Za znęcanie się nad partnerką odpowie przed sądem 28-letni Mateusz N. W Polsce zrobiło się o nim głośno zupełnie z innego powodu. Trzy miesiące temu, skuty kajdankami, wyskoczył przez okno budynku policji na częstochowskim Tysiącleciu.
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 53-letniego mężczyzny. Na zwłoki przy drzwiach komisariatu przy ul. Bór w Częstochowie natknął się policjant wychodzący w nocy po służbie do domu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.