Prezydent Częstochowy odwołał stan pogotowia przeciwpowodziowego wprowadzany w sobotni wieczór, 14 września. Poziom wody w Warcie, Stradomce i Kucelince na terenie miasta jest poniżej stanu ostrzegawczego.
Policja w Blachowni prowadzi czynności w sprawie kradzieży z włamaniem do dwóch pojazdów. Należały do strażaków ochotników z OSP Cisie, którzy po sobotnich nawałnicach uczestniczyli w akcji związanej z zagrożeniem powodziowym.
Strażacy z OSP w Cisiu proszą o pomoc w ustaleniu, kto w nocy z sobotę na niedzielę uszkodził i okradł ich prywatne samochody. Przyjechali nimi do Blachowni, wezwani do interwencji.
Prokuratura Rejonowa w Myszkowie poprowadzi śledztwo, które ma ustalić przyczyny groźnego pożaru, który wybuchł wieczorem 4 września w Koniecpolu w powiecie częstochowskim. Strażacy walczyli z ogniem przez całą noc.
W niedawnym pożarze w Poznaniu zginęło dwóch strażaków, a wiele osób straciło dach nad głową. Po tej tragedii ZGM TBS w Częstochowie postanowił uświadomić lokatorom różne kwestie związane z bezpieczeństwem pożarowym w budynkach, w tym w piwnicach.
Blisko 30 zastępów ochotniczej i zawodowej straży pożarnej gasiło w nocy ze środy na czwartek płonące odpady do produkcji paliw alternatywnych. Pożar opanowano nad ranem. Nie było ofiar w ludziach, ani zagrożenia toksycznymi oparami. - Przyczyny zdarzenia ustali policja - zapowiedział wojewoda śląski, który przed południem przyjechał do Koniecpola.
Sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który podłożył ogień w swoim domu. Mieszkaniec Myszkowa usłyszał zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu, odpowie też za grożenie członkom rodziny. Straty materialne oszacowano na blisko 300 tys. zł.
Syn generała Teofila Jankowskiego, twórcy Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie, teraz został jej komendantem. Jarosław Jankowski przed laty stał się "bohaterem" mediów po tym, jak zorganizował na terenie szkoły wesele swojego syna.
Najbliższe 3 miesiące w tymczasowym areszcie spędzi 49-latek, który podpalił śmieci i kartony na zapleczu "BiedronkI" przy ul. Gajcego w Częstochowie. Ogień przeniósł się na elewację i elementy wyposażenia budynku.
Patrol policji jako pierwszy dojechał na ul. Wolną, gdzie w niedzielę w nocy płonął dom. Mundurowi usłyszeli wołanie z płonącego budynku, wyważyli drzwi i wyprowadzi na zewnątrz 60-letniego mężczyznę.
31 stycznia komendant główny PSP Mariusz Feltynowski wraz z zastępcą Adamem Koniecznym wzięli udział w uroczystym pożegnaniu ze służbą i mundurem zawodowego strażaka komendanta wojewódzkiego PSP Jacka Kleszczewskiego, który tego samego dnia przeszedł na emeryturę.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wszczęła w poniedziałek śledztwo w sprawie przyczyn zgonu 72-letniego mężczyzny. Jego zwłoki odkryli strażacy wezwani do pożaru kotłowni w domu w Kościelcu w gm. Rędziny.
Częstochowska straż pożarna otrzymała w środę w nocy informację, że w jednym z mieszkań przy ul. Prostej zadziałał czujnik czadu. Jak się okazało, śmiertelny gaz pochodził z innego mieszkania, w którym wybuchł pożar. Niestety strażacy znaleźli tam ciało.
Kadeci i pracownicy Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie pokonali w pełnym rynsztunku 520 schodów. Zrobili to w 22. rocznicę zamachu z 11 września 2001 r., w którym zginęło blisko 3 tys. osób, w tym wielu strażaków.
Wczesnym popołudniem częstochowska straż pożarna została wezwana do pożaru w miejscowości Knieja. Płonie tam hala wypełniona płytami pilśniowymi. Na miejsce wysłano kilkanaście zastępów straży pożarnej.
Wichury i burze, które w poniedziałkowe popołudnie i wieczór przeszły nad regionem, najwięcej szkód wyrządziły w powiecie częstochowskim. Straż pożarna wyjeżdżała tam do 67 interwencji. W pogodzie nadal będzie się dużo działo - w środę w Częstochowie temperatura może spaść do 13 stopni.
Brygadier Kamil Dzwonnik został zastępcą komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Jest w szeregach straży od 2000 r.
Brygadier Tomasz Bąk nie jest już wicekomendantem miejskim Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. 14 czerwca w Warszawie odebrał nominację na zastępcę komendanta Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej, też w Częstochowie.
Podczas Centralnych Obchodów Dnia Strażaka, które odbyły się w czwartek, 4 maja na pl. Piłsudskiego w Warszawie, prezydent Andrzej Duda wręczył stopnie generalskie czterem oficerom Państwowej Straży Pożarnej. Jeden z nich to były szef komendy miejskiej w Częstochowie, brygadier Jarosław Piotrowski.
Częstochowscy strażacy zakończyli ćwiczenia na terenie jasnogórskiego sanktuarium. Tym razem scenariusz zakładał powstanie pożaru w jednej z cel paulińskich i rozprzestrzenianie się ognia na cały klasztor.
Tuż przed godz. 10.30 we wtorek, 25 kwietnia przechodnie i pielgrzymi zobaczyli zmierzające do klasztoru wozy strażackie. Pod murami od strony błoń w górę uniósł się specjalny podnośnik. - Spokojnie, mamy ćwiczenia - uspokajali strażacy.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wraz ze strażą pożarną pochwaliły się aplikacją "Schrony", która ma wskazać obywatelom, gdzie schronić się w przypadku zagrożenia.
Na wniosek prokuratury w Lublińcu sąd przedłużył do czerwca tymczasowy areszt dla 54-letniego pensjonariusza Domu Pomocy Społecznej. Mężczyzna jest podejrzany o wzniecenie pożaru, który spowodował straty oszacowane na ponad 400 tys. zł.
Takie wizyty i osobiste podziękowania, choć na co dzień strażacy ratują życie, zdarzają im się rzadko. Strażaków Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie odwiedziła pani Marta, córka pana Józefa poszkodowanego w wypadku w al. Pokoju.
Prawdopodobnie szybka reakcja służb na alarm o wycieku niebieskiej substancji do kanału wiodącego do Warty na Wyczerpach sprawiła, że nie doszło do skażenia rzeki. Przynajmniej zebrane do tej pory materiały o tym świadczą, bo nie znaleziono śniętych ryb czy innych martwych zwierząt.
Za obiecane fundusze mają być kupione nowe samochody ratowniczo-gaśnicze. Rząd właśnie ogłosił, które jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych obdaruje takim wsparciem. W województwie śląskim wytypował ich 57.
W ostatnich dniach częstochowscy strażacy dwukrotnie brali udział w akcjach poszukiwania zaginionych osób: 49-letniego mężczyzny i 15-letniej dziewczyny. Szczęśliwie oboje zostali odnalezieni.
W piątek 27 stycznia o godz. 8.32 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wybuchu i zawaleniu się kamienicy w Katowicach-Szopienicach. Bryg. Jarosław Jankowski, mł. asp. Kamil Biały oraz st. str. Mateusz Michalik wraz z 30 kadetami z Częstochowy po dojeździe na miejsce od razu przystąpili do działań ratowniczych.
Do eksplozji doszło rano w piątek, 27 stycznia w budynku plebanii parafii ewangelickiej w Katowicach-Szopienicach. Na miejscu pracuje ponad stu strażaków, także z Częstochowy.
W policyjnej statystyce Częstochowa i okoliczne powiaty to miejsca spokojne i bezpieczne do codziennego życia. W 2022 r. odnotowaliśmy jednak wydarzenia , które trwale zapiszą się w czarnych kronikach.
Nietypową interwencję odnotował w czwartek 22 grudnia oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie. Strażacy przywrócili funkcje życiowe kobiecie, która upadając, utknęła głową w barierce przed salą sklepową.
54-letni pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej w Lublińcu decyzją sądu ma zmienić na dwa miesiące miejsce pobytu na areszt. Prokuratura zarzuca mu sprowadzenie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób przez podpalenie szafy z ubraniami. Poruszający się na wózku inwalidzkim mężczyzna broni się, że nic nie pamięta, bo pił wódkę podczas meczu mistrzostw świata w Katarze.
To na zarządcach budynków spoczywa obowiązek usuwania sopli, tymczasem w centrum Częstochowy z wielu domów zwisają nacieki lodowe. Za nieusunięcie sopli grozi mandat do 500 zł.
Pożar, konieczność ewakuacji, negocjacje z osadzonymi - to scenariusz ćwiczeń, które odbyły się niedawno na terenie Aresztu Śledczego w Częstochowie i w ośrodku służb więziennych w Kulach w pow. kłobuckim.
Dzięki błyskawicznej reakcji służb ratowniczych, w pożarze, który wybuchł w nocy ze środy na czwartek na terenie Domu Opieki Społecznej przy ul. Kochcickiej w Lublińcu, nikt nie ucierpiał.
Dzielnicowy i policjant z ogniwa patrolowego Komisariatu IV w Częstochowie z narażeniem własnego życia uratowali mężczyznę z pożaru. Z płonącego domu na Parkitce wynieśli półprzytomnego mieszkańca, który nie był już w stanie wyjść z budynku o własnych siłach.
Milion złotych kosztowało dostosowanie budynku żłobka przy ul. Sportowej w Częstochowie do przepisów o ochronie przeciwpożarowej. Pieniądze pochodziły z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Zwłoki 88-letniego mężczyzny odkryto w jednym z mieszkań bloku przy ul. Lenartowicza. Okoliczności śmierci wyjaśnia Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe.
W siedzibie Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej na częstochowskim Sabinowie wmurowano kamień węgielny pod budowę kompleksu budynków laboratorium ochrony dróg oddechowych i sali gimnastycznej. Do końca 2023 r. inwestycja ma być gotowa w stanie surowym.
W niedzielę po godz. 12 doszło do wypadku szybowca w pobliżu lotniska w Rudnikach. Strażacy wydobyli z wraku dwie osoby, niestety obaj mężczyźni zginęli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.