Kiepskie wyniki Włókniarza Częstochowa przekładają się na coraz gorszą atmosferę w klubie. Jak przekazał reporter telewizji Canal+, po niedzielnym meczu w Toruniu miało dojść do bójki Leona Madsena i Mikkela Michelsena. Klub opublikował oświadczenie w tej sprawie.
Jubileuszowy, 50. memoriał Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego otworzy w sobotę sezon żużlowy w Polsce. Działacze częstochowskiego Włókniarza skompletowali gwiazdorską obsadę.
Tauron Włókniarz wygrał z For Nature Solutions KS Apatorem 46:44, jednak to torunianie sięgnęli po brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski. Goście wyglądali na zdecydowanie bardziej zmotywowanych i w pełni zasłużenie okazali się lepsi w dwumeczu. Na stadion Włókniarza zawitała najmniejsza od dłuższego czasu liczba kibiców. Przed działaczami kilka miesięcy na oczyszczenie atmosfery i przygotowanie drużyny do walki o najwyższe cele w sezonie 2024.
- Zrobimy wszystko, aby uzyskać dobry wynik. Myślę, że szanse są porównywalne, bo na torze będą dwie klasowe drużyny. Liczymy na to, że po pierwszym meczu to my będziemy mieli zaliczkę i z takimi nadziejami podchodzimy do tego pojedynku - zapowiadał Jarosław Dymek, menedżer Tauronu Włókniarza Częstochowa. Nie wyszło. Tauron Włókniarz przegrał z Platinum Motorem Lublin 36:54 w pierwszym meczu półfinałowym PGE Ekstraligi i tym samym praktycznie zamknął sobie drogę do finału Drużynowych Mistrzostw Polski na żużlu.
Poza sportowymi emocjami na kibiców czeka w sobotę szereg atrakcji, które rozpoczną się na trzy godziny przed startem pierwszego biegu. O godz. 14 otwarte zostanie Miasteczko Kibica, gdzie zaplanowano m.in. sesję autografów czy strefę dla najmłodszych pasjonatów. Początek imprezy o godz. 17.
Tauron Włókniarz wygrał na własnym torze z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń 49:41 w meczu 7. kolejki PGE Ekstraligi. Najwięcej punktów dla częstochowian zdobył Mikkel Michelsen (14), po stronie gości natomiast najlepszym zawodnikiem był Emil Sajfutdinow (12). Za niecały miesiąc rewanż, w którym rozstrzygnie się punkt bonusowy.
Zielona-energia.com Włókniarz przegrał 44:46 na toruńskiej Motoarenie, jednak wynik ten pozwala spokojnie myśleć częstochowianom o zdobyciu brązowego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Dobry wynik w meczu wyjazdowym kibice Włókniarza zawdzięczają Worynie, Smektale i Miśkowiakowi, którzy w obliczu fatalnej postawy liderów - Madsena i Lindgrena, wzięli na siebie ciężar odpowiedzialności za wynik.
Włókniarz Częstochowa w czwartek ogłosił, że zawiesza współpracę z Maksimem Sirotkinem. Młody Rosjanin, przedstawiany jako wielki talent, miał zdobywać doświadczenie w nowych rozgrywkach U24. Coraz więcej jest głosów, że ekstraliga powinna wyrzucić z rozgrywek wszystkich Rosjan, ale władze PGE Ekstraligi milczą.
W niedzielę, 10 października kibice na Arenie Zielona-Energia.com pożegnają sezon żużlowy. Już po raz 48. odbędzie Memoriał Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego.
Eltrox Włókniarz Częstochowa przegrał w niedzielne popołudnie bardzo ważny mecz wyjazdowy z Betard Spartą Wrocław i jeszcze bardziej utrudnił sobie drogę do wymarzonej przed sezonem fazy play-off. Nie da się jednak myśleć o medalach, gdy kreowany na lidera drużyny i brylujący w Grand Prix Fredrik Lindgren po raz kolejny zawodzi.
Eltrox Włókniarz wywiązał się z roli faworyta niedzielnej potyczki w ramach PGE Ekstraligi i w Zielonej Górze pokonał w trzymającym w napięciu do ostatniego biegu meczu ekipę Marwis.pl Falubazu 46:44. Do zwycięstwa biało-zielonych poprowadzili Leon Madsen oraz Jakub Miśkowiak.
Eltrox Włókniarz Częstochowa pokonał Moje Bermudy Stal Gorzów 46:44 w zaległym spotkaniu IV rundy PGE Ekstraligi. Po stronie częstochowian rewelacyjnie spisali się Jakub Miśkowiak (14) oraz Kacper Woryna (10+2). Zwycięstwo to sprawiło, że częstochowianie zgłosili ponowny akces do walki o medale PGE Ekstraligi. Warunkiem jest ustabilizowanie sprzętowej formy Leona Madsena.
Eltrox Włókniarz Częstochowa po trzystu dniach wygrał spotkanie na własnym stadionie w rozgrywkach PGE Ekstraligi. W potyczce z Marwis.pl Falubazem Zielona Góra świetnie spisali się Fredrik Lindgren (13 punktów) oraz Bartosz Smektała (11). Tradycyjnie "swoje" zrobił Leon Madsen.
- To dobra drużyna, tylko nie ma co dmuchać balonika - mówił trener forBET Włókniarza Marek Cieślak przed drugim meczem w sezonie, ale pierwszym w Częstochowie. W piątek 13 kwietnia "Lwy" zmierzyły się z Grupą Azoty Unią Tarnów.
Deszcz padał raz, drugi, trzeci. Ostatecznie nie udało się przygotować bezpiecznego toru i przed godziną 21 pojedynek żużlowej PGE Ekstraligi Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów został przełożony.
Karol Baran, rzeszowski żużlowiec, miał w tym sezonie reprezentować barwy Włókniarza Częstochowa. Miał, bo kilka dni temu klub zrezygnował z jego usług. Karol Baran ma kłopoty. Urząd Skarbowy żądał od niego 26 mln zł podatku. Żużlowiec twierdzi, że został oszukany. Skierował sprawę do prokuratury.
Przyszło mnóstwo ludzi. Pewnie nie żałowali, bo tegoroczna edycja gali lodowej miała znamiona profesjonalnej rywalizacji. Wszystko za sprawą goszczących w Częstochowie Niemców. A zwycięzcą XV Gali Lodowej został junior Włókniarza Michał Gruchalski.
Przymierzany do składu Włókniarza Leon Madsen powiedział ostatnio w rozmowie ze sportowefakty.pl, że to Marek Cieślak doradził mu, aby został w ekstralidze. Trener przyznaje, że tak właśnie było, ale podkreśla, że klubu w którym Duńczyk miałby startować, nie wskazywał.
Propozycja instalacji nowego nagłośnienia na stadionie przy ul. Olsztyńskiej zgłoszona została do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Inwestycję wyceniono na 800 000 zł.
Żużlowe władze nie mają nic przeciwko startom Włókniarza w PGE Ekstralidze. - Cieszymy się z decyzji, ale zaskoczeni nią nie jesteśmy. Bo przyjmując zaproszenie, wiedzieliśmy, że mamy argumenty - mówi prezes klubu Michał Świącik.
Przed działaczami Włókniarza trudne decyzje. Aby drużyna z powodzeniem rywalizowała w ekstraligowej stawce, musi zostać gruntownie przebudowana. Tymczasem wartościowych żużlowców, którzy nie mają zatrudnienia jest coraz mniej.
Mateusz Borowicz podjął już decyzję o odejściu z Włókniarza. 22-letni żużlowiec poinformował o tym na swojej stronie internetowej. - Pragnę podziękować wszystkim kibicom, którzy mnie wspierali, okazywali pomoc i dopingowali. Szczególnie po słabszych występach czy też w czasie leczenia kontuzji - czytamy w oświadczeniu.
W ubiegłym sezonie barw Eko-Dir Włókniarza broniło trzech Skandynawów. Włodarze klubu mają podobny plan na przyszłoroczne rozgrywki. Na celowniku Włókniarza są m.in. Nicki Pedersen i Leon Madsen.
Pełniący w minionym sezonie funkcję kapitana Włókniarza 40-letni Rafał Trojanowski postanowił zakończyć sportową przygodę. Choć były już zawodnik ostatniego sezonu w karierze nie może zaliczyć do udanych, dostrzega plusy jazdy we Włókniarzu i dziękuje za wspólnie spędzony rok.
Choć oficjalnej decyzji żużlowych władz w sprawie startów Włókniarza w PGE Ekstralidze jeszcze nie ma, oczywiste jest, że częstochowianie sezon 2017 spędzą w żużlowej elicie. Media spekulują już jak może wyglądać skład "Lwów", pojawiają się różne nazwiska, a kibiców interesuje m.in. to, jaki będzie los wychowanków.
Rafał Trojanowski był najlepszy z trójki żużlowców Włókniarza, którzy wystąpili w sobotę w Świętochłowicach w towarzyskim meczu pomiędzy drużynami Eko-Dir a KiM Group.
W poniedziałek 3 października w "Hilton Warsaw Hotel and Convention Centre" odbyło się uroczyste podsumowanie sezonu 2016 PGE Ekstraligi, które połączono z przedstawieniem zawodnika 10-lecia Ekstraligi Żużlowe.
W czwartek i niedzielę stadion żużlowy w Częstochowie stanie się planem filmowym. W tych dniach realizowane będą zdjęcia do filmu fabularnego "Żużel", którego premierę przewidziano na przyszły rok. Każdy z kibiców ma możliwość pojawić się na ekranie.
W niedzielę Eko-Dir Włókniarz Częstochowa podejmować będzie na własnym obiekcie Polonię Piła. Faworytami spotkania są częstochowianie, którzy jeszcze u siebie w tym sezonie nie przegrali, ale zespół z Piły w wyjazdowych meczach radzi sobie wyjątkowo dobrze. Po raz ostatni pilanie wygrali w Częstochowie w 2000 roku.
W niedzielę w Nice PLŻ odbędą się mecze ostatniej kolejki rundy zasadniczej. Włókniarz o godz. 15.30 zmierzy się z Polonią Piła. Będzie to rewanż za z kretesem przegrany przez częstochowian pojedynek otwierający sezon.
Żużlowcy Włókniarza rozegrali w sobotę 3 września zaległy mecz z Wybrzeżem Gdańsk. Wygrali wysoko - 53:37, a już w niedzielę staną przed szansą zdobycia kolejnych punktów. W Opolu zmierzą się z Kolejarzem.
Ogromne ilości zdjęć, książek, filmów wideo i DVD - w sumie tysiące różnego rodzaju materiałów. Z Markiem Formickim, kibicem Włókniarza, żużlowym pasjonatem, który zgromadził przepastne archiwum rozmawiamy o początkach żużla w Częstochowie. Okazja jest szczególna: częstochowski czarny sport obchodzi właśnie jubileusz 70-lecia.
W najbliższą sobotę Eko-Dir Włókniarz Częstochowa podejmować będzie w zaległym spotkaniu Nice Polskiej Ligi Żużlowej Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. W składzie częstochowian znalazło się dwóch obcokrajowców - Nicolai Klindt oraz Jacob Thorssell.
28 sierpnia w Łodzi lider tabeli I ligi Orzeł podejmie Eko-Dir Włókniarza - trzeci zespół rozgrywek. Faworytami spotkania są gospodarze, którzy w Częstochowie przegrali tylko dwoma punktami. Włókniarz nie ma jednak zamiaru składać broni i zapowiada walkę o każdy punkt.
O godzinie 13.15 miał się rozpocząć mecz Włókniarza z Wybrzeżem Gdańsk. W związku z opadami deszczu się nie rozpocznie i dzisiaj na pewno nie zostanie rozegrany. Właśnie zapadła decyzja, że zawody zostały odwołane.
W zaplanowanym na niedzielę 21 sierpnia spotkaniu z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk Włókniarz wystąpi w takim samym składzie jak przeciwko Stali Rzeszów. Prowadzący zespół menedżer Michał Finfa i trener Józef Kafel zmienili tylko ustawienie par.
Juniorzy Włókniarza zwyciężyli w rozegranej we wtorek w Toruniu czwartej rundzie Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. Częstochowian do zwycięstwa poprowadził Artur Czaja, który w czterech startach nie znalazł pogromcy. Przed ostatnią rundą żużlowcy Włókniarza są prawie pewni miejsca w finale.
Młodzieżowiec Włókniarza Hubert Łęgowik zajął siódme miejsce w finale Srebrnego Kasku w Rawiczu. Częstochowianin jako jedyny pokonał zwycięzcę zawodów, Krystiana Pieszczka.
Jeżdżący w barach Rospiggarny Hallstavik Jacob Thorssell zaliczył świetny występ w meczu Elitserien przeciwko Lejonen Gislaved. Zdobył 14 punktów i bonus a jego drużyna rozgromiła rywali w stosunku 62:28.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.