono do szpitala.
Strażaków poderwało zgłoszenie o pożarze na terenie Nadleśnictwa Koniecpol. Z uwagi na bardzo niską wilgotność ściółki leśnej oraz silny wiatr, ogień bardzo szybko się rozprzestrzenia i przenosił na sąsiednie oddziały. Tym razem to nie prawdziwy pożar, a rozbudowane ćwiczenia.
Prokuratura Rejonowa w Myszkowie poprowadzi śledztwo, które ma ustalić przyczyny groźnego pożaru, który wybuchł wieczorem 4 września w Koniecpolu w powiecie częstochowskim. Strażacy walczyli z ogniem przez całą noc.
W niedawnym pożarze w Poznaniu zginęło dwóch strażaków, a wiele osób straciło dach nad głową. Po tej tragedii ZGM TBS w Częstochowie postanowił uświadomić lokatorom różne kwestie związane z bezpieczeństwem pożarowym w budynkach, w tym w piwnicach.
Blisko 30 zastępów ochotniczej i zawodowej straży pożarnej gasiło w nocy ze środy na czwartek płonące odpady do produkcji paliw alternatywnych. Pożar opanowano nad ranem. Nie było ofiar w ludziach, ani zagrożenia toksycznymi oparami. - Przyczyny zdarzenia ustali policja - zapowiedział wojewoda śląski, który przed południem przyjechał do Koniecpola.
Samorząd Żarek wspólnie z Nadleśnictwem Złoty Potok wyznaczyły nagrodę 15 tys. zł za informacji o sprawcy podpaleń, do jakich doszło na przełomie czerwca i lipca w lasach tej gminy.
W województwie śląskim doliczono się 44 miejsc porzucenia nielegalnych odpadów. - Wszystkie są monitorowane - zapewniał wojewoda Marek Wójcik. - Straż pożarna przygotowała również plan działań w przypadku pożarów składowisk - podkreślał podczas obrad Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.
Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. dr inż. Mariusz Feltynowski powołał st. bryg. Piotra Wosia na stanowisko zastępcy komendanta Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.
31 stycznia komendant główny PSP Mariusz Feltynowski wraz z zastępcą Adamem Koniecznym wzięli udział w uroczystym pożegnaniu ze służbą i mundurem zawodowego strażaka komendanta wojewódzkiego PSP Jacka Kleszczewskiego, który tego samego dnia przeszedł na emeryturę.
W sobotni wieczór, 22 lipca 2023 roku strażak ochotnik Dawid Jerominek z OSP w Małusach Wielkich w pow. częstochowskim, jadąc swym autem do macierzystej remizy na wezwanie alarmowe do pożaru, uległ wypadkowi. Strażak został przetransportowany do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy zmarł.
"Bogu na chwałę, ludziom na pożytek" - to hasło w sobotę 27 maja 2023 roku wielokrotnie wybrzmiewało w Częstochowie. Zarówno podczas zbiórki na placu Biegańskiego, jak na uroczystościach religijnych. Po raz ósmy odbyła się Ogólnopolska Pielgrzymka Strażaków na Jasną Górę.
W sobotę, 11 marca, o godz. 12.05 do stanowiska kierowana komendy policji w Lublińcu wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania na II piętrze budynku wielorodzinnego przy ul. Cebulskiego w Lublińcu.
Jak informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, pożar w czterokondygnacyjnym budynku mieszkalnym wybuchł w niedzielę, 12 lutego nad ranem. Dwie osoby zostały poszkodowane, jedna nie żyje.
Blisko 150 razy wyjeżdżali strażacy z Częstochowy i okolicznych powiatów usuwać skutki burz i ulew, które w czwartkowy wieczór przetoczyły się nad regionem. W Myszkowie przejście podziemne przy dworcu PKP przeistoczyło się w rwący potok.
Z nocy z soboty na Niedzielę Wielkanocną, 17 kwietnia tuż po godzinie 3 straż pożarna otrzymała wezwanie do zadymienia w budynku jednorodzinnym w miejscowości Ludwinów w powiecie myszkowskim
Służby zarządzania kryzysowego wojewody śląskiego ostrzegły w niedzielę, że od godz. 2 w nocy do godz. 17 w poniedziałek, 21 lutego możemy się spodziewać kolejnych silnych podmuchów wiatru.
Od 9 września w województwie śląskim rozpoczęło się przełączanie numeru alarmowego 998 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach.
W Katowice Airport po raz kolejny odbyły się ćwiczenia "Akcja samolot". Wszystkie służby ćwiczyły, jak zachowywać się w niebezpiecznych sytuacjach.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, na wniosek komendanta głównego PSP gen. brygadiera Leszka Suskiego, powołał st. bryg. Arkadiusza Biskupa na stanowisko zastępcy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Przez wiele lat był związany z Częstochową.
Chwilę grozy przeżyli w poniedziałek przechodnie i sąsiedzi Teatru im. Mickiewicza, gdy przed godz. 10 policyjne radiowozy zablokowały wjazd w ul. Jasnogórską, a chwilę później przyjechało tam na sygnałach alarmowych kilka wozów strażackich.
A nie zapowiadało się dobrze: deszcz wisiał w powietrzu, ciemne chmury wisiały nad placem Biegańskiego, gdzie 28 maja częstochowscy strażacy i ratownicy wodni mieli swoją galę. Na szczęście nic jej nie zakłóciło.
W południe 28 maja zaludni się pl. Biegańskiego w Częstochowie. Będą umundurowane szeregi, ważni goście, orkiestra, przemowy, odznaczenia, defilada, a nad placem uniesie się aromat wędzonki z tysiąca porcji strażackiej grochówki.
Takiej ulewy już dawno u nas nie było: 21 litrów wody na metr kwadratowy. Do walki z zalaniami i podtopieniami skierowano 40 zastępów straży pożarnej, w tym wszystkie częstochowskie jednostki OSP.
Popołudniowa ulewa 28 kwietnia spowodowała zalanie większości ulic Częstochowy. Sparaliżowany jest ruch na głównych arteriach miasta. Stanęły także tramwaje, bo tory na Rakowskiej i przy dworcu kolejowym są pod wodą. Służby ratownicze walczą ze skutkami nawałnicy.
W Kręciwilku pod Częstochową spłonęło około 4 hektarów lasu. Pożar wybuchł tuż przed godziną 15, a dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji gaszenia po trzech godzinach sytuacja była opanowana.
Jedyny poszkodowany w niedzielnym pożarze pustostanu w Częstochowie okazał się sprawcą wybuchu ognia - ustaliła policja. Mężczyzna we wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty nieumyślnego sprowadzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób.
Chociaż dymu było dużo i strażacy mieli pełne ręce roboty, na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Ford transit zapalił się podczas jazdy na ul. Próchnika w Częstochowie - pisze na Alert24 Mateusz. Ogień bardzo szybko objął cały samochód, który doszczętnie spłonął
Przed południem członkowie ekipy remontowej pracującej w klatce schodowej bloku przy ul. Kuncewiczowej 2 na częstochowskim Rakowie poczuli nagle nieprzyjemny, duszący i drażniący zapach. Wezwano pogotowie, straż pożarną i policję.
W Częstochowie około godziny 18 na ul. Hutników płonęło sześć hektarów suchych traw. Ogień rozprzestrzeniał się szybko. Na miejsce przyjechało aż sześć zastępów straży pożarnej. Łuna pożaru widoczna była w całym mieście. Ogień udało się ugasić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.