Jak nie my, to kto - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, gdy w Warszawie wspólnie z Szymonem Hołownią przedstawiał liderów Trzeciej Drogi na listach do Sejmu. Obaj przekonują, że tylko trzecie miejsce Trzeciej Drogi daje Polsce prawdziwe zwycięstwo.
Dodatkowy "zielony" budżet obywatelski, a w budżecie, o którym decydują radni, 1 proc. na parki, skwery i rośliny w mieście, powołanie biura ogrodnika miejskiego - to niektóre propozycje zawarte w petycji, którą częstochowscy działacze Polski 2050 złożyli do prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka.
Częstochowski urząd miasta nie pozostawia złudzeń entuzjastom przyrody co do rychłego powstania w dzielnicy Błeszno parku przyrodniczego z ogrodem botanicznym. W odpowiedzi na ubiegłoroczną petycję miejski wydział rolnictwa wyliczył przeszkody prawne i finansowe takiego przedsięwzięcia.
Do wyborów parlamentarnych jeszcze rok, ale politycy pracują tak, jakby trwała już kampania wyborcza. W piątek, 9 września do Częstochowy przyjechał Szymon Hołownia, lider ruchu Polska 2050. Zapowiedział m.in. rozdział w relacjach państwo-Kościół, skrytykował rząd za politykę energetyczną, przedstawił też "kandydatów na kandydatów" do parlamentu.
- Za jedno stare dorodne drzewo powinniśmy sadzić sto, a nawet kilkaset młodych - mówił Piotr Strach, kiedyś częstochowski radny, dziś częstochowski lider stowarzyszenia Szymona Hołowni.
Częstochowa znalazła się na trasie kampanijnych podróży Dudy, Hołowni, Kosiniaka-Kamysza, Biedronia, Jakubiaka. Trzaskowski mimo zapowiedzi nie dotarł przed pierwszą turą.
Bezpartyjny kandydat na prezydenta Polski Szymon Hołownia odwiedzi w środę Częstochowę. Od 17.30 planuje chodzić od drzwi do drzwi po dzielnicy Trzech Wieszczów. Potem będzie spotkanie na "Bieganie".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.