Więcej
    Komentarze
    Jest źle i wszyscy o tym wiedzą ale ja nie widzę szans na radykalną zmianę do chwili do której nasze kochane miasto nie dorobi się choćby obwodnicy która przejmie ruch tranzytowy (międzymiastowy) z al. WP, al. JPII oraz Szajowicza - Iwanowa i Okulickiego. Oczywiście obwodnica autostradowa trochę pomoże ale z uwagi na fakt iż zapewne będzie ona płatna nie odciąży ulic Cz-wy w bardzo znaczący sposób. To ewenement 200 tyś miasto nie posiadające żadnej obwodnicy z tranzytem wiodącym przez śródmieście i centrum.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @xyz To nie ma żadnego znaczenia. Problem leży niestety w prowadzących. Np. Szajnowicza-Iwanowa w górkę od Obi/Spółdzielnia 'Nasza Praca'. Ile razy jestem świadkiem jak ruszają wszyscy ze świateł a potem wyścigi kto będzie pierwszy na zwężeniu na skręcie w Westerplatte. A po drodze jest przejście gdzie często chodzą dzieci. Potem następne światła przy kościele na Westerplatte. Widać z daleka kolejkę do świateł przy dawnym Statoil. Ci co stoją pierwsi na światłach: pędzel ile fabryka dała tak aby być pierwszymi na końcu kolejki do świateł. Oczywiście na czele właściciele BMW oraz Skody (wszak 'trzea' pokazać że to jest Audi jednak pod maską). Ja jadę normalnie 50-60 i co światła spotykam wyścigowców non stop (nie i nie mam 60 lat tylko 40 i mam samochód który ma ponad 200KM). Ludzie muszą się nauczyć, że szybka jazda w mieście nie ma sensu. A robienie jakichkolwiek szykan uderza tylko w tych co jeżdzą przepisowo. A policji nie ma niestety tam gdzie trzeba. Najlepiej kasują gdzieś w lesie...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    To nie ulice są niebezpieczne, to nasi szeryfowie drogowi i mistrzowie kierownicy powodują wypadki.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0