Lepiej wybić sobie z głowy choroby laryngologiczne, przynajmniej do końca września. Jedyny w mieście oddział w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym odsyła pacjentów do Katowic.
- Wygląda na to, że zakażeń koronawirusem jest więcej niż w lipcu rok i dwa lata temu - ocenia dyrektor częstochowskiego szpitala miejskiego. Może to robić tylko na podstawie własnych, szpitalnych danych, bo innych nie ma: rząd praktycznie zaniechał testowania Polaków.
3,6 mln zł jest wart sprzęt, który z magazynu Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dotrze do częstochowskiego Miejskiego Szpitala Zespolonego. Na razie przyjechał pierwszy transport.
W zamian za trzy lata przepracowane w częstochowskim szpitalu miejskim studenci kierunku lekarskiego oraz pielęgniarstwa obu stopni mogą uzyskać stypendium na ostatni rok nauki. Przed nami kolejna edycja programu "Częstochowa dla medyków".
Profilaktyka chorób onkologicznych będzie wiodącym tematem wydarzenia, które odbędzie się w piątek, 24 czerwca przed szpitalem wojewódzkim na Parkitce.
Lekarzom z Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich nie udało się uratować życia 50-letniego mężczyzny, który ucierpiał w pożarze na oddziale neurologicznym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. PCK w Częstochowie. W płomieniach, które ogarnęły dwuosobowy pokój, poniósł śmierć także inny pacjent.
W czwartek 2 czerwca Prokuratura Okręgowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie pożaru na oddziale neurologicznym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie. Według pierwszych ustaleń pożar wybuchł w dwuosobowej sali w wyniku zaprószenia ognia.
Jedna osoba zmarła, druga jest w ciężkim stanie - to bilans pożaru, który wybuchł w środę, 1 czerwca w jednym z budynków Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. PCK.
Dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie i senator PPS: - Nikogo nie badamy, nie monitorujemy i nie nadzorujemy tego, co się dzieje z chorymi, w jaki sposób przebiega zakażenie SARS-CoV-2. Powinniśmy cały czas trzymać rękę na pulsie, by być gotowym na ewentualny wzrost zakażeń czy pojawienie się nowej odmiany koronawirusa.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie powstały trzy nowoczesne sale operacyjne z salą wybudzeń, wyremontowano oddział chirurgii onkologicznej z pododdziałem chorób piersi. Po remoncie jest też oddział gastroenterologii ogólnej i onkologicznej z pododdziałem chorób wewnętrznych oraz pracownią endoskopii.
Choć nie jest to już obligatoryjne, Miejski Szpital Zespolony wciąż testuje zgłaszających się do niego pacjentów. I 5 proc. z nich jest zakażona. - To raczej nie są ciężkie przebiegi - twierdzi dyrektor Wojciech Konieczny.
Trzech z czterech lekarzy zatrudnionych na oddziale okulistyki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie przebywa na L4, więc oddział nie będzie pracował aż do końca maja. W poważnych przypadkach częstochowscy pacjenci pojadą do Bytomia.
Wprawdzie z ograniczeniami, ale można już odwiedzać pacjentów w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Częstochowie. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny do poniedziałku, 11 kwietnia opracuje i ogłosi warunki, pod którymi będzie można przyjść do chorych na Parkitce i Tysiącleciu.
Kardiolog Mariusz Malicki jest nowym prezesem Okręgowej Rady Lekarskiej w Częstochowie. Rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej został neurolog Janusz Kapustecki.
Z końcem marca przestaje działać poradnia POZ przy al. Niepodległości 32 w Częstochowie. Właściciel - szpital wojewódzki tłumaczy decyzję o zamknięciu m.in. brakiem personelu. Budynek zostanie sprzedany, a pieniądze przeznaczone na rozwój szpitala.
Prokuratura Regionalna w Katowicach powoła zespół biegłych. Ich zadaniem będzie szczegółowe ustalenie bezpośrednich przyczyn zgonu podczas leczenia szpitalnego 37-letniej pacjentki, której usunięto 12-tygodniowe płody.
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe wszczęła śledztwo w sprawie śmierci pacjenta oddziału covidowego. Mężczyzna wypadł z okna na I piętrze szpitala miejskiego w Częstochowie. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń następnego dnia.
Choć specjaliści i praktycy oceniają, że to za wcześnie, rząd zdejmuje z Polaków pandemiczne obostrzenia. Maseczki już tylko w placówkach leczniczych, które - jak zapewniają przychodnie - pracują już normalnie, i to od dawna.
Z początkiem tygodnia pacjentów zaczęła przyjmować częstochowska placówka Szpitala Mazovia. Oferuje diagnostykę i leczenie zabiegowe z zakresu urologii oraz onkourologii.
Najwcześniej w sobotę oddział ginekologiczno-położniczy Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie wznowi przyjęcia. Z przyczyn losowych i zdrowotnych został czasowo bez obsady lekarskiej i musiał odesłać pacjentki do innych placówek.
Na razie wizyty u pacjentów Miejskiego Szpitala Zespolonego wciąż są wstrzymane, a zgodę można uzyskać tylko w wyjątkowych przypadkach. - Jeśli coś się zmieni, to dopiero w kwietniu - zapowiada dyrektor Wojciech Konieczny.
Kolejny martwy przepis: od 1 marca cały mój personel ma być zaszczepiony, ale nie mam instrumentów, by sprawdzić, kto obowiązku nie dopełnił - ocenia dyrektor częstochowskiego szpitala miejskiego. Szef szpitala w Lublińcu dodaje: - A jak zwolnię lekarza, to skąd wezmę nowego?
- Jeśli mamy faktycznie początek końca pandemii albo przynajmniej piątej fali, to w bardzo wstępnej fazie - ocenia dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie.
Sędziowie nie uwierzyli w przypadkowe nabicie się na ostrze noża 19-latka. 53-letniego ojca oskarżono o usiłowanie zabójstwa. Sąd Okręgowy w Częstochowie 3 lutego skazał Artura B. na 8 lat więzienia. A poszło o jedzenie.
- Gdyby obecna liczba zakażeń koronawirusem dotyczyła wariantu delta, mielibyśmy już u siebie tylko covidowych pacjentów - ocenia dyrektor szpitala miejskiego w Częstochowie. - A u mnie byłoby pięć zgonów dziennie, a tyle jest na dwa tygodnie - uzupełnia dyrektor szpitala wojewódzkiego.
Do szpitala wojewódzkiego w Częstochowie, prokuratury oraz śląskiego oddziału NFZ trafiły pisma od Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące śmierci 37-letniej Agnieszki T. Kobieta wcześniej była w ciąży bliźniaczej, którą straciła. Rodzina obwinia lekarzy.
Ponad 150 kobiet i mężczyzn spotkało się w piątkowy wieczór pod siedzibą parlamentarzystów PiS w II Alei, by upamiętnić zmarłą Agnieszkę T. Jej rodzina obwinia lekarzy, że częstochowianka zmarła, bo zwlekali z usunięciem obumarłych płodów z bliźniaczej ciąży.
Zespół ds. błędów medycznych w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach zbada sprawę 37-letniej Agnieszki z Częstochowy, która była w ciąży bliźniaczej. Oba płody obumarły, zmarła też kobieta. Według krewnych zawinili lekarze. Kontrole zapowiedzieli już krajowy konsultant w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz rzecznik praw pacjenta.
Śmierć 37-letniej Agnieszki z Częstochowy, która według rodziny zmarła po tym, jak w szpitalu zwlekano z usunięciem martwych płodów z ciąży bliźniaczej, wywołała lawinę komentarzy. Sprawę poruszono w środę, 26 stycznia, m.in. na połączonych obradach dwóch sejmowych komisji: zdrowia oraz sprawiedliwości i praw człowieka.
Agnieszce T., 37-latce w bliźniaczej ciąży, lekarze odmówili usunięcia martwego płodu, czekając na obumarcie drugiego. Kobieta zmarła miesiąc później po przewiezieniu ze szpitala w Częstochowie do innego, w pobliskiej Blachowni - relacjonuje rodzina zmarłej. Częstochowski szpital zaprzecza oskarżeniom. Prokuratura wszczyna śledztwo.
Ponad połowa łóżek covidowych w województwie śląskim jest wolna, także w Częstochowie są miejsca dla chorych z koronawirusem. Nie są jednak oddawane innym pacjentom, bo - jak zapowiadają specjaliści - przed nami piąta fala epidemii. Jej szczyt może nastąpić między końcem stycznia a połową lutego.
W Sądzie Rejonowym w Częstochowie rozpoczął się proces lekarki oskarżonej o narażenie pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Według prokuratury zaniechała badania 87-letniej kobiety z dusznościami, która po przewiezieniu do innego szpitala zmarła.
Zarejestrowana w Częstochowie firma Hegelmann Transporte kupiła we wtorek dawny szpital hutniczy na Kucelinie. Nieoficjalnie - na hostel dla swoich pracowników, pochodzących głównie z Ukrainy.
- W Częstochowie w sobotę po południu nie da się zrobić testu na koronawirusa - alarmuje Czytelniczka. - Ale można w niedzielę rano - słyszymy w dwóch punktach pobrań, w których ze skierowaniem od lekarza testy wykonywane są nieodpłatnie.
W szpitalu na Parkitce zmarł w środę wieczorem 47-letni mężczyzna potrącony w połowie listopada na przejściu dla pieszych w al. Kościuszki. Sprawca wypadku przebywa w areszcie. Prokuratura w śledztwie zgromadziła już większość dowodów, teraz nie wyklucza zmiany kwalifikacji czynu.
Już za 4,7, a nie za 6 mln zł Śląski Urząd Marszałkowski próbuje sprzedać nieczynny szpital na Kucelinie, tzw. hutniczy. Pojawili się zainteresowani.
Najmłodszy pacjent z COVID-19 w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Częstochowie miał 2 tygodnie. W szpitalu miejskim - 5 tygodni. Dzieci od 5. roku życia będzie można szczepić od przyszłego tygodnia. - I już są pytania o tę możliwość - twierdzi dyrektor szpitala wojewódzkiego.
Siedem studentek pielęgniarstwa sięgnęło po miejskie stypendium. W zamian po skończeniu studiów przez co najmniej trzy lata zobowiązują się pracować w Miejskim Szpitalu Zespolonym.
Miejski Szpital Zespolony w Częstochowie musi w najbliższych dniach przygotować 38 łóżek. Wojewódzki na Tysiącleciu - 20. Blachownia - 30. Placówki medyczne mają być gotowe na rosnącą liczbę zachorowań na COVID-19.
Choć pomału, czwarta fala pandemii narasta także w regionie częstochowskim. Wojewoda nakazuje szpitalom w mieście być w gotowości, by w razie potrzeby tworzyć miejsca dla chorych z COVID-19.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.