Czy po odbetonowaniu placu Pamięci Narodowej władze Częstochowy wezmą się za rewitalizację placu Biegańskiego? Z naszych informacji wynika, że tak, ale na razie magistrat nie zdradza szczegółów. Jak ustaliliśmy, miasto chciałoby również trochę pozmieniać w II i III Alei.
Skończył się okres trwałości projektu unijnego, więc można zmienić wygląd placu Biegańskiego, który jest betonową (czy też granitową) pustynią. Chęci są, ale plany blokują urzędnicy. Czy jesteśmy skazani na betonozę?
Pragnę zwrócić się do czytelników i mieszkańców Częstochowy, szczególnie okolic skweru Sokołów, z pytaniem, czy chcą ratować wierzbę rosnącą na tym skwerze przy placu zabaw?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.