To dyrektorzy muszą zdecydować, kto i kiedy przyjdzie do szkoły, a kto zostanie w domu na zdalnych lekcjach. Miejskie władze w naukę hybrydową nie będą ingerowały. Planowanie pracy w podstawówkach nieco jednak komplikują zbliżające się egzaminy ósmoklasistów.
Z powodu epidemii koronawirusa od poniedziałku 29 marca zamknięte są przedszkola i żłobki. Niektórzy rodzice mogą jednak nadal oddać dzieci pod zorganizowaną opiekę, więc część placówek działa. W Częstochowie są takie, które otwarto dla jednego malucha.
W środę język polski, w czwartek - matematyka, w piątek - język obcy. Trwa próbny egzamin dla uczniów ósmych klas szkół podstawowych. W większości stacjonarny.
Mamy informacje od jednego ojca, że dziecko będzie próbny egzamin pisało w domu, ale zdaje się, że to chodzi o kwarantannę, a nie lęk przed zakażeniem - słyszymy od wicedyrektorki Szkoły Podstawowej nr 50 w Częstochowie.
W środę język polski, w czwartek matematyka, w piątek język obcy. Do wszystkich częstochowskich szkół, w których w maju ma się odbyć matura, wrócili uczniowie, by napisać egzamin próbny. - Nie mamy informacji, że coś poszło nie tak - mówił naczelnik miejskiej edukacji.
W środę w całej Polsce rozpoczynają się próbne matury. W Częstochowie tylko "Mickiewicz" chciał je przeprowadzić zdalnie, ale zrezygnował z tego pomysłu pod wpływem uczniów i rodziców. Z tym że w różnych szkołach rozszerzenia i przedmioty dodatkowe będą częściowo pisane online.
Zapisy chętnych rozpoczęły się w poniedziałek 8 lutego. Pierwsze szczepienia mają się odbyć już w piątek 12 lutego. Na razie obejmą tylko tych nauczycieli, którzy pracują w trybie stacjonarnym.
Po feriach w poniedziałek, 18 stycznia, uczniowie i nauczyciele rozpoczynają kolejny etap nauki. Tylko w klasach 1-3 będzie się odbywać w szkolnych salach. Pozostali nadal muszą zmagać się z edukacją zdalną.
Bez kontaktu z uczniami innych klas i z minimalnym kontaktem z pracownikami szkoły mają wrócić do nauki uczniowie klas 1-3. - Ale co z angielskim i religią? Nie mamy tylu nauczycieli, by każda klasa miała swoich - martwią się dyrektorzy podstawówek w Częstochowie. Do czwartku powinni zgłosić miastu, z czym mają problem.
To ma być szkoła, do której chcieliby wysłać kiedyś swoje dzieci albo wnuki. Komputerowa zabawa, którą na czas ferii promują m.in. Dziker i Mikser, ma też edukacyjne przesłanie.
- Planowany przez ministerstwo system badań pracowników szkół przed powrotem do pracy nie przyniesie efektów - uważa Krzysztof Matyjaszczyk i proponuje inne rozwiązanie.
Resort edukacji przygotował wytyczne dla organizatorów zimowych półkolonii. Częstochowski magistrat szuka chętnych do przygotowania tej formy wypoczynku najmłodszych uczniów.
Od wtorku 1 grudnia po dłuższej przerwie - związanej z kompleksowym remontem oraz pandemią koronawirusa - ponownie czynny będzie częstochowski Żłobek Miejski "Reksio" przy al. Armii Krajowej 66a.
Od poniedziałku 9 listopada już tylko przedszkolaki będą miały stacjonarne zajęcia. Powietrze w pomieszczeniach, w których będą przebywać, oczyszczą ozonatory.
- Wszystkie szkoły uczą zdalnie, a nie tylko zdalnie wyznaczają uczniom zadania do wykonania - zapewnia Rafał Piotrowski, naczelnik częstochowskiego wydziału edukacji w dniu, w którym premier kolejną grupę uczniów skierował na edukację online.
21 775 częstochowskich uczennic i uczniów rozpoczęło nauczanie w trybie zdalnym. Magistrat zapewnia, że nie ma sygnałów, aby były z tym problemy. Jednak do sanepidu co dnia płyną wnioski o zgodę na "domową" pracę w żłobkach, przedszkolach i najmłodszych klasach podstawówek.
- Jeden z nauczycieli w piątek życzył nam "wesołych świąt" i nie powiedział których, bo nie wiemy, kiedy uda się wrócić do normalnych lekcji - martwi się dyrektorka częstochowskiego LO im. Słowackiego.
Ponad 1000 uczniów, prawie 2000 godzin. 15 października w Częstochowie rozpocznie się pilotażowy program zajęć wyrównawczych dla dzieci, które podczas pandemii mają kłopoty w nauce.
Wystarczyło, że koronawirusem zakaziła się jedna nauczycielka, łącząca etat w różnych placówkach, oraz jedno dziecko.
Do częstochowskich szkół trafił list od Ryszarda Stefaniaka. Wiceprezydent odpowiedzialny za miejską oświatę wyjaśnia, jakie świadczenia i uprawnienia przysługują nauczycielom przebywającym na kwarantannie w związku z zagrożeniem koronawirusem.
Zespół Szkół Technicznych był pierwszą placówką oświatową w Częstochowie, w której odnotowano przypadek zakażenia koronawirusem. Teraz po raz drugi musi zmierzyć się z taką sytuacją.
Przybywa placówek oświatowych, w których sanepid musiał zarządzić kwarantannę. Chodzi o cztery szkoły prowadzone przez miasto i dwa przedszkola, które mu nie podlegają
Czwartek 17 września przyniósł informację o dwójce zakażonych uczniów w Częstochowie. Jeden uczy się w Technicznych Zakładach Naukowych, drugi - w Szkole Podstawowej nr 38.
Na razie dwie osoby są zakażone, 42 na kwarantannie. Sanepid ustala, czy na kwarantannę wysłać także przedszkolaków.
Koledzy i nauczyciele zakażonego ucznia Zespołu Szkół Technicznych w Częstochowie wracają do szkoły. Testy nauczycieli są negatywne, uczniowie bez objawów.
- Swoją pracę w urzędzie podzieliłem na dwa obszary. Jeden to wspieranie szkół w pandemii, drugi długofalowy: poprawienie poziomu edukacji w mieście - mówi nowy naczelnik miejskiego wydziału edukacji w Częstochowie.
Jest decyzja, co z nauką w Zespole Szkół Technicznych, który we wtorek dowiedział się, że ma zakażonego ucznia: tylko jego koledzy z klasy i nauczyciele, z którymi miał zajęcia, są na kwarantannie i do końca tygodnia uczą się i pracują zdalnie.
Przez koronawirusa "Traugutt" nie może zorganizować jubileuszu, choć wszystko na obchody było przygotowane. - Będziemy świętować 101. urodziny - zapowiada dyrektorka częstochowskiego liceum.
- Na razie sprawdzamy, jak działa szkoła, potem ocenimy, co da się zrobić w sprawie zajęć pozalekcyjnych - mówią dyrektorzy szkół w Częstochowie. W Miejskim Domu Kultury chętnych jest jednak mniej niż rok temu.
- Desperacko próbujemy połączyć normalną szkołę z zupełnie nienormalną sytuacją - mówi dyrektorka LO im. Słowackiego w Częstochowie. I przyznaje: - Doskonale rozumiem cytowaną przez "Wyborczą" dyrektorkę innej szkoły, gdy mówi, że jeszcze nigdy tak się nie bała.
Wyborcza.pl, Radio TOK FM oraz Gazeta.pl łączą siły w przeddzień nowego roku szkolnego 31 sierpnia w radiowo-internetowym wydaniu specjalnym poświęconym edukacji w czasie pandemii.
- Nie ma podstaw - ocenił kłobucki sanepid wniosek, by podległe starostwu szkoły średnie rok szkolny rozpoczęły nauką zdalną. Od soboty 29 sierpnia w powiecie kłobuckim mają obowiązywać dodatkowe obostrzenia sanitarne, bo znalazł się on w żółtej strefie zagrożenia epidemiologicznego.
- Nie da się zmierzyć codziennie rano temperatury tysiącu osobom - mówi Andrzej Szostek, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 53 przy ul. Orkana. Mówi nie tylko o przygotowaniach do nietypowego 1 września, ale i o konieczności powrotu dzieci do szkoły - mimo pandemii.
Henryk Kiepura i zarząd powiatu kłobuckiego zaproponowali, by w podległych im szkołach do 11 września wszystkie lekcje odbywały się zdalnie. Powody są dwa: lawinowo wzrastająca liczba zakażeń w tamtym regionie oraz potrzeba kwarantanny dla uczniów po ich powrocie z wakacji.
Wydłużona praca szkół, żeby uczniów naraz było w nich jak najmniej. Pojedyncze ławki w salach lekcyjnych. Ograniczenia w przemieszczaniu się dzieci korytarzami. Częstochowska oświata szykuje się do nowego roku szkolnego pod znakiem trwającej wciąż pandemii koronawirusa.
Chociaż sytuacja w każdej chwili może się zmienić, szkoły w Częstochowie od 1 września poprowadzą tradycyjną naukę. Oczywiście z zachowaniem wskazań Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Do końca poniedziałku, 24 sierpnia dyrektorzy mieli zgłosić ewentualne problemy z wypełnieniem tych wytycznych.
Na tydzień przed początkiem roku szkolnego zmienia się kierownictwo częstochowskiego wydziału edukacji. Grzegorza Papalskiego zastąpił Rafał Piotrowski, dotychczasowy dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Częstochowie.
Na nieco ponad miesiąc przed 1 września wciąż nie wiadomo, jak w nowym roku szkolnym będzie wyglądać nauka. - Jeśli zdalnie, spustoszenia w psychice i emocjach uczniów mogą być kolosalne - ostrzega dyrektorka jednej z częstochowskich szkół średnich.
W "Traugucie" i "Norwidzie" kandydatów, którzy wskazali te szkoły jako placówki tzw. pierwszego wyboru, jest mniej niż miejsc. Za to "Biegański" i "Słowacki" mogą przebierać w zgłoszeniach. Także "Żeromski", zwłaszcza do klasy o profilu prawniczo-ekonomicznym.
26 czerwca dla większości dzieci i młodzieży zaczynają się wakacje. Mogą być tak samo dziwne, jak dziwny będzie ten koniec roku szkolnego: bez spotkania z koleżankami i kolegami, z pożegnalną akademią w internecie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.