Kilka oddziałów wstrzymało przyjęcia, a część zabiegową SOR zamknięto do odwołania w Zespole Szpitali Miejskich w Częstochowie po wykryciu koronawirusa u personelu.
Sześcioro pacjentów i dwoje pracowników oddziału geriatrycznego przy ul. Bony jest zakażonych koronawirusem. Oddział nie przyjmuje nowych pacjentów.
- Pandemia przyspiesza. Moim zdaniem jesteśmy w przededniu załamania systemu opieki zdrowotnej w Polsce - twierdzi dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. Od niedzieli lekarze szukają miejsca dla czterech pacjentów ze stwierdzonym zakażeniem koronawirusem, ale nikt nie chce ich przyjąć.
Od 15 października do 15 stycznia nie będzie działał oddział pediatryczny w szpitalu im. Weigla w Blachowni. Konieczny jest jego remont.
Prace niemal w całości opłaciło miasto. Szpital zyskał też sprzęt potrzebny do walki z epidemią koronawirusa. Tu dołożyła się Unia Europejska.
Usiłowanie zabójstwa, za co grozi nawet dożywocie - taki zarzut usłyszał 58-letni Jarosław B. Prokurator przesłuchała go przy łóżku w szpitalu na Parkitce. Tam też walczy o życie ofiara mężczyzny. To efekt starcia, do którego doszło między znajomymi w Konradowie pod Częstochową.
Do tragedii zakończonej śmiercią 14-latka doszło w miejscowości Rudnik Wielki w gminie Kamienica Polska w powiecie częstochowskim. Podczas upadku z roweru nóż, który chłopak trzymał w dłoni, wbił mu się przez obojczyk w serce.
Do odwołania wstrzymane są przyjęcia na oddział ginekologiczno-położniczy Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. Powodem jest wykrycie zakażenia koronawirusem u jednego z pracujących tam lekarzy.
- Niestety, w ostatnim czasie notujemy wzrost zachorowań w Częstochowie. Musimy wrócić do obostrzeń sanitarnych - tłumaczy decyzję o zakazie wizyt dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego. Takie restrykcje od marca niezmiennie obowiązują w szpitalu wojewódzkim.
Około 200 testów genetycznych na dobę będzie wykonywało częstochowskie laboratorium koronawirusa SARS-CoV-2 na Parkitce. - Jeśli się okaże, że to za mało, zatrudnimy dodatkowy personel - zapowiada dyrektor szpitala.
Związkowcy z "Solidarności" upominają się o ponowne otwarcie Ośrodka Ambulatoryjnej Rehabilitacji Kardiologicznej, który po przeprowadzce z dawnego szpitala hutniczego miał zostać otwarty na Tysiącleciu. Nie został.
Nowoczesnym sprzętem wartym miliony złotych i pomieszczeniami po gruntownym remoncie pochwalił się Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie. - To początek nowej ery technologicznej dla tego szpitala - mówił jego dyrektor Zbigniew Bajkowski.
Od sierpnia w szpitalu na Parkitce będą wykonywane testy na obecność koronawirusa dla częstochowian i mieszkańców regionu. O utworzenie takiego laboratorium władze miasta apelowały już w kwietniu.
Samorząd Częstochowy pokryje 1,9 mln zł straty Stacji Pogotowia Ratunkowego za 2019 rok. Pokrycie straty Miejskiego Szpitala Zespolonego za 2019 r. będzie kosztować 10,2 mln zł.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie uruchomił mobilny punkt, w którym pobierane są wymazy do badań na obecność koronawirusa od osób na kwarantannie. Szpital wykonuje też komercyjnie diagnostykę dotyczącą przeciwciał anty-SARS-CoV-2. Pokazują przebytą infekcję COVID-19.
Wśród kandydatek do tytułu "Położna na medal" znalazła się Patrycja Rataj ze Szpitala im. Weigla w Blachowni. To ogólnopolski plebiscyt, w którym wspólnie wybierane są trzy najlepsze położne w kraju, a także najlepsze położne w poszczególnych województwach.
6 maja szpital na Parkitce chce przywrócić przyjęcia pacjentów na wcześniej zaplanowane zabiegi. Jest pomysł, jak to zrobić bezpiecznie.
- Nie mamy płynów do dezynfekcji, maseczek, fartuchów, salowe do pojemników na skażone odpady chodzą bez rękawiczek, bo ich nie mają - twierdzi kobieta, która pracuje w szpitalu wojewódzkim na Tysiącleciu. Jej słowom zaprzecza dyrektor placówki: - Bzdura!
Chodzi o blok operacyjny i intensywną terapię na Parkitce. Zamknięto je do odwołania. - Nie wiemy, ile osób z personelu trzeba będzie poddać testom, a od tego zależy, czy będzie miał kto pracować - mówi dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.
Do podziału w województwie śląskim było 123 mln zł. Na liście placówek medycznych, do których mają trafić, są szpital wojewódzki, miejski i myszkowski oraz pogotowie w Częstochowie
Ecco Logic z gminy Kruszyna od ponad tygodnia odkaża szpitale w Częstochowie oraz stacje pogotowia w regionie. Na początku działała całkowicie na swój koszt.
Co najmniej tydzień nie będzie przyjmował pacjentów oddział neurologiczny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na częstochowskiej Parkitce. Jego ośmiu lekarzy zostało poddanych kwarantannie po tym, jak przebywał tam pacjent z koronawirusem. W sumie kwarantanną objęto kilkadziesiąt osób z personelu medycznego szpitala.
Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy opublikowała listę szpitali, które otrzymają pierwszą transzę 250 tys. trójwarstwowych maseczek chirurgicznych. Wśród nich są placówki w Częstochowie. W sumie maseczek do rozdysponowania będzie milion.
Wywodząca się z gminy Kruszyna firma Ecco Logic chce regularnie odkażać częstochowskie szpitale. Na razie sama za to płaci, ale potrzebuje pomocy.
Rośnie kwota zbierana na rzecz Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie na portalu pomagam.pl. Akcję pod hasłem "Dobro wraca z Tomkiem" zorganizowała córka zmarłego nagle dziennikarza radiowego Tomasza Maszczyka. Piątek, 3 kwietnia to ostatni dzień zbiórki.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie nagrał filmik z informacjami, jak szukać w nim pomocy medycznej. Przedstawia aktualne procedury przyjmowania pacjentów.
Galeria Jurajska w Częstochowie odpowiedziała na apel pracowników Miejskiego Szpitala Zespolonego przy ul. Mirowskiej - do placówki dotarł transport z blisko 4 tys. produktów, w tym jedzeniem i środkami czystości. Centrum handlowe przekaże także - m.in. policjantom - 2 tys. specjalnie uszytych maseczek.
Od piątku od godz. 20 przez ponad dobę SOR na Zawodziu pozostawał zamknięty. U starszego małżeństwa testy wykazały obecność koronawirusa - a miało ono kontakt z częścią personelu i innymi pacjentami. Cała ta grupa przebywa w miejskim szpitalu w odizolowaniu, zaś zakażonych przewieziono do szpitala w Tychach.
Izba przyjęć w szpitalu im. Rudolfa Weigla w Blachowni k. Częstochowy nie działa. W poniedziałek, 23 marca zjawiła się tam mieszkanka powiatu lublinieckiego, u której stwierdzono koronawirusa.
Do szpitala w Częstochowie zgłosił się mężczyzna, u którego test potwierdził obecność koronawirusa. Stan zdrowia pacjenta lekarze określają jako dobry.
Po niezbędnej dezynfekcji w sobotę, 21 marca otwarto SOR Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie. 22 pracowników, w tym 3 lekarzy nadal przebywa na kwarantannie.
Dwa oddziały Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie zostały wyłączone z pracy: najnowocześniejszy w województwie śląskim oddział ratunkowy oraz pulmonologia - oba na Parkitce. 22 osoby trafiły na kwarantannę. Powód? W szpitalu przebywał pacjent z koronawirusem.
Po Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym także Miejski Szpital Zespolony w Częstochowie zaapelował o pomoc w związku z walką z koronawirusem. - Na razie sprzęt mamy - zastrzega dyrektor, który podpisał list do mieszkańców. - Zbroimy się na cięższy czas.
W dwóch izolatkach na oddziale zakaźnym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie dwóch pacjentów czeka na wyniki testów na obecność koronawirusa. Próbki pobrano od nich w czwartek, 12 marca, po południu.
Wielodobowe - bez odpoczynku - dyżury lekarzy, nieodpowiednie warunki realizacji świadczeń, nierzetelne prowadzenie dokumentacji i niedostosowanie zasad segregacji pacjentów do nowych przepisów - to według NIK główne nieprawidłowości w funkcjonowaniu oddziałów ratunkowych pięciu szpitali w województwie śląskim. Jednym z nich jest Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie.
Na oddziale zakaźnym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie nie ma obecnie żadnego pacjenta podejrzewanego o zakażenie koronawirusem. Ostatnia z wysłanych do badania próbek miała wynik ujemny. Już oba częstochowskie szpitale - i wojewódzki, i miejski - wprowadziły zakaz odwiedzin pacjentów.
Podczas sesji rady miasta w Częstochowie radni opozycyjni domagali się informacji od Krzysztofa Matyjaszczyka, co robi, by ustrzec częstochowian przed koronawirusem. - Jak coś się stanie, pan będzie za to odpowiedzialny - ostrzegali prezydenta.
Kierowca z firmy transportowej pod Kłobuckiem, który przed kilkoma dniami wrócił w dwutygodniowej trasy we Włoszech trafił dziś do izolatki oddziału zakaźnego szpitala na Parkitce.
Badania potwierdziły, że 65-letni Hindus, który z objawami zapalenia dróg oddechowych zgłosił się na szpitalny oddział ratunkowy, nie ma koronawirusa. Mężczyzna opuścił już oddział zakaźny na Tysiącleciu.
65-letni Hindus z zapaleniem płuc leży na oddziale zakaźnym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na Tysiącleciu. Specjaliści sprawdzają, czy w podróży z Indii przez Frankfurt nie zaraził się koronawirusem.
Copyright © Agora SA