Prokuratura i sąd w Częstochowie uznały, że Wspólnota Miłość i Miłosierdzie Jezusa oraz jej duchowy przywódca ks. Daniel Galus nie mają podstaw do roszczeń majątkowych wobec Fundacji Anioł Miłosierdzia. Sam ją zresztą ks. Galus "wymyślił", ale wymknęła mu się spod kontroli. A chodzi m.in. o działkę na Jurze, na której budowany jest okazały ośrodek rekolekcyjny.
Dopuszczenie do sytuacji, że jakaś partia "przylepia się" do Kościoła do tego stopnia, że wierni są jednoznacznie utożsamiani z jej wyborcami, jest jak strzelanie sobie samobója. Poza tym trzeba mieć świadomość, że Kościół ma zarówno prawą, jak i lewą nawę - mówi ks. Łukasz Łukasik, kapelan Poznańskiej Pieszej Pielgrzymki do Częstochowy.
Pracownicy Lasów Państwowych zawożą co roku kosze pełne darów do Częstochowy. Płaci za nie państwowe gospodarstwo. Jeden z dyrektorów przed wyborami zamówił prezenty także dla leśników: 1,4 tys. różańców.
- Nikt nie ma prawa do zabijania drugiego człowieka - mówił 3 maja podczas mszy na jasnogórskich błoniach abp Tadeusz Wojda, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. - Życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe.
- Pogłębiają się podziały w życiu politycznym i społecznym - mówił na Jasnej Górze rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak w pierwszym dniu nowenny w intencji ojczyzny, zgody narodowej i poszanowania życia. - Trzeba potępić akty przemocy skierowane przeciwko oponentom politycznym - wezwał następnego dnia w Poznaniu abp Stanisław Gądecki.
Słynny konkurs Lasów Państwowych zakończył się wielką awanturą medialną, bo w większości wygrały go parafie albo organizacje katolickie. "Wyborcza" dotarła do korespondencji, w której leśnicy wręcz przypominali księżom o uzupełnieniu wniosków o kwotę, o jaką się ubiegają. Tydzień po terminie.
- Kiedy pytano Jana Pawła II o to, w jaki sposób przyczynił się do upadku komunizmu w środkowo-wschodniej Europie, powiedział, że zwalczając błąd antropologiczny, czyli fałszywą wizję człowieka stworzoną przez marksizm - opowiadał w "Naszym Dzienniku" metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
- Jako katolicy w Polsce nie chcemy żadnych przywilejów. Chcemy być tak samo traktowani jak ludzie w różnych instytucjach - po prostu sprawiedliwie; nie chcemy niczego nadzwyczajnego - głosił w sobotę na Jasnej Górze biskup świdnicki Marek Mendyk, asystent krajowy Akcji Katolickiej.
Skąd się wzięły tzw. turki w Koziegłówkach - trudno ustalić. W niektórych miejscowościach południowo-wschodniej Polski ten zwyczaj pojawił się już w czasach Jana III Sobieskiego.
W 50. rocznicę pamiętnej wymiany listów między polskim i niemieckim Episkopatem duchowni obu krajów na Jasnej Górze rozmawiali o pojednaniu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.