Posadzone dopiero co drzewa pod wiaduktem al. Pokoju będą wykopane, bo jeśli jakimś cudem by nie uschły, to zaczęłyby napierać na strop. Z kolei na pobliskich przystankach w miejsce wyciętych drzew posadzono tylko pnącza, które potrzebnego tu cienia nie zapewnią.
Decyzji Jarosława Laseckiego, by ogrodzić należącą do niego Grzędę Mirowsko-Bobolicką - trasę spacerową łączącą dwa zamki będące też własnością jego rodziny - nie mogę jednoznacznie pochwalić albo zganić. Kij ma bowiem dwa końce.
Podczas suszy woda z miejskich wodociągów nie dla trawników, ogródków i foliówek - uważa dwójka radnych Koalicji Obywatelskiej i pisze w tej sprawie interpelację do władz miasta.
Kto wybrał się w ostatnich dniach na Jurę i chciał dostać się na malowniczą Grzędę Mirowską poza błoniami przy zamkach w Mirowie i Bobolicach, natknął na metalowe ogrodzenie. - Bardzo mnie to zabolało - alarmuje turysta. Właściciel terenu ma swoje argumenty.
Trwa sprzątanie śmieci w lesie komunalnym przy ul. Cmentarnej w Blachowni. Ponieważ wandali, dzięki którym wyrosło dzikie wysypisko, nadal przybywa, a koszty porządkowania rosną, gmina zainwestuje w fotopułapki.
Idąc na spacer, wypadałoby zabrać ze sobą worek na śmieci. Pusty, bo szybko można go wypełnić leżącymi po drodze papierami, butelkami, szmatami. Przybywa ich w zastraszającym tempie.
Wystarczyło kilka zimnych nocy, by w powietrzu wzrósł poziom pyłów zawieszonych. Ich źródłem są w większości kopciuchy - stare, domowe piece, których nie brakuje nawet w centrum Częstochowy.
Jedynie Remondis wystartował w przetargu na odbiór odpadów w Częstochowie. Oferta okazała się wyższa, niż myślał magistrat, ale nie jest niebotyczna - jak w niektórych miastach. Jak to się przełoży na opłaty dla mieszkańców?
Czytelnicy alarmują, że miasto planuje wycinkę drzew przy ul. Meliorantów. Do wycinki zakwalifikowano cztery stare i duże okazy.
Żurawie oraz inni przedstawiciele chronionego wodnego ptactwa mogą spać spokojnie. Jest projekt ocalenia rezerwatu przyrody Jeleniak Mikuliny w gminie Koszęcin.
W rezolucji przyjętej 429 głosami Parlament Europejski wzywa do natychmiastowych działań, które ograniczą wzrost temperatury na świecie, tak aby globalne ocieplenie nie przekroczyło 1,5 st. Celsjusza. Przeciwko dokumentowi, w którym założono ograniczenia emisji o 55 proc. do 2030 r. i neutralność klimatyczną w 2050 r., zagłosowało 225 europosłów, w tym Marek Balt z Częstochowy.
Obecna umowa z Remondisem kończy się w styczniu. Częstochowa szykuje więc kolejny przetarg na odbiór odpadów. Krajowe trendy pokazują, że może być drożej.
Prokuratura Regionalna w Katowicach 7 listopada wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązku usunięcia nielegalnie składowanych beczek z niebezpiecznymi chemikaliami w hali upadłego Wełnopolu przy ul. Filomatów.
- W Częstochowie nie sprząta się wszystkich liści w parkach i na większych skwerach w trosce o schronienie dla jeży. 10 listopada obchodzimy Dzień Jeża - wyjaśnia magistrat.
Koło mojego domu potrafiono zrobić przystanek nie wycinając drzew. Odwrotnie niż w al. Pokoju - przed remontem torowiska pasażerowie oczekiwali na tramwaj w cieniu drzew, po jego zakończeniu będą prażyć się na słońcu. Czyli, wbrew hasłu inwestycji "Lepsza Komunikacja", nie poprawiło się, lecz pogorszyło.
Na pl. Biegańskiego stoi "Drzewo klimatyczne". Instalacja Matyldy Sałajewskiej alarmuje przechodniów, że problem zmian klimatycznych narasta w galopującym tempie. W Częstochowie zostanie do końca października, potem ruszy dalej w świat.
- W budżecie miasta nie mamy dziś pieniędzy na likwidację nielegalnych składowisk toksycznych odpadów - przekonywał radnych na środowej nadzwyczajnej sesji wiceprezydent Częstochowy Andrzej Babczyński. Urzędnicy oszacowali, że na wywiezienie i zutylizowanie tysięcy beczek z niebezpieczną zawartością potrzeba wydać 60-80 mln zł.
Piątek, 20 września upłynął na całym świecie pod hasłem strajku klimatycznego. Do akcji przyłączyła się Częstochowa. Manifestacja młodych - organizowana w ramach "Protestu Tysięcy Miast" - miała swój finał na pl. Biegańskiego.
Częstochowianie mogą składać wnioski o dotacje z budżetu miasta do wymiany systemów grzewczych na ekologiczne. Wnioski można składać do 28 czerwca.
Niebawem miną dwa lata, odkąd autobusy hybrydowe stoją bezczynnie w zajezdni. MPK pracuje nad tym, by je uruchomić, ale na efekty trzeba jeszcze poczekać. A co z dotacją, której warunkiem był efekt ekologiczny? Jak dotąd Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska nie zażądał jej zwrotu.
Od blisko roku władze Mykanowa alarmują o dwóch nielegalnych składowiskach odpadów na terenie gminy. Wyliczono, że likwidacja bomb ekologicznych będzie kosztowała ok. 2,4 mln zł. W kasie samorządu takich pieniędzy nie ma.
W Częstochowie realizowana jest inwestycja, jakiej jeszcze nie było. Właśnie rozpoczął się pierwszy etap budowy osiedla energooszczędnych domów jednorodzinnych, szeregówek i bliźniaków. Inwestor to częstochowska spółka budowlano-instalacyjna Inergis (od ponad 30 lat na rynku). Osiedle Zielone Zacisze powstaje zgodnie z warunkami technicznymi, które obowiązywać będą od 2021 r.
Częstochowianie, którzy chcą wymienić piec, zmienić źródło ogrzewania, zamontować solary lub usunąć azbest, mogą już składać wnioski o miejskie dotacje na ten cel. Uwaga! O dofinansowanie mogą się starać ci, którzy dopiero planują inwestycje.
Ponad pół miliona złotych zabezpieczyła Częstochowa w tegorocznym budżecie na dopłaty do wymiany pieców, montaż kolektorów słonecznych oraz likwidację azbestu. Radni określili wysokość i zasady przyznawania miejskich ekodotacji.
Wzdłuż brzegów Warty w pobliżu ul. Bugajskiej wyrósł betonowy mur. To dopiero początek wielkiej inwestycji, która ma zabezpieczyć Częstochowę przed powodzią.
Po co ptaki zimą wędrują? Szukają jedzenia. Niektóre, przelatując nad Częstochową, dojrzą podjasnogórski park. Prawda, że może pomylić się z lasem? Lądują i zostają na dłużej. Dzięki temu częstochowski park stał się oazą dla wielu, często rzadkich, gatunków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.