Prokurator oskarżył Jordana M. o udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym z użyciem niebezpiecznego narzędzia na pl. Orląt Lwowskich. Mężczyzna siedzący na ławce otrzymał od kolegi Jordana M. kilka uderzeń młotkiem po głowie. Motywem miała być zazdrość o kobietę
To było jedno z największych i najtrudniejszych śledztw Prokuratury Regionalnej w Katowicach dotyczących mafii śmieciowej w Polsce. Do Sądu Okręgowego w Częstochowie dotarł liczący 660 stron akt oskarżenia oraz 180 tomów akt.
Znana lekarka z Częstochowy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym straciła prawo jazdy. Odzyskała je dzięki pomocy polityka PiS i znajomościom w komendzie policji. Została oskarżona o czterokrotne składanie fałszywych zeznań. Właśnie zapadł wyrok.
Z powodu nienależytej obsady składu sędziowskiego należy powtórzyć proces byłego sędziego z Częstochowy - uznał Sąd Najwyższy. Włodzimierz C. w stanie wojennym miał bezprawne pozbawić wolności działaczkę niepodległościową.
Ten akt oskarżenia i proces niech będą ostrzeżeniem dla wszystkich administratorów budynków, że nie należy lekceważyć nawet najmniejszego sygnału o potencjalnym niebezpieczeństwie - mówi prokurator.
Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał troje członków gangu oszustów żerujących na łatwowierności starszych osób. Ofiary traciły oszczędności życia.
Dla krewnych, którzy szukali zaginionego Tomasza Z. wuj i jego siostrzeniec mieli od początku wspólną wersję: Tomasz już u nas nie mieszka, spakował plecak i wyjechał do pracy w Anglii.
W Sądzie Okręgowym w Częstochowie zapadł wyrok w sprawie 34-letniego Grzegorza B. oskarżonego o zabójstwo 50-latka, który przyjął go do swego mieszkania. Prokurator domagała się dożywocia, sąd uznał, że zabójcy trzeba dać szansę powrotu na wolność.
Za trzymanie ich w niechlujnych warunkach, w stanie rażącego zaniedbania, bez ochrony przed warunkami atmosferycznymi i bez opieki medycznej, Jerzy K. z Nakła w gm. Lelów został skazanych na prace społeczne.
Z prokuratury w Gdańsku do Częstochowy przyjechało tysiąc tomów akt. Na ławie oskarżonych zasiadła była szefowa biur "Skarbca" w Częstochowie, Bielsku-Białej, Bytomiu, Kielcach, Krakowie, Łodzi i Rzeszowie. "Doradzała" klientom branie pożyczek po uiszczeniu tzw. opłaty wstępnej. Właśnie zapadł wyrok.
Hodowczyni chartów z Częstochowy omal nie zagłodziła ośmiu psów. Gehennę zwierząt przerwała interwencja fundacji "Pańska Łaska" z Wielkopolski. Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał w tej sprawie wyrok, uznając Edytę K.-R. winną okrutnego znęcania się nad zwierzętami.
10 tys. zł grzywny to kara, którą Sąd Rejonowy w Radomsku wyznaczył księdzu Tomaszowi K. proboszczowi w jednej z parafii w tamtejszym powiecie za złamanie zakazu siadania za kierownicą. Mimo sporej listy przewinień nie został odwołany. Duchowni z powiatu radomszczańskiego podlegają metropolicie częstochowskiemu.
Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał wyrok w sprawie 30-letniego Ryszarda B. W listopadzie 2022 roku w Lisowie w powiecie lublinieckim i Częstochowie zabił dwóch znajomych mężczyzn, którzy nie podporządkowali się jego "rozkazom".
Naczelnik ze starostwa w Kłobucku usłyszał wyrok za przekroczenie uprawnień służbowych z chęci osiągnięcia korzyści materialnej na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Gdy prokuratura stawiała mu zarzuty, jedną z sankcji był zakaz pracy na stanowisku decyzyjnym w wydziale, którym kierował. Urzędnika przesunięto na kierowniczą funkcję do... innego wydziału.
Wszystko zaczęło się od ostrzelania radiowozu podczas interwencji na Rakowie w lipcu 2022 r. Potem śledczy dotarli do zdjęć z hajlowaniem na tle flagi z symbolami nazistowskiej formacji SS. Na ławie oskarżonych zasiadło trzech mężczyzn i kobieta związani ze środowiskiem piłkarskich pseudokibiców.
Jacek K. zdołał zadzwonić na numer alarmowy 112 i oznajmić, że żona ugodziła go nożem "prosto w serce". Kiedy w mieszkaniu pojawili się policjanci, zobaczyli mężczyznę leżącego na podłodze z raną klatki piersiowej. Już nie żył.
Obrońca skazanego nieprawomocnie policjanta z KMP w Częstochowie oraz oskarżyciel z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu złożyli apelacje od wyroku w głośnej sprawie czterech policjantów oskarżonych o udział w błyskawicznym zwrocie prawa jazdy lekarce, która przekroczyła dozwoloną prędkość o 59 km na godz. w terenie zabudowanym. Dotarliśmy do pisemnego uzasadnienia wyroku I instancji.
Historyk sztuki Tomasz Ratajczak skrytykował odbudowę jurajskiego zamku w Bobolicach. Jarosław Lasecki, właściciel obiektu pozwał go do sądu za naruszenie dóbr osobistych.
I Prezes Sądu Najwyższego neosędzia Małgorzata Manowska, mimo wyroku WSA w Warszawie nakazującego ujawnienie dokumentów dotyczących postępowania ws. immunitetów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, nie zamierza tego zrobić. Złożyła kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, zarzucając sądowi I instancji nadinterpretację przepisów i przekroczenie kompetencji.
Są Apelacyjny odrzucił argumenty częstochowskiej prokuratury, że Łukasz M. zaplanował zabójstwo. - Nie dochodziło między nimi do awantur i rękoczynów. Zdarzenie miało charakter odosobniony i było spowodowane spożyciem dużej ilości alkoholu - uznał sąd. W styczniu 2023 r. Łukasz M. podczas przygotowywania kolacji jednym ciosem kuchennego noża zabił kolegę.
Sąd Apelacyjny w Katowicach uwzględnił częściowo argumenty prokuratury i nakazał przeprowadzić ponownie proces Pawła P. W wyniku eksplozji butli z gazem w samochodzie dostawczym koło sklepu Lewiatan latem 2021 r. zginęło dwóch pracowników z jego firmy. W pierwszym procesie przedsiębiorca został uniewinniony.
Miał niespełna 16 lat, kiedy zaatakował nożem matkę i ojca. Mówił wtedy policjantom, że już od pewnego czasu zamierzał wyjść na ulicę i "zabić kogokolwiek". Teraz zapadł wyrok w jego sprawie. Jakub M. odpowiadał przed sądem dla dorosłych.
3 stycznia 2024 r. ok. godz. 17.20 Wiesław S. za kierownicą audi Q7 na ul. Legionów w Częstochowie śmiertelnie potrącił dwie kobiety idące do pracy. Wyprzedzał na pasach, jechał zdecydowanie za szybko.
66-letni Ireneusz G. mieszkał w piwnicy bloku przy ulicy Gwiezdnej. Z dwoma młodszymi znajomymi zarabiał, zbierając złom. Rozliczenia na tym tle sprawiły, że mężczyzna stracił życie.
Sąd Okręgowy w Częstochowie nie zgodził się z prokuratorem, aby sądzony za zabójstwo szkolnego kolegi 52-letni Paweł G. poszedł do więzienia na 25 lat. - To byłoby dożywocie, trzeba dać mu szansę powrotu do społeczeństwa - uzasadnił sąd niższy wymiar kary.
Przed sądem postawiono pięć osób, w tym byłych prezesów Miejskiego Zarządu Dróg oraz Oczyszczalni Ścieków "Warta" SA w Częstochowie. Przestępstwo, o które zostali oskarżeni, miało polegać na zawarciu umowy między obiema firmami na wykonanie fikcyjnej usługi. Właśnie zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok.
Nie miał żadnych oporów, żeby na oczach ludzi bić z całej siły pokrzywdzonego i pozbawić go życia - głosił w mowie końcowej prokurator Bogusław Kromołowski. Dla 35-letniego Dawida B., oskarżonego o popełnienie zabójstwa na placu Orląt Lwowskich, zażądał dożywocia. Przekonywał, że to sprawiedliwa kara.
Na 15 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Częstochowie mieszkańca Bytomia, któremu prokuratura zarzuciła próbę zabójstwa kuriera - z powodów rabunkowych - oraz usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia na kolejnym pracowniku firmy kurierskiej.
W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach zapadł prawomocny wyrok w sprawie Dawida G, który zamaskowany i uzbrojony napadł na bank w centrum Częstochowy. Wziął zakładników i zażądał 50 tys. zł. Jak potem tłumaczył, pieniądze miały pomoc mu w wyjeździe do USA, bo chciał wesprzeć w chorobie znaną amerykańską aktorkę.
Świadomy choroby wpływającej na zachowanie, pozbawiony przez sąd prawa jazdy Sebastian Z. wsiadł za kierownicę. Rajd przez miasto przed trzema laty zakończył się śmiercią znanego częstochowskiego lekarza i rozbiciem innego auta, a teraz prawomocnym wyrokiem dla kierowcy. Sąd w Częstochowie uznał, że 6 lat i 10 miesięcy za kratami to sprawiedliwa kara.
Przed Sądem Okręgowym w Częstochowie zakończyła się dwuletnia batalia o ukaranie kierowcy homofobusa, który z obraźliwymi hasłami dla środowiska LGBT+ jechał za uczestnikami Marszu Równości.
Ostatecznie nie 12, a 15 lat ma spędzić za murami więzienia 31-letni Mateusz K. za śmiertelne pobicie swojej partnerki. Proces toczył się od 2023 roku. Właśnie zapadł prawomocny wyrok przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach.
Po tym, jak w listopadzie 2022 roku do częstochowskiej policji wpłynął e-mail, że dwóch funkcjonariuszy pobiło kobietę, od razu ruszyło policyjne i prokuratorskie śledztwo. Okazało się, że oskarżenie jest nieprawdziwe i to nie policjanci, a 38-letnia częstochowianka stanęła przed sądem.
Przed Sądem Okręgowym w Częstochowie zapadł wyrok w głośnej sprawie zabójstwa Aleksandry W. i Oliwii W. Udusił je ich znajomy Krzysztof R. Za siedem w sumie przestępstw został skazany na dożywotnie więzienie. O przedterminowe warunkowe zwolnienie będzie się mógł starać nie wcześniej niż po 30 latach pobytu za kratami.
Dwie rozprawy w Sądzie Okręgowym w Częstochowie wystarczyły, by w procesie Wioletty S. zapadł wyrok skazujący za zabójstwo męża. W mowie końcowej oskarżona 52-latka, ku zdumieniu sądu, zażądała dla siebie dożywocia.
Rok więzienia w zawieszeniu dla Sebastiana S., którego uznano winnym zburzenia zabytkowej kotłowni na terenie dawnej elektrociepłowni na Zawodziu. Prokurator żądał półtora roku bezwzględnego więzienia.
Dziś 30-letni Kamil K. przed laty systematycznie wchodził konflikt z prawem. Po wyrokach częstochowskich sądów na kilka lat zniknął. Teraz został zatrzymany po akcji policjantów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Katowicach, zwanych łowcami głów.
Osiem lat ma spędzić w więzieniu 34-letni Łukasz P. za spowodowanie po pijanemu śmiertelnego wypadku na ul. Bohaterów Katynia w Częstochowie. Przy próbie omijania stojącej na pasie dla rowerów taksówki, wjechał w kierowcę wyjmującego bagaże pasażera. Potem uciekł do domu pod pretekstem szukania pomocy.
Przed Sądem Rejonowym w Lublińcu zakończył się proces 34-latka, przedsiębiorcy transportowego z Wielkopolski. Paweł H. jesienią 2022 r. na skrzyżowaniu dróg krajowych doprowadził do wypadku, w którym zginął 35-letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego.
Sąd Rejonowy w Częstochowie uniewinnił byłego wicedyrektora wydziału ochrony środowiska w Śląskim Urzędzie Marszałkowskim i przedsiębiorcę z Lublińca w woj. śląskim od zarzutów korupcyjnych. Przedsiębiorca miał wręczył urzędnikowi łapówkę w zamian za szybką i korzystną decyzję o zagospodarowaniu odpadów w wyrobisku powstałym po wydobyciu piasku dostarczanego na budowę autostrady A1 w pobliżu Częstochowy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
