W środę 25 listopada (godz. 18.30, Hala Sportowa "Częstochowa") w meczu 5. kolejki PlusLigi AZS Częstochowa zmierzy się z Indykpolem AZS Olsztyn. Dla naszych czytelników mamy 10 wejściówek na to spotkanie.
Po serii meczów z zespołami z czołówki PlusLigi, w środę AZS Częstochowa zmierzy się z Indykpolem AZS Olsztyn, rywalem, z którym przynajmniej teoretycznie powinien powalczyć o zwycięstwo.
Radosław Panas, były zawodnik AZS-u Częstochowa, po zakończeniu kariery trener akademików a obecnie częstochowskiego Norwida ocenia 5. kolejkę Plus Ligi i zapowiada kolejne emocje. - Wybieram się w środę na akademickie derby, gdzie częstochowski AZS podejmować będzie AZS z Olsztyna.
W Bełchatowie AZS Częstochowa przegrałby najprawdopodobniej w najsilniejszym składzie. Bez Felipe Airtona Bandero i Mateja Pataka mógł tylko próbować walczyć. Próbował, ale bez większych efektów. Konsekwencją jest piąta porażka w sezonie i narastająca frustracja, tak w samej drużynie, jak i wokół niej.
Rozbity kontuzjami i porażkami AZS Częstochowa jechał do Bełchatowa jak na ścięcie i dostał od PGE Skry tęgie baty. W niespełna półtorej godziny przegrał 0:3.
AZS Częstochowa w 4. kolejce PlusLigi gładko przegrał z Cerradem Czarnymi Radom. Teraz będzie musiał stawić czoła PGE Skrze i trudno oczekiwać, że w sobotę z Bełchatowa napłyną dobre wiadomości. Chyba że trenerom w ciągu tygodnia udało się odbudować morale drużyny.
Czwarta kolejka PlusLigi przyniosła ciekawe rozstrzygnięcia. Pierwszej porażki w sezonie doznał mistrz Polski z Rzeszowa, w Bełchowie tęgie baty zebrał Lotos Trefl Gdańsk. Podobne lanie, tyle że w swojej hali, AZS Częstochowa dostał od Cerradu Czarnych Radom, którzy awansowali na pozycję wicelidera.
Siatkarzom AZS-u Częstochowa nie wiedzie się w rozgrywkach PlusLigi. Akademicy w czterech meczach zdobyli jeden punkt w i tabeli zajmują odległe 12. miejsce. W sobotę przegrali w swojej hali z Cerradem Czarnymi Radom. Przegrali po meczu jaki nie powinien im się przytrafić.
AZS Częstochowa przegrał w sobotę z Cerradem Czarnymi Radom 0:3. Dla akademików była to czwarta porażka w sezonie. - Spośród wszystkich spotkań, które dotychczas rozegraliśmy, to było najsłabsze w naszym wykonaniu - przyznał akademików Michał Bąkiewicz.
AZS Częstochowa w ciągu czterech dni rozegra dwa mecze w hali na Zawodziu. W środę przegrał z wicemistrzem Polski Lotosem Treflem Gdańsk, a w sobotę podejmował będzie Cerrad Czarnych Radom, który ma na koncie dwa zwycięstwa z rzędu, a wcześniej odebrał punkt Zaksie Kędzierzyn Koźle.
Rozgrywki siatkarskiej PlusLigi toczą się w błyskawicznym tempie. AZS Częstochowa w środę podejmował Lotos Trefl Gdańsk, a już w sobotę będzie gospodarzem meczu z Cerradem Czarnymi Radom, drużyną, która wygrała ostatnio w Bydgoszczy oraz Warszawie i jest w ścisłej czołówce tabeli.
AZS Częstochowa przegrał w środę z Lotosem Treflem Gdańsk, ale swoją grą na pewno nie przyniósł wstydu. Akademicy momentami grali dobrze, a na pierwszy plan wybijał się Bartłomiej Lipiński, który zastępował w Felipe Airtona Bandero. 19-letni atakujący na pewno zdał egzamin siatkarskiej dojrzałości i zasłużył na duże brawa.
Wydarzeniem 3. kolejki PlusLigi był pojedynek w Bełchatowie, gdzie PGE Skra poległa w pierwszym w tym sezonie starciu z Asseco Resovią Rzeszów. Ciekawie było też w kilku innych spotkaniach, także w Częstochowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.