Cuprum Lubin, szósty zespół tabeli PlusLigi, będzie w sobotę rywalem siatkarzy AZS-u Częstochowa. To drugi z serii trudnych i bardzo trudnych meczów, jakie w najbliższych tygodniach czekają akademików.
Siatkarze AZS-u Częstochowa na początku roku dostarczyli swoim kibicom trochę powodów do zadowolenia. W sobotę staną przed szansą na trzecie już styczniowe zwycięstwo. Ale zadanie będą mieć trudne, zmierzą się z piątą drużyną tabeli PlusLigi - Cuprum Lubin.
W sobotę 30 stycznia (godz. 17., Hala Sportowa "Częstochowa") w zaległym meczu 15. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa zmierzy się z Cuprum Lubin. Dla naszych czytelników mamy 10 wejściówek na to spotkanie.
Wyniki 14. kolejki nie przyniosły zmian w dolnej części tabeli PlusLigi. Siatkarze AZS-u Częstochowa mimo sobotniej porażki w Rzeszowie z Asseco Resovią pozostali na 12. miejscu.
Siatkarze AZS-u Częstochowa gładko przegrali w sobotę wyjazdowy mecz z mistrzem Polski Asseco Resovią Rzeszów. Mistrzowie Polski rozegrali jedno z najlepszych spotkań w sezonie i rozbili akademików w trzech krótkich setach.
Pierwszą część rozgrywek PlusLigi siatkarze AZS-u zakończyli na 12. miejscu w tabeli, z czterema zwycięstwami na koncie. Bilans imponujący nie jest, ale mając w pamięci to, co się działo na starcie sezonu, katastrofy nie ma. Pytanie, co przyniosą rewanże.
Po meczu z BBTS-em Bielsko Biała trener Michał Bąkiewicz chwalił swój zespół za to, że potrafił się podnieść po przegranych dwóch pierwszych setach. - Wierzyliśmy do końca, biliśmy cierpliwi i w końcu się odrodziliśmy. W mojej opinii, właśnie to jest najważniejsze z tego pojedynku - komentował trener AZS-u Częstochowa.
Wiadomo już, kto zagra w ćwierćfinałach siatkarskiego Pucharu Polski. Wśród ośmiu zespołów nie ma AZS-u Częstochowa, który na półmetku PlusLigi zajął odległe 12. miejsce.
Dobrze znany w Częstochowie trener BBTS-u Bielsko Biała Krzysztof Stelmach podkreślał po rozegranym w środę meczu, że mniej cieszy go zdobyty w Częstochowie jeden punkt, a bardziej martwi to, że jego drużyna nie potrafiła wykorzystać szansy i straciła dwa, które miała na wyciągnięcie ręki.
W zaległym meczu 12. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa wygrał w środę z BBTS-em Bielsko Biała. Przegrywał już 0:2 w setach, ale potrafił się odbudować i sięgnąć po czwarte zwycięstwo w sezonie.
Siatkarze AZS-u nadspodziewanie łatwo poradzili sobie w sobotę w warszawską Politechniką, a już w środę, w zaległym meczu 12. kolejki podejmą BBTS Bielsko Biała. - Na pewno stać nas na zdobycie kolejnych trzech punktów - przekonuje młody skrzydłowy akademików Rafał Szymura.
W środę 20 stycznia (godz. 18.30, Hala Sportowa "Częstochowa") w zaległym meczu 12. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa zmierzy się z BBTS-em Bielsko Biała. Dla naszych czytelników mamy 10 wejściówek na to spotkanie.
W 13. kolejce siatkarskiej PlusLigi nie było większych niespodzianek. Chyba, że za taką uznać pewne zwycięstwo naszego AZS-u, który w trzech setach uporał się z warszawską Politechniką.
Powiem tak: jeżeli w środę będziemy walczyć tak jak dzisiaj, bronić, wygrywać długie wymiany, to z Bielskiem też powinno być dobrze. Na pewno stać nas na zdobycie kolejnych trzech punktów - mówi po wygranej z Politechniką i jednocześnie przed meczem z BBTS-em Bielsko Biała skrzydłowy AZS-u Rafał Szymura.
W środę 13 stycznia, po ponad trzech tygodniach przerwy mecze o punkty rozegrały drużyny PlusLigi. AZS Częstochowa mecz z BBTS-em Bielsko Biała przełożył na 20 stycznia, a w pozostałych doszło do jednej dużego kalibru niespodzianki - PGE Skra Bełchatów przegrała w swojej hali 1:3 z Indykpolem AZS-em Olsztyn.
W sobotę 16 stycznia (godz. 17.00, Hala Sportowa "Częstochowa") w meczu 13. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa zmierzy się z AZS-em Politechnika Warszawska. Dla naszych czytelników mamy 10 wejściówek na to spotkanie.
Nie ma żadnych szans, że po blisko miesięcznej przerwie jaka rozpoczęła się w rozgrywkach PlusLigi, do drużyny wróci brazylijski atakujący AZS-u Felipe Airton Bandero. Lekarze zalecili mu jeszcze miesiąc odpoczynku.
Pięć dni wolnego dostali na święta siatkarze AZS-u Częstochowa. - Do treningów wrócimy 28 grudnia i tak naprawdę, do tego, co czekać nas będzie w nowym roku, będziemy musieli się przygotowywać od nowa - mówi drugi trener drużyny Mateusz Mielnik.
AZS Częstochowa przegrał w 11. kolejce PlusLigi z liderem rozgrywek Zaksą Kędzierzyn Koźle, ale pozostał na 13., przedostatnim miejscu w tabeli.
Zderzenie z liderem PlusLigi Zaksą Kędzierzyn Koźle miało dla siatkarzy AZS-u Częstochowa bardzo przykre konsekwencje. Akademicy przegrali wyjazdowy mecz 0:3 i tylko w trzecim secie przekroczyli granicę 20 punktów.
Dzięki wygranej 3:2 nad Effectorem Kielce, AZS Częstochowa zdobył 2 punkty i opuścił ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi.
W 10. kolejce PlusLigi AZS Częstochowa pokonał 3:2 drużynę Effectora Kielce, ale co ciekawe, statystyki lepsze mieli rywale.
Rafał Szymura po raz drugi w karierze odebrał nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu PlusLigi. W sobotę poprowadził AZS Częstochowa do zwycięstwa nad Effectorem Kielce. Zdobył 23 punkty i był najrówniej grającym zawodnikiem w drużynie.
W meczu 10. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa pokonał w sobotę Effectora Kielce. Akademicy przegrywali 0:2, ale od trzeciej partii prezentowali się o klasę lepiej i odnieśli cenne zwycięstwo. Nagroda MVP trafiła w ręce Rafała Szymury, który po dwóch meczach wrócił do podstawowego składu akademików.
Siatkarze AZS-u w PluszLidze wygrali dotychczas tylko jeden mecz, ale mogą jeszcze uratować sezon. Warunek jest jeden: trzy kolejne spotkania koniecznie muszą wygrać. Pierwszy już w sobotę z Effectorem Kielce.
Dziewiąta kolejka PlusLigi przyniosła kolejną, piątą już porażkę Asseco Resovii Rzeszów. Mistrz Polski przegrał w Radomiu z drużyną Cerradu Czarnych, która jest rewelacją sezonu. Niestety, przegrał też AZS Częstochowa. W Bydgoszczy z Łuczniczką, 0:3.
Siatkarze AZS-u Częstochowa przegrali ósmy mecz w sezonie. W Bydgoszczy ulegli 0:3 Łuczniczce Dawida Murka. Gdyby wykorzystali swoje szanse z pierwszego i drugiego seta, wynik mógłby być zupełnie inny.
Zatrzymana przez policję trójka kibiców AZS-u Częstochowa stanie przed sądem w związku z wydarzeniami jakie miały miejsce w Hali Sportowej Częstochowa podczas meczu z MKS-em Będzin.
- Teraz mamy Bydgoszcz, wiemy, że przeciwnik łatwy nie jest, ale ostatnie zwycięstwo powinno przekonać naszych zawodników, że można - mówi dyrektor sportowy AZS-u Ryszard Bosek.
W sobotę 12 grudnia (godz. 14.45, Hala Sportowa "Częstochowa") w meczu 10. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa zmierzy się z Effectorem Kielce. Dla naszych czytelników mamy 10 wejściówek na to spotkanie.
Siatkarze AZS-u Częstochowa wygrali pierwszy mecz w sezonie, ale ostatniego miejsca w tabeli nie opuścili. Są jednym z trzech zespołów, które w ośmiu meczach wywalczyły cztery punkty.
Podczas piątkowego meczu AZS Częstochowa - MKS Będzin na trybunach doszło do małej awantury. Kibice z "Siatkarskiej Elity" rozwiesili w swoim sektorze transparent z hasłem skierowanym pod adresem trenera Michała Bąkiewicza "Wychowanka wyrzucacie, a frajera wciąż trzymacie". Doszło do przepychanek pomiędzy szalikowcami a ochroną.
Siatkarze AZS-u Częstochowa wygrali w piątek pierwszy mecz w rozgrywkach PlusLigi. Trener akademików Michał Bąkiewicz podkreśla zasługi całej drużyny, ale zwraca uwagę na znakomitą grę rozgrywającego Rafaela Redwitza, który odebrał nagrodę dla najlepszego zawodnika spotkania.
W rozpoczynającym 8. kolejkę PlusLigi meczu AZS Częstochowa pokonał w piątek 4 grudnia 3:1 MKS Będzin. Dla akademików było to pierwsze zwycięstwo w sezonie.
AZS Częstochowa w środę w meczu 7. kolejki PlusLigi przegrał 0:3 w Jastrzębiu, a już dziś spróbuje przerwać fatalną passę w pojedynku z MKS-em Będzin, którego będzie gospodarzem.
Siatkarze AZS-u Częstochowa nie mogą przerwać fatalnej passy. W środę, w kończącym 7. kolejkę meczu przegrali na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem. To siódma porażka akademików, a czwarta z kolei w stosunku 0:3.
W piątek 4 grudnia (godz. 18, Hala Sportowa "Częstochowa") w meczu 8. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa zmierzy się z MKS-em Będzin. Dla naszych czytelników mamy 10 wejściówek na to spotkanie.
Siatkarze AZS-u Częstochowa przegrali 0:3 akademickie derby z Indykpolem Olsztyn i w tabeli PlusLigi spadli na ostatnie 14. miejsce. Trener drużyny Michał Bąkiewicz mówi, że drużyna może tylko cierpliwie pracować i czekać na powrót kontuzjowanych zawodników, tyle że kibicom cierpliwości zaczyna brakować.
Szósta kolejka PlusLigi przyniosła kilka ciekawych rozstrzygnięć. Znakomity mecz rozegrały w Rzeszowie drużyny Asseco Resovii i Zaksy, ważne zwycięstwa odniosły BBTS Bielsko Biała, Lotos Trefl Gdańsk i rewelacyjnie spisujący się Czarni Radom.
Osłabiony AZS Częstochowa nie miał wiele do powiedzenia w starciu z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Przegrał w trzech setach, podejmując walkę jedynie na początku meczu. W PlusLidze wciąż nie ma na koncie żadnego zwycięstwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.