Nader krótko cieszyli się z wykrywczego sukcesu częstochowscy policjanci. Podczas rutynowej kontroli drogowej w ciężarowym mercedesie odkryli maszynę do produkcji papierosów. Kilka dni później urządzenie warte 300 tys. zł zniknęło w tajemniczych okolicznościach ze strzeżonego parkingu.
W środę 24 czerwca częstochowska drogówka brała udział w działaniach międzywojewódzkich na trasie DK1 pod kryptonimem „Od Katowic do Łodzi – czy prędkość zaszkodzi”. Około godz. 21 na częstochowskim odcinku „gierkówki” policjanci zauważyli ciężarówkę, która zostawiała na jezdni ślady po wycieku nieznanej substancji. Mercedes został zatrzymany. To miała być rutynowa kontrola drogowa. Podczas sprawdzania stanu technicznego okazało się, że w przestrzeni ładunkowej znajdują się urządzenia do produkcji papierosów o wartości ok. 300 tys. zł i ponad 20 kg nielegalnego tytoniu.
Wszystkie komentarze
A i kontrola pewnie tak całkiem rutynowa nie była...