Rok więzienia w zawieszeniu dla Sebastiana S., którego uznano winnym zburzenia zabytkowej kotłowni na terenie dawnej elektrociepłowni na Zawodziu. Prokurator żądał półtora roku bezwzględnego więzienia.
- Już zaangażowaliśmy miejscową firmę do uporządkowania terenu. Na początek trzeba wywieźć 20 ton śmieci - mówi Witold Brodzik, przedsiębiorca z Zawiercia. Od kilku dni jest już prawowitym właścicielem pałacu w Koniecpolu.
Za 461 tys. 65 zł Częstochowa sprzedała na ustnej licytacji willę Brassów przy ul. Strażackiej. Budynek ten przez dziesiątki lat był komisariatem policji. Wyniki przetargu uprawomocnią się za dwa tygodnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.