Nr 7. Nowowiejskiego - 10 wypadków, 11 rannych
Fragment tzw. autostrady śródmiejskiej, o której piszemy w Wyborczej bardzo dużo i o której wszystko wiadomo: liczne "dzwony" na skrzyżowaniach, o swe bezpieczeństwo drżą też piesi.
MZDiT ogłosił kilkanaście dni temu, że zainstaluje sygnalizacje na Kopernika - zarówno przy Nowowiejskiego, jak i Ślaskiej. Czy to zapewni bezpieczeństwo na całej "autostradzie śródmiejskiej"? MZDiT przekonuje, że tak, choć to mało prawdopodobne, by światła obok poczty wpłynęły na sytuację przy teatrze? Skąd też wiara, że kierowcy, ruszając spod świateł przy Kopernika, nie wcisną gazu, widząc na horyzoncie kolejne, przy Sobieskiego? A po drodze mamy przecież skrzyżowanie z ul. Focha (zginął tu na pasach człowiek). Co z wypadkowymi krzyżówkami Nowowiejskiego - Waszyngtona i Śląska - Focha?
W "Magazynie Częstochowa" opublikowaliśmy tekst wicedyrektora zarządu dróg w Jaworznie, gdzie przez 19 miesięcy nikt nie zginął. - My inaczej projektujemy ulice. Nie jesteśmy strażnikami Świętej Przepustowości i wyznawcami Błogosławionych Miejsc Parkingowych - wyjaśnia. Ciekawa lektura! (czytaj TUTAJ)
Wszystkie komentarze