Częstochowianie walczyli o trzecie miejsce w grupie, dające grę w Lidze Konferencji. Tracąc kolejne bramki, wciąż mieli nadzieję, bo konkurent do awansu, Sturm Graz, też przegrywał coraz wyżej w Lizbonie.
Późnym wieczorem rozstrzygnie się, czy na wiosnę Raków Częstochowa będzie występował w europejskich pucharach. Jeśli mistrz Polski pokona Atalantę Bergamo, będzie miał wielką szansę na grę w Lidze Konferencji. Włosi mają już pewny awans i zdaniem tamtejszych mediów przeciwko częstochowianom zagrają drugim składem.
Sporting nie zachwycił swoich kibiców, ale i tak wygrał na Estádio José Alvalade z Rakowem 2:1. Dwa gole dla gospodarzy padły z rzutów karnych. Jedyną bramkę dla częstochowian, którzy większość meczu grali w dziesiątkę, zdobył Milan Rundić.
Po trzech meczach w Lidze Europy Raków Częstochowa ma na koncie jeden punkt, wywalczony w ostatnim spotkaniu ze Sportingiem. W czwartek drużyny zmierzą się ponownie, tym razem na Estádio José Alvalade, który może pomieścić 51 tys. kibiców.
Za Rakowem półmetek fazy grupowej Ligi Europy. W meczach na arenie europejskiej mistrzowie Polski występują bez logo Częstochowy na strojach. Jak się okazuje, jest to efekt przepisów UEFA, do których klub musiał się dostosować. Miasto też się dostosowało, a umowa na promocję poprzez sport jest realizowana.
Raków Częstochowa zremisował 1:1 ze Sportingiem CP w meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Bramkę dla częstochowian zdobył Fabian Piasecki. Portugalczycy przez większą część spotkania grali w dziesiątkę.
W czwartek Raków Częstochowa rozegra kolejny mecz Ligi Europy, tym razem rywalem mistrzów Polski będzie Sporting CP, aktualny lider ligi portugalskiej. Drużyna z Lizbony słynie ze szkolenia, z drużyny wywodzą się takie gwiazdy jak Cristiano Ronaldo, Bruno Fernandes czy Rafael Leao.
Piłkarze Rakowa Częstochowa ulegli Sturmowi Graz w meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Europy. To już druga przegrana w tych rozgrywkach.
W czwartek w Sosnowcu Raków Częstochowa podejmie Sturm Graz. Wicemistrz Austrii to drużyna w zasięgu zespołu Dawida Szwargi. Wygrana w czwartkowym meczu sprawiłaby, że Raków miałby duże szanse na grę w europejskich pucharach w rundzie wiosennej.
Bez kluczowego zawodnika Frana Tudora Raków Częstochowa nie miał szans w debiutanckim meczu fazy grupowej Ligi Europy z Atalantą BC. Z włoskiego Bergamo wrócił pokonany 0:2.
Raków Częstochowa zaczyna grę w fazie grupowej Ligi Europy. W czwartek, 21 września zmierzy się z Atalantą Bergamo - klubem, na którym częściowo wzorował się Michał Świerczewski, budując najlepszą drużynę w Polsce. Podobieństw pomiędzy Rakowem a Atalantą jest jednak więcej.
Piłkarze Rakowa Częstochowa - po tym jak odpadli z Ligi Mistrzów - stają przed kolejnym wielkim wyzwaniem. 1 września poznali rywali, z którymi będą rywalizować w fazie grupowej Ligi Europy. Uniknęli najtrudniejszej grupy, ale trafili na uznane europejskie marki: Atalantę Bergamo, Sporting Lizbona i Sturm Graz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.