Przerażony widokiem płonącej katedry Notre Dame - w której byłem kilkakrotnie, ale ani razu na wieży, czego dziś żałuję, bo nie wiem, czy będzie mi jeszcze dane - przypomniałem sobie, że nasza Jasna Góra też parokrotnie doświadczyła podobnej tragedii - pisze Tomasz Haładyj.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.