Funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach przeprowadzili kontrole na trzech targowiskach w woj. śląskim. W jurajskich Żarkach zarekwirowali nielegalny towar wart 10 tys. zł, mniejszy utarg był w Dąbrowie Górniczej, zaś większy w Mysłowicach.
Nie odstraszają wysokie grzywny, a nawet groźba pobytu w więzieniu. Automaty do hazardowych gier wyrastają ja grzyby po deszczu, a akcje służb przypominają odcinanie głów mitycznej Hydrze. Ostatnio funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej działali w Częstochowie, a w Myszkowie tamtejsza policja samodzielnie zlikwidowała "jednorękich bandytów".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.