Rządowy węgiel kupiło już około 200 częstochowian, ale prawo do jego zakupu ma blisko 1700. Na razie nikt nie narzeka, że źle się pali.
Według danych, które elektronicznie przekazała państwowa spółka PGE Paliwa, to wysokokaloryczny węgiel z Kolumbii. Według listów przewozowych, które mieli ze sobą kierowcy - to węgiel z Indonezji i Tanzanii o nieznanych na razie parametrach.
Z żareckiego urzędu kierowane są prośby do Polskiej Grupy Górniczej o zwiększenie dostaw w poszczególnych asortymentach węgla. Niestety, odpowiedź brzmi za każdym razem tak samo: nie ma możliwości dostarczenia większej liczby ton ekogroszku i orzecha ze względu na niedobory w produkcji.
- To absurd! - oburza się szefowa Częstochowskiego Centrum Świadczeń. Na podstawie kolejnej nowelizacji ustawy wprowadzającej dodatek na zakup węgla jej podwładni chodzą po domach, szukając pieców. - Należało przepisy od razu tak sformułować, by oszustwo nie było możliwe - podkreśla.
Ponad trzech tygodni potrzebowała zależna od rządu spółka PGE Paliwa, by wreszcie skontaktować się z prywatną firmą, która ma sprzedawać tańszy węgiel częstochowianom. Interweniował prezydent miasta, monitowała firma.
Węgiel po preferencyjnych cenach miał być w Częstochowie nie później niż 5 grudnia, ale nic nie wskazuje, by było to realne. Częstochowski sprzedawca nawet nie wie, która z państwowych firm będzie dostawcą opału.
Jurajski Olsztyn węgiel swoim mieszkańcom sprzedaje od wtorku, 22 listopada, Lubliniec - od środy, 23 listopada. W Częstochowie pierwsze dostawy dla uprawnionych do zakupu opału po preferencyjnych cenach są zapowiadane nie później niż 5 grudnia.
Oba miasta, zresztą jak większość samorządów w Polsce, przystąpiły do programu sprzedaży węgla gospodarstwom domowym po preferencyjnej cenie.
W niedzielę na Jasnej Górze odbyła się 32. Pielgrzymka Górników. Pątnicy tradycyjnie najpierw odwiedzili kościół św. Barbary, a później modlili się na Jasnej Górze. - Drodzy górnicy, dziękujemy wam za wasz trud, wasze poświęcenie i determinację - mówił podczas homilii bp Jacek Kiciński z Wrocławia.
Częstochowscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali oszusta, który na portalu aukcyjnym oferował do sprzedaży ekogroszek i karty graficzne. Pieniądze wziął, towaru nie dostarczył.
Do poniedziałku 14 listopada wniosek o zaświadczenie potrzebne do zakupu węgla po preferencyjnych cenach do Częstochowskiego Centrum Świadczeń złożyło 332 częstochowian. Węgla jednak jak nie było, tak nie ma. I nie wiadomo, kiedy się pojawi.
Decyzja podjęta: działające w Częstochowie składy węglowe zajmą się w imieniu miasta dystrybucją węgla dla mieszkańców. Nadal jest jednak sporo niewiadomych. Np. gdzie wojewoda wyznaczy miejsce, z którego będzie dowożony opał do miasta, a to będzie mieć wpływ na koszt całej operacji.
Na urzędowej stronie miasta Lubliniec opublikowana została ankieta, która władzom ma dać odpowiedź na pytanie, jakie jest naprawdę zapotrzebowanie na węgiel w 22-tysięcznym mieście. Być może ten samorząd zajmie się sprzedażą węgla.
Państwowy gigant PGE Paliwa ma pomysł: niech samorządy zajmą się dystrybucją węgla, który według rządzących płynie do Polski z najodleglejszych zakątków świata. Pomysł poparł wicepremier Jacek Sasin i prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Nie ma do tego ani podstaw prawnych, ani organizacyjnych możliwości - odpowiada Częstochowa.
- Zaprosiliśmy na spotkanie posła ziemi lublinieckiej Andrzeja Gawrona, który reprezentuje partię Prawa i Sprawiedliwości na naszym terenie. Zakładamy, że jeżeli pan poseł był w stanie załatwić węgiel dla kościołów, dla parafii - bo nie jest to tajemnicą, że taką pomoc skierował - wiemy też, że pomógł załatwić węgiel dla Szkoły Katolickiej w Lublińcu - mamy nadzieję, że również dla mieszkańców Lublińca (...) stanie na wysokości zadania - ogłosili lublinieccy samorządowcy na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Przez ostatnie lata w Częstochowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Nasza Praca ogrzewanie uruchamiano, gdy temperatura spadała do 16 stopni - teraz ten próg obniżono. Na razie nie przewiduje się podwyżek opłat za ciepło dla lokatorów.
Pierwsza transza dopłat do węgla - 2,1 mln zł - została przelana na bankowe konta mieszkańców Częstochowy uprawnionych i zweryfikowanych do otrzymania rządowego dodatku. Następne wypłaty zaplanowano w środę, 28 września.
Syndyk masy upadłościowej częstochowskiego producenta energii elektrycznej i ciepła opublikował w piątek 23 września specjalny komunikat do odbiorców spółki. Jacek Pietrzela uspokaja, że pomimo ogłoszenia upadłości firma nie zaprzestanie dostaw.
Po ofercie sprzedaży koksu opałowego Koksownia Częstochowa Nowa rozpoczyna sprzedaż ekogroszku. Zachwala, że jest to ekologiczne paliwo, które sprawdza się zarówno w piecach i kotłach w budynkach publicznych, jak i w prywatnych gospodarstwach domowych.
Zmiany w przepisach oraz brak pieniędzy, których nie przekazała administracja rządowa, rodzą kłopoty, z jakimi zmagają się samorządy przyjmujące wnioski o dodatek węglowy. Jest wśród nich Częstochowa.
12 sierpnia weszła w życie podpisana dzień wcześniej przez prezydenta RP ustawa o dodatku węglowym. - Nie możemy jeszcze przyjmować wniosków - hamuje mieszkańców Jerzy Zakrzewski, burmistrz Kłobucka, we wtorek 16 sierpnia.
- Musimy zrobić wszystko, żeby uniknąć odesłania częstochowskich uczniów na naukę zdalną - twierdzi naczelnik miejskiej edukacji. Może nie być jednak łatwo, bo od ubiegłego roku opłaty za prąd i ogrzewanie już znacząco wzrosły, a podwyżki przecież dopiero przed nami.
Ceny węgla szybują do niespotykanych poziomów, a do tego są spore problemy z dostępnością surowca. Koksownia Częstochowa Nowa proponuje w zamian koks opałowy. Przekonuje, że jest tańszy, bardziej kaloryczny i przyjaźniejszy środowisku. Telefony w firmie się urywają.
Policjanci z komisariatu w Kłomnicach zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w Teklinowie pod Częstochową na bocznicy wysypali z pociągu towarowego dwie tony miału węglowego. Takie kradzieże były częste w latach 90. XX w.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.