Częstochowa - duchowa stolica Polski, gdzie na Jasną Górę zmierzają rok w rok pielgrzymki maturzystów - w religijnej edukacji nie odbiega od reszty kraju. Systematycznie spada liczba uczennic i uczniów na lekcjach religii.
Głośnym echem odbiła się radiowa wypowiedź Henryka Kiepury, posła Polskiego Stronnictwa Ludowego i wiceministra oświaty, że ludowcy nie poprą ograniczenia finansowania przez budżet państwa nauki religii - do jednej godziny tygodniowo.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie nie będzie się już zajmowała głośną w całym kraju uchwałą częstochowskiej rady miasta. Zaapelowano w niej do premiera Morawieckiego i ministra Czarnka, by rząd wziął całkowicie na swoje barki finansowanie lekcji religii w szkołach.
Nie tylko Rzecznik Praw Obywatelskich, ale i prokuratura wzięła pod lupę stanowisko częstochowskich radnych, w którym apelowano do premiera Mateusza Morawieckiego o "likwidację finansowania lekcji religii z budżetu miasta Częstochowy".
Choć chciała tego Akcja Katolicka archidiecezji częstochowskiej, rzecznik praw obywatelskich nie zajmie się uchwałą rady miasta w sprawie finansowania lekcji religii z budżetu Częstochowy. Nie widzi w niej przejawów dyskryminacji ani tym bardziej mowy nienawiści.
W Częstochowie rada miasta przyjęła stanowisko, że nie chce z miejskiego budżetu dopłacać do lekcji religii. Radni w Krakowie zapowiadają, że pójdą jeszcze dalej - ani z budżetu miasta, ani państwa, niech duchowni w szkołach pracują w ramach wolontariatu. Czy to w ogóle możliwe?
Przewagą jednego głosu częstochowska rada miasta przyjęła stanowisko, że nie chce ze swojego budżetu finansować nauczania religii w miejskich szkołach. - Jesteśmy pierwsi, ale być może nie ostatni, bo nie nadążam odpowiadać na pytania z innych samorządów o nasze stanowisko - twierdzi inicjator jego przyjęcia.
Nie jestem pewna, o czym 1 grudnia na sesji rady miasta dyskutowali częstochowscy radni. Mam wrażenie, że chwilami oni także nie do końca wiedzieli.
Apel o likwidację finansowania lekcji religii z budżetu miasta Częstochowy przygotowali radni Lewicy na najbliższą sesję rady miasta. Jeśli zostanie przegłosowany, trafi do premiera i ministra oświaty. - Można wydać te pieniądze z większym pożytkiem dla mieszkańców - zapewnia Sebastian Trzeszkowski, który przygotował projekt apelu.
Przez rok o 7,9 proc., a od 2019 - o 15,1 proc. spadła w Częstochowie liczba uczniów uczęszczających na lekcje religii. W "Reymoncie" w jednej z pierwszych klas nie chodzi na nią nikt.
Tylko ośmiu młodych mężczyzn rozpoczęło studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. Trzech z nich pochodzi z archidiecezji częstochowskiej. To o połowę mniej niż w zeszłym roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.