Na weekend częstochowskie Cinema City przygotowały aż cztery premiery filmowe. Z kolei w OKF-ie po raz pierwszy w Częstochowie wyświetlone zostaną: "Wszystkie odloty Cheyenne'a" oraz "Faust". Zapowiada się więc prawdziwy weekend filmowych wrażeń! Zobaczcie zdjęcia i zwiastuny filmów!
REKLAMA
Fot. materiały promocyjne
1 z 6
''Faceci w czerni 3''
Na początek najbardziej oczekiwana premiera miesiąca - ''Faceci w czerni 3'' - czyli kolejna odsłona popularnej serii o agentach specjalnej jednostki rządkowej, tym razem do obejrzenia w 3D. ''Faceci'' kazali na siebie czekać fanom aż 10 lat (druga część filmu miała bowiem premierę w 2002 r.) I tym razem reżyserii podjął się Barry Sonnenfeld (poza poprzednimi dwoma częściami, stworzył on także m.in. ''Rodzinę Addamsów''). Tym razem dwaj najbardziej znani agenci MIB zmierzą się z kosmitami w niezwykłym śledztwie pokonującym bariery przestrzeni, a nawet czasu. Duet agentów grają niezawodni: Will Smith (Agent J) oraz Tommy Lee Jones (Agent K). W obsadzie znaleźli się również m.in. Josh Brolin (młody Agent K), Emma Thompson (Agentka O), Jemaine Clement (Boris Bestia) oraz Michael Stuhlbarg (Griffin).
Zobacz zwiastun:
Film grany jest w obu częstochowskich Cinema City.
Wśród najnowszych filmowych propozycji nie braknie także filmu, który z pewnością wywoła szybsze bicie serca u niejednej z kinomanek.
Na ekranach pojawi się bowiem Robert Pattinson (słynny Edward Cullen z serii ''Zmierzch'') w najnowszej odsłonie, tym razem jako tytułowy ''Uwodziciel''. Film powstał na podstawie powieści ''Bel-Ami'' Guy de Maupassant. Opowiada historię ubogiego, acz niezwykle przystojnego Geogra, który przybywa do Paryża, miasta przepychu zepsucia i wielkich pieniędzy. Mężczyzna chce za wszelką cenę znaleźć swoje miejsce w tym lepszym świecie. Drogę na paryskie salony torują mu kobiece serca... Pattinsonowi partnerują niezwykłe aktorki m.in. Uma Thurman (Madeline Forestier), Kristin Scott Thomas (Virginie Rousset) oraz Christina Ricci (Clotilde de Marelle). ''Uwodziciela'' wyreżyserował duet Declan Donnellan oraz Nick Ormerod.
Weekendowe premiery są niezwykle różnorodne, dlatego nie braknie także propozycji dla wielbicieli mocnych wrażeń i sprawnie zrobionego kryminału. Takim filmem są bowiem ''Łowcy głów'' powstali na podstawie twórczości norweskiego pisarza - Jo Nesbo (znanego z cyklu powieści kryminalnych z komisarzem Hole w roli głównej). Głównym bohaterem filmu jest Roger, który wydaje się mieć wszystko czego potrzebuje trzydziestoletni mężczyzna - jest najlepszym norweskim headhunterem, ma piękną żonę i wystawną villę. Problem polega na tym, że aby na to wystawne życie mu nie brakło, musi od czasu do czasu uzupełnić zapas gotówki, dzięki wymyślnym kradzieżom dzieł sztuki. Planując kolejny, wydaje się , że perfekcyjny napad na rezydencję Greve?a, bohater nawet nie przypuszczał z jak trudnym przeciwnikiem przyjdzie mu się zmierzyć...
''Łowców...'' wyreżyserował Morten Tyldum. Głównego bohatera gra Aksel Hennie, a towarzyszą mu m.in. Nikolaj Coster-Waldau, Synnove Macody Lund oraz Eivind Sander.
''Sama intryga jest wciągająca, tempo akcji szybkie, jej zwroty zaskakujące i sensownie wyjaśnione. W przeciwieństwie do raczej sierioznych skandynawskich kryminałów ''Łowcy...'' zrobieni są też z poczuciem humoru, co pozwala łatwiej przełknąć niektóre nieprawdopodobieństwa fabuły. (...) Nesbo ma lekko lewicowe odchylenie i ?Łowcy...? siłą rzeczy jego perspektywę przejmują: można w filmie odczytać krytykę kapitalistycznej pazerności. Ale można też go oglądać wyłącznie jako niestandardowy, wolny od rutyny kryminał o facecie, który chciał pieniędzmi rekompensować żonie niedostatek własnego wzrostu, zamiast po prostu wsłuchać się uważnie w jej potrzeby'' - ocenił film dziennikarz ''Gazety'' Paweł Mossakowski.
Z kolei ci, którzy chcą zrobić swoim milusińskim wcześniejszy prezent z okazji nadchodzącego Dnia Dziecka, mogą się wybrać na ''Goryla Śnieżka w Barcelonie''. Ten hiszpański film animowany z pewnością trafi do gustów zarówno kilkulatków jak i ich rodziców. Bohaterem sympatycznej bajki jest wyjątkowy, bo jedyny na świecie biały goryl. Bohater jest mieszkańcem ogrodu zoologicznego. Jego śnieżne futerko zachwyca dzieci, ale dla członków jego rodu jako małpiszon-albinos, jest powodem do wstydu. Wyszydzany gorylek postanawia wyruszyć w samo serce wielkiego miasta, gdzie rezyduje wróżka, która może go przemienić w najzwyczajniejszego goryla. Tak rozpoczyna się niezwykła podróż dzielnej małpki, której wierni towarzyszy wesoła czerwona panda. W polskiej wersji językowej głosom bohaterom udzieli m.in. Grzegorz Drojewski (Snieżek), Cezary Pazura (Dżambo), Paweł Królikowski (Kong), Anna Dereszowskia (Czarownica z Północy).
''W scenariuszowych pomysłach oryginalności trudno szukać. Wiadomo że musi pojawić się zły człowiek, który niby przeraża, ale w zasadzie jest tylko fajtłapą. Wiadomo że w rozwiązywaniu problemów dzieci okażą się lepsze niż dorośli i dadzą różnorakim łotrom popalić. Wiadomo że jeśli Śnieżek wykreowany został na nadwrażliwy ideał, musi mieć efektownego towarzysza - w tym wypadku czerwoną pandę, która zatapia się w medytacjach i kryje w sobie naturę pantery. Tyle że film, który chwilami tylko wykorzystuje urodę Barcelony (mimo że większość akcji rozgrywa się poza zoo), kierowany jest do widzów najmłodszych - wciąż wierzących w krzepiące serce morały, zaśmiewających się prostym żartem bez aluzji tylko dla dorosłych i zafascynowanych akcją, która rozwija się w tempie leniwie niespiesznym. Nawet jeśli więc rewelacji nie ma, moja siedmioletnia córka była zachwycona. I to jest publiczność, której ?Goryla Śnieżka w Barcelonie? pokazać można bez wstydu.''- pisał filmie dziennikarz ''Gazety'' Paweł T. Felis.
Premierowe pokazy zaplanowano także w OKF Kinie Studyjnym Iluzja. W ten weekend po raz pierwszy w Częstochowie będzie można zobaczyć ''Wszystkie odloty Cheyenne?a'' oraz ''Fausta''. Pierwszy to porywający komedio-dramat z Seanem Pennem (choć ukrytym pod burzą kruczoczarnych włosów, maską pudru i uszminkowanymi ustami) w roli ekscentrycznego rockmana. Tytułowy Cheyenne za sprawą jednego wydarzenia wyrusza w wypełnioną dziwnymi zdarzeniami podróż życia, by dowiedzieć się że największy odlot dopiero przed nim. Najnowszy film Paolo Sorrentino zdobył Nagrodę Jury Ekumenicznego w Cannes. To swoista mieszanka niestandardowego humoru i bardzo gorzkiej ironii. Odważny, miejscami przerysowany, wobec którego trudno zachować obojętność. Brawurowa gra Penna (i rewelacyjna Frances McDormand w roli żony tytułowego bohatera, stanowią największe atuty tej produkcji.
Druga z premier OKFu to rosyjski ''Faust'' Aleksandra Sokurowa, będący bardzo swobodną inspiracją opowieści Goethego. Faust jest tutaj myślicielem, pionierem, ale i buntownikiem, ale przy tym człowiekiem z krwi i kości, napędzanym do działania przez wewnętrzne impulsy chciwości i żądzy. To ostatnia część tetralogii Sokurowa o ludziach władzy. Bohaterowi poprzednich filmów reżysera byli bowiem: Hitler, Lenin oraz japoński cesarz Hirohito. ''Fausta'' doceniono m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, gdzie Sokurow otrzymał dwie nagrody specjalne (Nagrodę Festiwalu Przyszłości Kina oraz Nagrodę Katolickiej Organizacji Kinematografii i Sztuki Audiowizualnej) i nagrodę dla najlepszego filmu. W tytułową rolę wcielił się Johannes Zeiler, zaś w obsadzie znaleźli się także choćby: Isolda Dychauk, Georg Friedrich i Hanna Schygulla.
Wszystkie komentarze