Karol Baran, rzeszowski żużlowiec, miał w tym sezonie reprezentować barwy Włókniarza Częstochowa. Miał, bo kilka dni temu klub zrezygnował z jego usług. Karol Baran ma kłopoty. Urząd Skarbowy żądał od niego 26 mln zł podatku. Żużlowiec twierdzi, że został oszukany. Skierował sprawę do prokuratury.
Jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie przypuszczał, że po walczącym w Enea Ekstralidze Włókniarzu pozostanie jedynie wspomnienie, a żużlowcy, których oklaskiwali kibice, rozjadą się po Polsce w poszukiwaniu nowych pracodawców. Oto gdzie byłe gwiazdy i gwiazdki częstochowskiego klubu wystartują w przyszłym roku.
W czwartek 3 kwietnia złożył rezygnację z tej funkcji. Wkrótce ma zostać rozpisany konkurs na jego następcę.
Półfinałowy bój Włókniarza z Unibaksem można podsumować krótko: jeden defekt na ostatnim okrążeniu ostatniego wyścigu przekreślił cały dorobek drużyny. Ale to byłoby zbyt duże uproszczenie. Składowych, które złożyły się na porażkę, jest zdecydowanie więcej. Przyczyny wyliczane są w pomeczowych komentarzach. Jedne z nich mówią o parszywym losie. Inne o ''zasłudze'' sędziów. Kolejne obarczają winą idoli częstochowskich kibiców.
Po raz pierwszy od kilku sezonów Włókniarz przystępuje do rozgrywek ekstraligi w roli jednego z faworytów. Mając w kadrze dwie największe gwiazdy rosyjskiego żużla, do tego najlepszego juniora poprzedniego sezonu - Duńczyka Michaela Jepsena Jensena, Rune Holtę na sukces jest po prostu skazany. Przybliżamy sylwetki 11 zawodników, którzy znależli się w kadrze na sezon 2013.
Półtora tysiąca kibiców kupiło już karnety na żużlowy sezon 2013. Niejako w ramach podziękowania za tak duże zainteresowanie Włókniarz zdecydował się przedłużyć akcję promocyjną do niedzieli 13 stycznia. Najtańsze, ulgowe karnety kosztują 180 zł, najdroższe - 650.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)