Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Częstochowy w czwartek 18 kwietnia wystąpiła w programie TV Republika. Oznajmiła, że jest wniosek o upadłość huty, co prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, jej kontrkandydat w wyborach, ma ukrywać "z oczywistych powodów" - jak stwierdziła.
Przynajmniej dwie firmy bukmacherskie przyjmują zakłady na wynik drugiej tury wyborów prezydenckich w Częstochowie. Kursy na wygraną Moniki Pohoreckiej i Krzysztofa Matyjaszczyka są takie same, ale przy sporym handicapie.
Monika Podhorecka, która w II turze rywalizuje z obecnym prezydentem Częstochowy Krzysztofem Matyjaszczykiem z Lewicy, twierdzi, że skradziono jej materiały wyborcze, a w internecie są rozpowszechniane kłamstwa na jej temat. Wprost w tej sprawie zwróciła się do kontrkandydata: - Insynuacje kandydatki PiS są po prostu absurdalne - ocenia sztab Matyjaszczyka.
Jakub Chełstowski w Częstochowie podkreślał, że do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w ostatnich pięciu latach trafiły ogromne pieniądze. Dzięki nim placówka remontowała oddziały i kupowała nowoczesny sprzęt. Przy okazji wizyty w mieście, ustępujący marszałek województwa śląskiego zachwalał współpracę z władzami Częstochowy.
Pierwszą turę wyborów w Częstochowie socjolog z UJ i komentator polityczny nazywa "prawyborami prezydenckimi ugrupowań tworzących pakt senacki". Zwycięsko wyszedł z nich kandydat Lewicy. - Ale hasło "każdy, byle nie z PiS" już tak nie działa - dodaje Jarosław Flis.
Druga tura wyborów samorządowych już w niedzielę. Dla kandydatów na prezydenta Częstochowy - Krzysztofa Matyjaszczyka z Lewicy i Moniki Pohoreckiej z PiS - przygotowaliśmy kwestionariusz. Odpowiadają na pytania m.in. o najważniejsze inwestycje, jakie zamierzają zrealizować, o kwestie światopoglądowe, pomysły na rozwój miasta.
Obecnemu prezydentowi Częstochowy łatwiej miało być w II turze z kandydatką PiS niż z przedstawicielem KO. A tak wcale nie jest i stąd nerwowość w sztabie Lewicy.
Choć w niedzielę Krzysztof Matyjaszczyk, który walczy o ponowny wybór na prezydenta Częstochowy, dziękował Trzeciej Drodze - to jednak jej część go nie popiera. Wieczorem oświadczenie podpisali m.in. obaj radni TD: Krzysztof Świerczyński, który odpadł w I turze wyborów prezydenckich oraz Marcin Maranda.
Na tydzień przed drugą turą wyborów prezydenckich w Częstochowie prezydent Krzysztof Matyjaszczyk otrzymał poparcie od KO i Trzeciej Drogi. - Nie możemy dopuścić do tego, że przyjdą politycy, którzy będą tu robić strefy wolne od UE i prawa europejskiego - mówił europoseł Marek Balt.
Łukasz Banaś z KO czuje niedosyt, Monika Pohorecka z PiS cieszy się, że w bezpośrednim starciu to ona była górą, a nie obecny prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. Zaś ten ostatni przyznaje, że szyld Lewicy mu nie pomógł.
- Niestety, wcześniej było tak, że pieniądze, które w założeniu mogły być przeznaczone na rozwój dróg lokalnych, były kierowane np. na zakup węgla, który ciągle zalega na placach. Mamy w nim zamrożone 1,1 mld zł - mówił w Częstochowie Przemysław Koperski.
W piątkowe popołudnie na placu Biegańskiego zebrały się częstochowianki związane z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet. Na kartonach, które trzymały, można było m.in. przeczytać "W sprawie kobiet nie ma trzeciej drogi" i "Szymon weź się ogarnij".
Trzeba wykorzystać szansę, jaką daje obecność częstochowian w Ministerstwie Zdrowia - słychać przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi.
Od ok. godz. 12 arterią, która od blisko 1,5 roku była zamknięta, można przejechać przez Częstochowę. Nie oznacza to końca prac - do zrobienia zostały chodniki, drogi rowerowe, część zjazdów. Na niektóre nie doczekamy się w ogóle. A i pasażerowie autobusów stracili wygodny przystanek.
Prezydent zdecydował, że o reelekcję nie będzie się ubiegał z komitetu "Wspólnie dla Częstochowy. Krzysztof Matyjaszczyk", a z Nowej Lewicy, z którą jest związany od początku swojej kariery. W kolejnej kadencji chce "lepszej Częstochowy", która będzie w stanie pozyskać "dużo pieniędzy" z Unii Europejskiej.
W połowie tygodnia nastąpi długo oczekiwane otwarcie częstochowskiego odcinka gierkówki. Od 21 lutego bez problemów będzie można przejechać trasą na wprost, ale nie wszystkie skrzyżowania będą już otwarte. Na al. Wojska Polskiego mają też wrócić autobusy.
Wkrótce przy ul. Limanowskiego zacznie się rozbudowa zaplecza treningowego dla Rakowa Częstochowa. Niebawem ruszą też prace związane z projektem budowy nowego stadionu. Najpierw trzeba wybrać miejsce i oszacować koszty. - Postanowiliśmy wspólnie z klubem, że podejmiemy rękawicę - mówi prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.
U komisarza wyborczego zarejestrował się komitet wyborczy pod nazwą "Wspólnie dla Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk", ale miejski szef Lewicy zapewnia, że urzędujący prezydent - jak i poprzednio - wystartuje z jego partii.
- Wszyscy na tym skorzystają - zapewniają zgodnie prezydent Częstochowy i rektor Uniwersytetu Jana Długosza. - Mieszkańcy, bo będzie więcej specjalistów, szpital, bo będzie miał więcej funduszy, i uczelnia, bo łatwiej jej będzie kształcić przyszłych lekarzy.
Nic dziwnego, że koncepcja przebudowy pl. Biegańskiego budzi wielkie emocje - centralny punkt Częstochowy ma być jej wizytówką, a mieszkańcy chcą na nim spędzać czas. Niepełnosprawnym może być jednak ciężko, co wylicza w interpelacji do prezydenta radny Artur Gawroński.
Na niespełna trzy miesiące przed kwietniowymi wyborami samorządowymi tylko jeden kandydat na prezydenta Częstochowy zgłosił się oficjalnie. Ale wiele wskazuje, że zainteresowanie prezydenckim fotelem jest większe niż 5 lat temu.
Do końca stycznia trwa głosowanie w plebiscycie na "Najlepszego dzielnicowego Częstochowy" organizowanym przez Komendę Miejską Policji i ZGM TBS.
Po co metalowe konstrukcje przypominające drzewa? Czy nie lepiej zasadzić prawdziwe? - to najczęściej powtarzające się głosy po przedstawieniu przez urząd miasta projektu przebudowy pl. Biegańskiego. Ma on też w mediach społecznościowych swoich zwolenników, choć ci są w mniejszości.
Merentibus, nagrody związane z miejskimi programami, wyróżnienia za zasługi dla woj. śląskiego i nagrody za najlepszą pracę inżynierską, licencjacką, magisterską lub doktorską promującą Częstochowę - tegorocznych laureatów poznaliśmy w poniedziałek, 15 stycznia.
Subregion północny zrzeszający 34 samorządy wykorzystał unijne środki na lata 2014-2022 w 103 proc. Było to możliwe dzięki szybkiemu realizowaniu projektów i pozyskaniu środków niewykorzystanych przez inne subregiony. Teraz samorządowcy szykują się do zadań współfinansowanych z budżetu na lata 2021-2027.
Gigantyczne stalowe konstrukcje obrośnięte pnączami, imitujące drzewa, i trochę prawdziwych drzew, całoroczna kawiarnia i altana, fontanny oraz minipark od strony kościoła św. Jakuba - to najważniejsze elementy przyszłego pl. Biegańskiego. Pod warunkiem że Unia da kilkadziesiąt milionów.
Wprowadzony 2 stycznia nowy rozkład linii tramwajowych 1, 2 i 3 to preludium większych zmian w komunikacji miejskiej. Kolejne - linii autobusowych - nastąpią po otwarciu al. Wojska Polskiego. Ale i tak to dopiero pierwszy etap wprowadzania nowej siatki komunikacji miejskiej w Częstochowie.
Początek wyborczego maratonu dla regionu jest całkiem udany: prawie 70 proc. frekwencji w wyborach 15 października, sumaryczne zwycięstwo partii demokratycznych, pierwszy po 1989 r. przedstawiciel Częstochowy w randze ministra.
Umieszczenie przebudowy al. Wojska Polskiego w autopoprawce do budżetu na 2024 rok oznacza, że trwające prace będą kontynuowane. Bez wpływu - jak zapewnia prezydent Krzysztof Matyjaszczyk - na rozliczenie ponad 160 mln zł unijnej dotacji.
Jako pierwszy ogłosił oficjalnie swój start w wyborach na prezydenta Częstochowy Tomasz Grzegorz Stala - znany ze skrajnie prawicowych poglądów założyciel Wiecznego Rakowa, wydawca książek antysemickich, a ostatnio kandydat Konfederacji do Sejmu.
Żeby nie było jak z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Mówili, że nie ma z kim przegrać, a w Polsce drugą kadencję rządzi Andrzej Duda - komentuje uczestnik częstochowskiej sceny politycznej.
Podczas sesji rady miasta nie mogło zabraknąć tematu opóźnionej przebudowy al. Wojska Polskiego. Opozycyjny PiS wziął w krzyżowy ogień pytań prezydenta, ten zaś zarzucił prawicy, że działa na szkodę Częstochowy, wspierając wyrzuconego z budowy poprzedniego wykonawcę.
Jeśli Skra Częstochowa nie zbuduje trybun, straci licencję i zostanie zdegradowana. Prezes klubu, przemawiając 16 listopada do radnych, ostrzegł, że może to być "koniec historii, której nie zniszczyła nawet wojna". Trybuna ma kosztować ok. 5 mln zł, ale to nie pieniądze są największym problemem.
Prezydent miasta zaprezentował przyszłoroczny budżet - po raz pierwszy od lat niemal bez deficytu. Jednak na inwestycje pójdzie tylko 10 proc. wydatków. Tu wśród wymienianych nie ma 3. etapu rozbudowy stadionu Rakowa, bo "tekturowy czek" od rządu PiS nie znalazł póki co pokrycia.
Urząd miasta ma dwie koncepcje rewitalizacji placu przydworcowego. Jedna zakłada kompozycyjną rewolucję, druga nawiązuje do obecnego kształtu, za to z wielką ilością zieleni. Magistrat chce wysłuchać opinii mieszkańców przed wyborem wariantu.
Obchody miejskie i tzw. środowisk patriotycznych miały tylko jeden punkt styczny: mszę za Ojczyznę przed południem w archikatedrze. Jest ona tradycją zapoczątkowaną po 1989 r. i kontynuowaną, choć Częstochową rządzi od lat lewica.
Choć wybory parlamentarne pokazały, że częstochowska lewica mocno osłabła, wywodzący się z niej prezydent miasta trzyma się mocno. Głównie słabością potencjalnych kontrkandydatów.
W porównaniu z poprzednimi wyborami parlamentarnymi wynik lewicy w Częstochowie znacznie spadł. Tego zjawiska nie odnotowały miasta w sąsiednim Zagłębiu.
Kolejne małżeństwa obchodziły w Urzędzie Stanu Cywilnego jubileusz Złotych Godów. W środę, 11 października świętowało 20 par z Częstochowy.
To "Grunt na medal" - uznało jury ogólnopolskiego konkursu na najlepsze tereny inwestycyjne w poszczególnych województwach. W Warszawie prezydent Krzysztof Matyjaszczyk odebrał statuetkę za teren w strefie Skorki. Kupiła go właśnie firma Wiko Klebetechnik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.