Inwestycje w częstochowskich Alejach budzą emocje. I słusznie, dlatego miasto nie powinno akceptować każdej propozycji "jak leci". To inwestor winien czuć oddech opinii publicznej i proponować architekturę wysokich lotów.
Nic dziwnego, że ludzie nielegalnie przechodzą przez jezdnię dwupasmówki, skoro pasy - w mieście! - rozmieszczone są co pół kilometra.
Rok-dwa bez lokatorów i ogrzewania, za to z wizytami złomiarzy - i z Domem Księcia będzie tak jak z drukarnią Oderfelda na ul. Waszyngtona: pozostanie pusty plac pod dyskont.
Endecja zarzuca sieci. Najwyraźniej w mieście świętej wieży liczy na obfity połów
Częstochowianie chcą głównie placów zabaw i parkingów - tak wynikało z poprzednich edycji budżetu obywatelskiego. Ten trend pomału się odwraca i w kolejce zadań na przyszły roku stanęła także zieleń. GŁOSOWANIE JUŻ OD SOBOTY.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.