- Jaka to wolność dla Polski, jeśli upatruje się jej w protekcji ze strony innych mocarstw - pouczał na Jasnej Górze, witając pątników ze swojej diecezji, metropolita krakowski. I choć chodziło o czas sprzed rozbiorów Polski, "analogie sięgające współczesnego dnia narzucają się z przerażającą oczywistością".
Ramię w ramię, nie wszyscy z maseczkami a wielu z opuszczonymi, dyrektorzy szkół katolickich słuchali na Jasnej Górze abpa Jędraszewskiego, co jest największym zagrożeniem w roku szkolnym. I nie jest to koronawirus.
"W czasie gdy potężne siły pragną zniszczyć rodzinę, gdy są ataki na prawo naturalne, na Dekalog, na świętość, na kapłanów, na Kościół, na patriotyzm" - tak o. Tadeusz Rydzyk wzywa swoich słuchaczy na Jasną Górę. W sobotę doroczna pielgrzymka Radia Maryja.
Tradycyjnie 27 sierpnia, dzień po uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej, na Jasnej Górze odbędzie się Rada Biskupów Diecezjalnych. Jak zapowiedział bp Artur Miziński, sekretarz generalny KEP, jednym z tematów będą też profanacje i świętokradztwa, "które miały miejsce w naszym kraju", oraz kwestie związane ze środowiskiem LGBT+.
Do obrony Kościoła i ojczyzny przed ideologią LGBT wezwał na Jasnej Górze wiernych na zakończenie 39. pielgrzymki krakowskiej abp Marek Jędraszewski. Dziękował duchownym i świeckim za "szlachetne zjednoczenie w obronie najświętszych spraw" .
To nie przypadek, że metropolita krakowski 1 sierpnia totalitaryzm bolszewicki zrównał z "tęczową zarazą", tak samo zagrażającą polskim duszom. Dzień wcześniej na Jasnej Górze o uczestnikach parad równości powiedział, że są "karykaturą samych siebie".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.