- Śmiejemy się z żoną, że nasze łóżko BDSM w ostatnim etapie życia będzie służyć nam jako rehabilitacyjne. Wzmocniliśmy strukturę górnych rurek do shibari, więc sprawdzą się jako wyciąg dla obolałych nóg - żartuje Rafał Pośpiech, właściciel apartamentu BDSM w Częstochowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.